Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

bo wolność krzyżami się mierzy...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny / Bez Bleblania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
oto_ja
maszynista z Melbourne


Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 2094
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:11, 14 Gru 2009    Temat postu:

...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez oto_ja dnia Wto 4:22, 19 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Pon 16:18, 14 Gru 2009    Temat postu:

wiedziec, a wyznawac to rowniez dwa rozne pojecia, wiec zastanow sie nad tym, kto sie myli.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oto_ja
maszynista z Melbourne


Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 2094
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:29, 14 Gru 2009    Temat postu:

...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez oto_ja dnia Wto 4:22, 19 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Pon 16:34, 14 Gru 2009    Temat postu:

a skad przypuszczenie, ze ateiscie puscilabym cos plazem?
cos sobie za duzo sama dopowiadasz.

sprawa dot. wrazen i nie wiem doprawdy, czemu nie potrafisz tego zrozumiec.

stosunek do lecacego ze mna w kulki czlowieka mam tak samo negatywny bez wzgledu na wyznanie, tylko w przypadku katolika bede sie ciut bardziej dziwic, ze wartosci przez niego wyznawane pozwolily mu MIMO WSZYSTKO na ten niecny postepek.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez slepa i brzydka dnia Pon 16:35, 14 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oto_ja
maszynista z Melbourne


Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 2094
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:41, 14 Gru 2009    Temat postu:

...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez oto_ja dnia Wto 4:23, 19 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:44, 14 Gru 2009    Temat postu:

niebieski napisał:
... Pewnie, że brak, ale sami księża na ten mój brak sobie zapracowali. Między innymi zapracowali sobie brakiem tolerancji. Spotykając niedowiarka takiego jak ja nie usiłowali go przekonać do swoich poglądów. Byłem skreślony na wstępie rozmowy i nigdy ksiądz nie chciał ze mną rozmawiać....


Zaskakujący sposób myslenia .
Można przewidywać, iż ktoś, z kim ów ksiądz chciał porozmawiać, pisze taraz własnie na jakimś forum, iż odrzucił istnienie Boga własnie dlatego, że nachalnie usiłowano go do Niego przekonywać, ze zamiast pozwolic mu samemu przemysleć jego watpliwosci, usiłowano m narzucić czyjś punkt widzenia. Angel .

Mówiąc wprost: zawsze znajdzie się jakiś argument, którym można sobie wytłumaczyć dlaczego.......


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
czysta abstrakcja


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 3895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 454 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:03, 14 Gru 2009    Temat postu:

Silenced

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Nie 19:53, 15 Wrz 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stara_reklama
Gość





PostWysłany: Pon 23:45, 14 Gru 2009    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Wto 8:23, 16 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 4:17, 15 Gru 2009    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:
tylko w przypadku katolika bede sie ciut bardziej dziwic, ze wartosci przez niego wyznawane pozwolily mu MIMO WSZYSTKO na ten niecny postepek.


Wytłumaczę Ci to.

Moja mama pracowała kiedyś z pewnym panem. Szuja niesamowita. Szantaże, przyjmowanie łapówek, donosicielstwo i wszystko co najgorsze. Mama zapytała go kiedyś jak on tak może, skoro jest wierzący i praktykujący. Co tydzień do kościoła i do komunii.
Odpowiedział, że co z tego, pójdzie do spowiedzi i ma czyste konto nawet kilka razy w miesiącu.
Ksiądz już nawet nie zwracał uwagi na "recydywę".

Dużo później okazało się, że wielu wierzących i praktykujących ludzi tak robi i tak uważa.

Wniosek? Mają na to przyzwolenie, więc to robią.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:41, 15 Gru 2009    Temat postu:

animavilis napisał:
oto_ja napisał:

Po co szukasz problemu tam, gdzie go nie ma ?

Gdyby zmodyfikować to zdanie na "po co szukać problemu tam, gdzie to nie ma", byłoby to jedyne zdanie z sensem z Twojego wywodu.
Staram się wyrugować męczącą (mnie) skłonność do łopatologicznego wyjaśniania swoich własnych wypowiedzi ludziom, którzy nie zadają sobie minimum trudu, żeby czytać ze zrozumieniem, co też uczynię i w tym przypadku.


Sorry dopiero zaczynam czytać ten topik. No zasadniczo podałaś sporo argumentów, które świadczą, że sytuację rozumiesz, a jednak sprawia Ci ona dyskomfort. I w konkluzji odrzucasz te argumenty i proponujesz wstrzemięźliwość innych, czyli dobrowolną rezygnację z potrzebnych innym zachowań w imię poszanowania twojego komfortu. Znaczy się inni są niedelikatni po prostu. Jednak z czego Twój dyskomfort wynika, bo przecież sama tłumaczysz, że sytuacja ma sens? Czy dlatego, że zmusza Cię ona do uczestniczenia w pewnej relacji intymnej, czy też świadomość, że tym kobietom jakoś ten ksiądz i modlitwa pomaga, a Ty się do tej pomocy z jakichś tam względów nie przyłączasz, czy przeszkadzają Ci w lekturze książki? no zasadniczo w wszystkich tych przypadkach najrozsądniejszym rozwiązaniem było po prostu wyjście do świetlicy, o ile stan zdrowia Ci na to pozwalał. Ciekaw jestem, czemu tego nie zrobiłaś?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ron dnia Wto 7:43, 15 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Wto 9:11, 15 Gru 2009    Temat postu:

Ron, stary pierniku, przeczytaj wszystko do konca, bo tylko sie powtarzasz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 9:40, 15 Gru 2009    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:
oj Mati, wytaczasz miecz obosieczny, bo w szpitalu obowiazuje przede wszystkim prawo do leczenia i spokoju, bez wzgledu na wyznanie pacjentow i zwiazny z tym obrzadek. zarzucajac mi prawo Kalego, sama stajesz sie jego wyznawca i gorliwym obronca.

poza tym prawo podlega interpretacji, powiem wiecej - aby dzialac, musi byc interpretowane, wiec nie pisz, ze rozpatrywanie go w roznych kontekstach, jest wbrew niemu.

aby stala sie jasnosc w tym temacie - jestem za tym, aby kazdy wierzacy w Boga, zwlaszcza w takim miejscu, jakim jest szpital, gdzie nawet niewierzacy w sytuacji ciezkiej choroby, wielkiego cierpienia lub nieuchronnosci smierci zwracaja sie do Boga, aby ci wszyscy mieli zagwarantowane prawo do wszelkich poslug, jakie szpital moze im zapewnic. rozumiem jednak i tych, ktorzy z racji wlasnych przekonan lub ich absolutnego braku, nie chca byc uczestnikami dzialan, ktore im przeszkadzaja lub zaklocaja ich spokoj.


Z moich doświadczeń wynika, że w szpitalu obowiązują głównie prawa do bólu, przerażenia i nudy.
Tak na marginesie przypomina mi się pewne bodajże Makuszyńskiego wspomnienie z czasów gimnazjalnych. W paczce zaprzyjaźnionych kolegów prowadzili zażarte dyskusje światopoglądowe, gdzie sam Makuszyński manifestował swój ateizm. Wkrótce jeden z jego kolegów ciężko zachorował. Makuszyński odwiedził umierającego przyjaciela i ten na wstępie zapytał go -"czy przyszedłeś przekonywać mnie, że Boga i życia pozagrobowego nie ma?" Więc choć co do istnienia, bądź nieistnienia Boga można mieć wątpliwości to w przypadku manifestacji swych przekonań z całą pewnością wobec chorego lepsza jest taka, która jego cierpieniu, czy śmierci nadaje jakiś sens i daje jakąś nadzieję, wsparcie. Modlitwa o czyjeś wyzdrowienie ma sens nawet gdy modli się ateista, bo jeśli Boga nie ma czy też nie słucha on modlitw, to przynajmniej wyrażamy wspierającą troskę o innego człowieka, a jeśli Dobry Bóg słucha to wysłucha również ateisty. Zasadniczo czysta logika...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 9:41, 15 Gru 2009    Temat postu:

slepa i brzydka napisał:
Ron, stary pierniku, przeczytaj wszystko do konca, bo tylko sie powtarzasz.


No czytam ale to trwa. Blue_Light_Colorz_PDT_21


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oto_ja
maszynista z Melbourne


Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 2094
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:34, 15 Gru 2009    Temat postu:

...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez oto_ja dnia Wto 4:23, 19 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oto_ja
maszynista z Melbourne


Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 2094
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:37, 15 Gru 2009    Temat postu:

...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez oto_ja dnia Wto 4:24, 19 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stara_reklama
Gość





PostWysłany: Wto 15:02, 15 Gru 2009    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Wto 8:23, 16 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
oto_ja
maszynista z Melbourne


Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 2094
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:13, 15 Gru 2009    Temat postu:

...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez oto_ja dnia Wto 4:24, 19 Sty 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Wto 15:45, 15 Gru 2009    Temat postu:

oto_ja napisał:
melpomena napisał:
.Dużo później okazało się, że wielu wierzących i praktykujących ludzi tak robi i tak uważa.

Wniosek? Mają na to przyzwolenie, więc to robią.


Ateista zatem ma przyzwolenie na takie zachowanie z urzędu. Nie wierzy, nie musi niczego przestrzegać, więc też może robić takie rzeczy nagminnie. Co za absurd. d'oh!


kto powiedzial, ze ateista nie musi niczego przestrzegac? czy na ziemi poza prawem boskim zadne inne juz nie obowiazuje? Blue_Light_Colorz_PDT_02

nikt ani razu nie napisal, ze za takie same wystepki ludzie roznej wiary maja byc nierowno karani. skoncz z ta interpretacja, bo nic takiego nie padlo w tej rozmowie. nikt nie ma przyzwolenia na czynienie zla, i kazdy za swoje zle czyny powinien ponosic wlasciwie wystepkowi konekwencje.

sprawa dotyczy zwyklej ludzkiej obludy, jaka wynika z jawnego gloszenia wartosci, w ktore w gruncie rzeczy sie nie wierzy lub robi z nich furtke dla zlych wystepkow ("bo i tak dostane rozgrzeszenie"). takie obludne wyznanie chwieje katolicyzmem i podwaza jego idee. niebieski uchwycil to w sposob jasny i przejrzysty: "Wierzący robią z siebie lepszych od ateistów poprzez zasady których ponoć przestrzegają, a w konsekwencji okazuje się, że niczym nie różnią się od ateistów poza tym, że są konformistami. " i zadna ilosc podlych, zlych ateistow, tej dwulicowosci nie umniejszy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:04, 15 Gru 2009    Temat postu:

oto_ja napisał:
melpomena napisał:
Moja mama pracowała kiedyś z pewnym panem. Szuja niesamowita. Szantaże, przyjmowanie łapówek, donosicielstwo i wszystko co najgorsze. Mama zapytała go kiedyś jak on tak może, skoro jest wierzący i praktykujący. Co tydzień do kościoła i do komunii.
Odpowiedział, że co z tego, pójdzie do spowiedzi i ma czyste konto nawet kilka razy w miesiącu.
Ksiądz już nawet nie zwracał uwagi na "recydywę".

Dużo później okazało się, że wielu wierzących i praktykujących ludzi tak robi i tak uważa.

Wniosek? Mają na to przyzwolenie, więc to robią.


Ateista zatem ma przyzwolenie na takie zachowanie z urzędu. Nie wierzy, nie musi niczego przestrzegać, więc też może robić takie rzeczy nagminnie. Co za absurd. d'oh!


A mnie zawsze wydawało się że etyka istnieje mimo wiary/obok wiary/wraz z wiarą Think
I to ona bardziej niż światopogląd wytycza granice między dobrem a złem.

No i horrendaną bzdurą jest ( dla mnie ) nawet zalążek myśli, ze brak wiary jest równoznaczny z brakiem kręgosłupa moralnego.

P.S. Dopiero zauważłem że właściwie zdublowałem Ślepą. Pisałem swój post z przewami, więc nie widziałem go


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Wto 16:07, 15 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oto_ja
maszynista z Melbourne


Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 2094
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:59, 15 Gru 2009    Temat postu:

...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez oto_ja dnia Wto 4:25, 19 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny / Bez Bleblania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 6 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin