Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zainteresowania
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
flykiller
Gość





PostWysłany: Pią 23:50, 09 Sie 2013    Temat postu:

bea.ta napisał:

Po za tym zapisuję w notesie rzeczy, których mam nie robić i nie mówić na starość. To dość wyczerpujące bo ciągle podlega weryfikacji Angel

O, to ciekawe!
Uchylisz rąbka tajemnicy? Teksty w rodzaju "ja w twoim wieku..."?
Powrót do góry
bea.ta
apiratka


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 219 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 0:09, 10 Sie 2013    Temat postu:

Tak ...ja w twoim wieku... , też, ale to bez zapisywania. Analogicznie: jak będziesz w moim wieku ....

To jest złożone i uzależnione od sytuacji : )Nie będę tu wpisywać o co dokładnie, bo jest to dość osobiste.Ale np....
A po co tam jedziesz , idziesz ? Nie lepiej posiedzieć w domu?....- by zapamiętać o tym , że lepiej nie siedzieć w domu w tym wieku/w tych okolicznościach - pytanie takie uważam za głupie...
Lub nie mieć wyłączność na pewnie przeżycie: - co Ty tam wiesz o chorobach- 50-letnia hipochondryczka do ukrytej schorowanej 30 latki...
A ja na Twoim miejscu zrobiłabym ......nie obchodzi mnie co ty na moim miejscu bo o to nie pytałam......

To tak na szybko i mało ciekawie , ale jest tego znacznie więcej,niestety starsi myślą, że mają monopol na służenie dobrą radą.. Fajnie, może/często to i prawda, ale gdy są o to proszeni...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bea.ta dnia Sob 1:12, 10 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:11, 10 Sie 2013    Temat postu:

LampionyZeStarychSloikow napisał:
Ron napisał:
lubi przyrodę i dziewczęta mlode
pachnie jakąś solidną traumą

Wszystko ci ci się nieszczęsna porypało. To ja w łaskawości swojej cie leczę puchu ohydny. Not talking


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LampionyZeStarychSloikow
maszynista z Melbourne


Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 90 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 0:18, 10 Sie 2013    Temat postu:

Ron napisał:
To ja w łaskawości swojej cie leczę puchu ohydny. Not talking
znowu te halucynacje Tongue out (1) pewnie to od nadmiernego spożywania surowej cebuli

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Nie 17:18, 11 Sie 2013    Temat postu:

flykiller napisał:
Wobec bogactwa ludzkich wytworów może to brzmieć jak głupota albo zarozumiałość, ale wydaje mi się, że w pewnym wieku trudno jest przeczytać, obejrzeć i usłyszeć coś nowego i autentycznego.

Eee, nie, chyba nie. To kwestia indywidualnego podejścia, ale osobiście bliższa jest mi opcja "człowieka niedokończonego"; stale ciekawego i naprawdę wierzę, że najlepsze jeszcze przede mną.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Nie 20:09, 11 Sie 2013    Temat postu:

Kewa napisał:

Eee, nie, chyba nie. To kwestia indywidualnego podejścia, ale osobiście bliższa jest mi opcja "człowieka niedokończonego"; stale ciekawego i naprawdę wierzę, że najlepsze jeszcze przede mną.

Więc to kwestia wiary
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Nie 20:26, 11 Sie 2013    Temat postu:

flykiller napisał:

Więc to kwestia wiary

Być może. Muszę się tego dowiedzieć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:47, 14 Sie 2013    Temat postu:

Interesuję się mnóstwem rzeczy. Ale... to mi mija. Zwykle mam jakiś temat, który mnie pochłania, ale tak mocno, totalnie i do bólu. Chcę wiedzieć o tym wszystko. Szukam, czytam, rozmawiam. I dochodzę w pewnym momencie do ściany - więcej już nie. I koniec. Zamykam temat. Czasem robię coś plastycznego - z obłędem w oczach, do trzeciej nad ranem, myślę o tym w pracy, w domu, w samochodzie...A kiedy zrobię to coś do końca, to ze mnie opada. I w zasadzie jest mi wszystko jedno co z tym później.
Ale najbardziej lubię ten totalny amok, kiedy wszystko zasłanie mi ten jeden temat. Miłe uczucie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Baron von DupenDrapen
maszynista z Melbourne


Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 1788
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 218 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:15, 14 Sie 2013    Temat postu:

Mnie to interesuje czym nowym i jednoczesnie osiagalnym moznaby sie zainteresowac?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 20:16, 14 Sie 2013    Temat postu:

Baron von DupenDrapen napisał:
Mnie to interesuje czym nowym i jednoczesnie osiagalnym moznaby sie zainteresowac?


Nie "czym?", ale raczej - "kim?".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:20, 14 Sie 2013    Temat postu:

Baron von DupenDrapen napisał:
Mnie to interesuje czym nowym i jednoczesnie osiagalnym moznaby sie zainteresowac?


pieniędzmi ? Think

Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Śro 20:49, 14 Sie 2013    Temat postu:

nudziarz napisał:
Baron von DupenDrapen napisał:
Mnie to interesuje czym nowym i jednoczesnie osiagalnym moznaby sie zainteresowac?


pieniędzmi ? Think

Blue_Light_Colorz_PDT_02

Ale to jest zainteresowanie stare jak świat...
Powrót do góry
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:54, 14 Sie 2013    Temat postu:

nie dla wszystkich ... nie dla wszystkich ....


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 20:57, 14 Sie 2013    Temat postu:

Mnie pieniądze w ogóle nie interesują. Not talking
Za to przepadam za procesem zamiany ich w różne, zupełnie nieprzydatne, ale miłe dla oka i przyjemne w dotyku dobra materialne. I mam do tego wyjątkowy talent. Angel I żadnych wyrzutów sumienia. Pieniądze interesują mnie tylko w aspekcie ich sprzeniewierzania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FRIDA
Gość





PostWysłany: Śro 21:03, 14 Sie 2013    Temat postu:

Mnie pieniądze nie motywują, nie są dla mnie motywatorem do pracy, nie są w kręgu moich zainteresowań, nie są moim celem. Ale kocham luksus, to takie zaprogramowanie genetyczne, w dużym stopniu też kwestia wychowania, w związku z czym - jednak muszą być, żeby mi ten luksus zapewnić
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 21:06, 14 Sie 2013    Temat postu:

Dla mnie pieniądze to poczucie bezpieczeństwa. Nie interesują mnie, póki są.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:11, 14 Sie 2013    Temat postu:

Czyli generalnie wszyscy nie interesują się pieniedzmi i wszyscy ich pożadaja z mniej lub bardziej prawdopodobnych powodów....
Fałsz i obłuda...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 21:23, 14 Sie 2013    Temat postu:

Nie............, nie obłuda. Mnie tam one nie interesują w tym kontekście, że są wymienne na mleko i chleb i na czynsz i że trzeba gromadzić, czy tam oszczędzać na czarną godzinę. Ale jakby doceniam ich wagę w przeliczeniu na śliczne torebki, sukienki czy krewetki królewskie. Rozumiesz pieniądze są zupełnie nieinteresujące jeżeli chodzi o zaspokajanie zwykłych, podstawowych potrzeb życiowych. W tym sensie pieniądze poniekąd są niezbędne ale zupełnie nieludyczne. Zyskują na wartości, kiedy można wymienić je na przyjemności.
I tak, istotnie dają poczucie bezpieczeństwa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LampionyZeStarychSloikow
maszynista z Melbourne


Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 90 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:40, 14 Sie 2013    Temat postu:

to jest ciekawy paradoks - wiekszość chciałaby mieć duże pieniądze (torebki, bezpieczeństwo etc), ale zamiast zająć się ich zarabianiem, wolałaby żeby spadły z nieba, jak manna (żeby rączek nie trzeba było brudzić).

gdy tym czasem (jeśli nie jest się nieślubną córką emira), żeby zarobić duże pieniądze, naprawdę trzeba się sporo nagimnastykować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Śro 23:47, 14 Sie 2013    Temat postu:

nudziarz napisał:
Czyli generalnie wszyscy nie interesują się pieniedzmi i wszyscy ich pożadaja z mniej lub bardziej prawdopodobnych powodów....
Fałsz i obłuda...

Nieporozumienie Angel
Według mnie, jeśli ktoś przyznaje, że pieniądze stwarzają mu jakieś warunki, obojętnie jakie - czy to zapewniają poczucie bezpieczeństwa, czy pozwalają realizować zachcianki, to jest tymi pieniędzmi zainteresowany. Każdego, kto z jakichś powodów musi je liczyć, pieniądze zajmują.
O niezainteresowaniu pieniędzmi mógłby powiedzieć taki, np. Perelman...
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin