Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ale i to nie jest doskonałe rozwiązanie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 45, 46, 47  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
illunga
Procyon Lotor


Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 8282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 473 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:11, 21 Maj 2008    Temat postu:

Ze śnieniem świadomym jest chyba podobnie jak w wielu innych sytuacjach-póki nie znamy takiej teorii, takiej możliwości, nie zwracamy na to uwagi.
Śnienie świadome bywa elementem terapii lęków, natręctw...To taka straż przednia naszego umysłu, która dopuszcza, albo broni przed dopuszczeniem.
Ale do tego potrzeba jeszcze wiedzy i....świadomości,że to jest właśnie ten stan
A wpływ księżyca na sen? Kiedy księżyc jest w pełni ( teraz na przykład), śni się intensywniej. Wielopoziomowe, skomplikowane historie, które rano zostawiają tylko ślad, gdzieś głęboko, ale nie na tyle ważny, żeby chciało się tam zaglądać.
Księżyc ma dziś wielką tarczę. Będzie opowiadał....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evra
Gość





PostWysłany: Pią 20:32, 23 Maj 2008    Temat postu:

to nie Ksiezyc opowiada, a my jemu

a podczas pelni, ludzie staja sie wyjatkowo drazliwi ( wrazliwi?)
podobno wtedy popelnianych jest najwiecej przestepstw. Anxious


Ostatnio zmieniony przez evra dnia Pią 20:33, 23 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
fi
Gość





PostWysłany: Śro 0:12, 04 Cze 2008    Temat postu:

Znalezienie się punkcie zwanym impasem.
Przeczytałam dziś piękna historię, chociaż książka taka no powiedzmy sobie....
I wysypię ja tutaj - skracając nieco oryginał ... (Jay Carter, Wredni ludzie)


Pojawiasz sie w domu swojego mistrza. On zaprasza cie do srodka i obaj siadacie, aby napic sie herbaty. W chwili, gdy siegasz po swoja filizanke, mistrz wyciaga spod stolu dlugi kij i mowi:

Oto twoja dzisiejsza lekcja. Jesli podniesiesz te filizanke, zdziele cie kijem. A jesli nie podniesiesz filizanki, tez zdziele cie kijem.

Co można w tej sytuacji zrobić? Jak sie zachować?



Można napić się herbaty, żeby mieć z tej sytuacji nieco przyjemności.
Można uderzyć Mistrza....

ale można też

zabrać mu ten kij
albo

odejść....

Tyle, ze to drugie rozwiązanie definitywnie ucina wszelkie dalsze relacje z mistrzem.


Mozna zabrać mu ten kij.
Powrót do góry
Pan i Władca
kolos z bitej piany


Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:15, 04 Cze 2008    Temat postu:

fi napisał:
Znalezienie się punkcie zwanym impasem.
Przeczytałam dziś piękna historię, chociaż książka taka no powiedzmy sobie....
I wysypię ja tutaj - skracając nieco oryginał ... (Jay Carter, Wredni ludzie)


Pojawiasz sie w domu swojego mistrza. On zaprasza cie do srodka i obaj siadacie, aby napic sie herbaty. W chwili, gdy siegasz po swoja filizanke, mistrz wyciaga spod stolu dlugi kij i mowi:

Oto twoja dzisiejsza lekcja. Jesli podniesiesz te filizanke, zdziele cie kijem. A jesli nie podniesiesz filizanki, tez zdziele cie kijem.

Co można w tej sytuacji zrobić? Jak sie zachować?



Można napić się herbaty, żeby mieć z tej sytuacji nieco przyjemności.
Można uderzyć Mistrza....

ale można też

zabrać mu ten kij
albo

odejść....

Tyle, ze to drugie rozwiązanie definitywnie ucina wszelkie dalsze relacje z mistrzem.


Mozna zabrać mu ten kij.



Mozna wypic herbate, ile to bedzie lykow? 5? Dostac 5 batow... A potem powiedziec- ta herbata byla tego warta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fi
Gość





PostWysłany: Śro 0:27, 04 Cze 2008    Temat postu:

Można. Ale to mi pachnie racjonalizacją. Takie "słodkie cytryny" albo "kwaśne winogrona".
Powrót do góry
Pan i Władca
kolos z bitej piany


Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:53, 04 Cze 2008    Temat postu:

Nie podnosisz filiaznki, bo i po co kosztowac herbate od kogos, kto ma przygotowany kij pod stolem

Zabierasz kij

Odchodzisz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evra
Gość





PostWysłany: Śro 10:14, 04 Cze 2008    Temat postu:

i czego sie dowiedziales z tej lekcji,
Panie i Władco?
byles gotowy, zeby odejsc?

mysle, ze nauki mistrzow, Fi , maja wtedy
jakas wartosc, kiedy znajdzie sie ktos, kto je odbiera


dobrego dnia
Powrót do góry
Pan i Władca
kolos z bitej piany


Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:02, 04 Cze 2008    Temat postu:

W naszej kulurze albo ich nie rozumiemy, albo nie jestesmy w stanie. Nie bylbym w stanie odejsc, to nie zgodne z natura, moja.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 11:15, 04 Cze 2008    Temat postu:

Przyznam, że nauki mistrzów też są mi odległe, choć impas dobrze znany.
Nie mam wówczas mocy złapać za kij, odejść, ani choćby podnieść filiżanki.
Przypowieść mówi o wyborze, wg mnie impas to niemożność jego dokonania.
Powrót do góry
Pan i Władca
kolos z bitej piany


Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:18, 04 Cze 2008    Temat postu:

Wyboru zawsze mozna dokonac, impas to brak woli Animavilis.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 11:36, 04 Cze 2008    Temat postu:

Brak woli, który powoduje niemożność dokonania wyboru, jak kto woli
Szczególnie, jeśli się ma na uwadze, że każdy wybór będzie nietrafiony,
albo przynajmniej na taki wygląda z punktu, w którym właśnie mamy go dokonać.
Powrót do góry
Pan i Władca
kolos z bitej piany


Dołączył: 25 Maj 2008
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:24, 04 Cze 2008    Temat postu:

Decyzje mozna podjac bez udzialu woli, a kazdy wybor musi byc trafiony, zwlaszcza jesli jest nieodwracalny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 12:49, 04 Cze 2008    Temat postu:

Nie rozumiem, co Ty do mnie mówisz, o Panie.
Co to znaczy "musi być trafiony"?

Jasne, że można podejmować decyzje bez udziału woli - np. rzucając monetą, ale wtedy trudno o wybór trafiony. Podejmując trud jakiegokolwiek wyboru, nigdy nie mamy gwarancji, że będzie to dobry. Analogicznie, nie mamy też pewności, że będzie zły. O tym ostatnim pisałam, mówiąc, że impas to niemożność podjęcia decyzji w sytuacji, gdy każda wydaje się zła. Wydaje się, w danej chwili, z danej perspektywy, ale możliwość, że wybór mniejszego zła okaże się dla nas, niespodziewanie, korzystny, istnieje. Jednak ludzie, będąc w kropce, rzadko potrafią oderwać się od przedmiotu swojego przygnębienia i spojrzeć na to w ten sposób.

Czuję pewien dualizm, tj. wydaje mi się, że piszę całkiem jasno, ale, jednocześnie, że dla innych w sposób niezupełnie niezrozumiały... stąd pytanie do czytających - czy często zadajecie sobie pytanie, o co mi właściwie chodzi? Think
Powrót do góry
EMES
emerytowany hank moody


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Śro 12:52, 04 Cze 2008    Temat postu:

Ja gdybym nie prowadził miasteczka to miałem w stopkę sobie wstawić to pytanie Tongue out (1)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziora
Gość





PostWysłany: Śro 12:58, 04 Cze 2008    Temat postu:

animavilis napisał:
Co to znaczy "musi być trafiony"?


czy często zadajecie sobie pytanie, o co mi właściwie chodzi? Think



a które Emes?
Powrót do góry
EMES
emerytowany hank moody


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Śro 13:00, 04 Cze 2008    Temat postu:

no o co chodzi animie Tongue out (1)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zadziora
Gość





PostWysłany: Śro 13:02, 04 Cze 2008    Temat postu:

a to dobrze, bo już myślałam, że z trafieniem masz jakiś problem
Powrót do góry
EMES
emerytowany hank moody


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Śro 13:06, 04 Cze 2008    Temat postu:

z trafianiem to u mnie bezproblemowo Tongue out (1)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 13:09, 04 Cze 2008    Temat postu:

Chciałbyś sobie EMES wstawić w stopkę pytanie, o co chodzi animie??

A w ogóle ta kawa, na którą się umówiliście, to doskonałe rozwiązanie.
Może jak się nagadacie, nie będziecie zableblywać topików. Sio.
Powrót do góry
EMES
emerytowany hank moody


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Śro 13:10, 04 Cze 2008    Temat postu:

animavilis napisał:
Chciałbyś sobie EMES wstawić w stopkę pytanie, o co chodzi animie??

A w ogóle ta kawa, na którą się umówiliście, to doskonałe rozwiązanie.
Może jak się nagadacie, nie będziecie zableblywać topików. Sio.


oj chyba mnie z kimś pomyliłaś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Wysypisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 45, 46, 47  Następny
Strona 19 z 47

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin