| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
bobro
gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Nie 8:46, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
co roku takie coś się zdarza, niestety... ale w tym roku jakoś tego lata za bardzo nie odczułem 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Anka
serce żółto-czerwone
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 13358
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 257 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Scyzorykowo :D
|
| Wysłany: Nie 12:48, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
| bobro napisał: | | co roku takie coś się zdarza, niestety... ale w tym roku jakoś tego lata za bardzo nie odczułem |
właśnie - a ja lubiąca tropiki wcale - choć dziś na prawde pięknie grzeje
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Paj
Gość
|
| Wysłany: Nie 13:56, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wkurza mnie weekend i słońce i piękna pogoda i uśmiechnięci ludzie też mnie wkurzają.
I wkurza mnie, że życie bywa pop... |
|
| Powrót do góry |
|
|
melpomena
zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 14:20, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Koleżanka z pracy 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
bobro
gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 14:36, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
hehe, a ja nie mam kolegów 
a Pajówa to czasem nawet całkiem do rzeczy pisze 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Paj
Gość
|
| Wysłany: Nie 14:41, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
| bobro napisał: | hehe, a ja nie mam kolegów
a Pajówa to czasem nawet całkiem do rzeczy pisze |
A Ty mnie Bobro nie wkurzaj, bo wydaje Ci się, żeś najbardziej warczący forumowicz??!!
Nie dzisiaj. |
|
| Powrót do góry |
|
|
bobro
gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 15:06, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
coś ty, w życiu... ja bardzo rzadko warczę... częściej zdarza mi się krzyczeć lub uderzać pięścią w stół, w ścianę, czasem w coś plastikowego...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Paj
Gość
|
| Wysłany: Nie 16:17, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
| bobro napisał: | | coś ty, w życiu... ja bardzo rzadko warczę... częściej zdarza mi się krzyczeć lub uderzać pięścią w stół, w ścianę, czasem w coś plastikowego... |
ja nie uderzam, bo..połamię paznokcie.
Ale kubkiem rzuciłam o ścianę. |
|
| Powrót do góry |
|
|
bobro
gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 16:28, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
nerwuska [-X
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Anetta
fortepian w koziej skórze
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bełchatów
|
| Wysłany: Nie 16:41, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wkurza mnie, że jutro już poniedziałek i znów muszę iśc do pracy 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
melpomena
zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 17:37, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Bezpośrednio pracuję z dwoma kobietami i jedną nawet lubię, drugiej nie.
Oprócz tego pracuję z całym stadem facetów i z nimi nigdy nie było problemów.
Nie rzucam przedmiotami o ściany, ale jak to mówią, zawsze jest ten pierwszy raz.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
bobro
gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 17:48, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
fajnie się rozwala talerze, ale lepiej robić to w jakimś pojemniku, na przykład w zlewozmywaku
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Paj
Gość
|
| Wysłany: Nie 18:08, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
| melpomena napisał: | Bezpośrednio pracuję z dwoma kobietami i jedną nawet lubię, drugiej nie.
Oprócz tego pracuję z całym stadem facetów i z nimi nigdy nie było problemów.
Nie rzucam przedmiotami o ściany, ale jak to mówią, zawsze jest ten pierwszy raz. |
Ten pierwszy raz...tzn..rzucenie kubkiem było niedawno.
Dzisiaj też bym rzuciła, ale lubię moje kubki.
A talerze?
Hm..jakbym tak dzisiaj ..to pewnie by skorupy doleciały do.............
    |
|
| Powrót do góry |
|
|
melpomena
zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 18:15, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Jestem zbyt praktyczna, żeby rzucać coś co mi się podoba, a przecież nie kupuje się kubka, który się nie podoba.
Poczekam aż mi ktoś podaruje wazon, który mi się nie podoba.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
bobro
gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 19:09, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
fajne też było rzucenie pilotem od TiWi, ale potem długo go składałem i bez lutowania się nie obeszło
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Paj
Gość
|
| Wysłany: Nie 20:50, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
| bobro napisał: | | fajne też było rzucenie pilotem od TiWi, ale potem długo go składałem i bez lutowania się nie obeszło |
Mojego kolegi tata..wyrzucił TV z trzeciego piętra..
Ale mu zazdroszczę..pewnie mu ulżyło..
 |
|
| Powrót do góry |
|
|
melpomena
zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 22:02, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wiecie co... Ja nawet w książkach nic ołówkiem nie podkreślam, nawet w studenckich podręcznikach tego nie robiłam... Więc jak miałabym coś wyrzucić, co bym zepsuła czy zniszczyła?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
melpomena
zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 10:13, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wczoraj mnie nic nie wkurzało, a jednak współpracownicy omijali mnie szerokim łukiem... Ciekawe dlaczego...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Anetta
fortepian w koziej skórze
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bełchatów
|
| Wysłany: Śro 21:59, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Denerwują mnie ciągłe podwyżki cen i ta ciągła gonitwa za pieniądzem. To dązenie by mieć więcej i więcej, czy tak naprawde tego nam potrzeba do szczęścia dóbr materialnych. Kurka ludzie zapomnieli jak to jest cieszyć się z płachostek, małych rzeczy, czy nawet tym co mamy, ciągle nam mało i mało. A tam szkoda pisać
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
dżeska
maszynista z Melbourne
Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 4648
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z miedzianej krainy
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 7:21, 27 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
denerwuje mnie to, ze pracuję z samymi kobietmi, co skutkuje:
- plotkami,
-zawiścią,
-fatalną atmosferą w pracy
wrrrr............
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
