po 30-tce

jupiter · Gość

Trawi plony, czy pleni trawy,
pleni, czy woli, aby się zjarały,
co Yachoo jara jam nie ciekawy
nie ganię, bo rocznik wspaniały

59 jest zasadniczo Think

Kewa

Pięć i dziewięć zasadniczo
brzmi też całkiem wojowniczo
ale czy zmienić miałby chęć
na dziewięć i pięć?

ribka_pilka

Gość

jam nie rolnik i niech już tak zostanie
po 30 latach pracy planuje rozstanie
będę emerytem 100 procentowym
do wygłupów i żartów napewno gotowym
ja jestem psotnik i Januszek
co ma z racji odchudzania coraz chudszy brzuszek
Boo hoo!

Gość

ribka_pilka

Biedrona

Rolnik na rybkę popatrzył ospale
zjadłbym ją chętnie już w karnawale
cmoknął polizał wary wąsate
pokazł w usmiechu szczeki szczerbate

Ryba kłamczucha i bestia sprytna
a jego wędka całkiem wciąż chwytna
złapie ją sobie pomyślał naraz
i wsadze w wiadro głębokie zaraz

jak tak pomyślał to zaraz zrobił
troszeczkę chleba w wodę podrobił
rybka na chlebek sie złakomiła
na wędki haczyk się wgramoliła

Rolnik potaszczył rybke do domu
nie mówił o tym slowa Nikomu
bał się biedaczek że Nikty sprytnie
przyjdzie do niego i karpia łyknie

Rybe do wody w stawiku wsadził
tak jak mu mądry poradnik radził
filtry podłączył i grzałki dodal
do tego troszke żwirku zapodał

teraz rybeńka słodko już pływa
i rolnikowi smaku przybywa
by w karnawale sobie ją zjeść
nawet jak przyjdzie do niego teść

A rolnikowa żona z uśmiechem
sapie swa piersią jak wielkim miechem
zadowolona z rybeńki w stawie
co służy także oczu zabawie

Prawie jak jakiś cudowny okaz
dla sąsiadeczek wspaniały pokaz
jak we wspaniałym wielkim akwarium
zrobiły ze stawu sobie sanktuarium

i powkładały mohery na czoło
i utworzyły nad stawem koło
i dnia każdego tak sobie siedzą
i nad swym losem pobożnie biedzą

Tak to karp zwykły stał się cudem
posiada władzę nad babskim ludem
i zamiast trafić na paterę
pływa i robi sobie karierę

ribka_pilka

A dlatego tak właśnie się stało
że się babom z nudów w głowach poprzewracało
Dom Kultury zamknięty na trzy spusty
TV skradzione, barek pusty
przez zmiany ustrojowe
usunięto zabawy ludowe
Zamiast karpia wypatroszyć
to wgapiają w niego oczy
IQ jego podłapują
czym swych chłopów podłamują
Cyfre chłopy zafundują
od głupoty wyratują

Kewa

A od tego zachwycania
Karp nauczył się gadania
I chce teraz, sami wiecie
Rolę dostać w tym, no - "Hamlecie"!

ribka_pilka

Zamulony staw
zamienił na dźwięk braw
lecz ciągle mu ich
liczył na sławy blaski
wciąż czeka na oklaski
zapomniało mu się chyba
że z niego niema riba....

Aproxymat

Pojechał karp do Opery
Odśpiewać arie ze cztery
I sławę zdobyć na scenie
By zazdrościły mu klenie.

Kewa

Klenie zaś zasadniczo
to w hip-hopie się ćwiczą
i ziewały bez przerwy
aż porwały go nerwy

Aproxymat

Wezwał na pomoc okonie
By stały po jego stronie
I węgorza elektrycznego -
- Miał zaufanie do niego.

Kewa

Węgorz bardziej się skłania
do mocnego grania
I z powagi operowej
wyszły rytmy hard-rockowe

Biedrona

Koncert razem odstwiają
publikę już porywają
a te damy operowe
szleją jak laski rockowe
włos z fryzur pięknych rozwiany
suknie poszły nad kolany
Karp karierę wielką robi
lud mu świeży chlebek drobi
spasł sie cały jak baryła
wielka teraz zniego bryła
nagle do hotelu tego
gdzie mieszkała grupa jego
wpada w gumofilcach rolnik
zaraz za nim mknie komornik
a za nimi moher goni
z wielka pałą w lewej dłoni
tuz za nimi rolnikowa
do wielkiej walki gotowa
Muszą odbić se karpika
bo ze stawu się nie znika
nie zwiewa sie tak z nienacka
stąd teraz cała zasadzka
złapał rolnik za ogona
a rolnikowa szalona
do pyska karpia skoczyła
i mocno go obśliniła
soczyście obcałowała
i w pyszczek mu nawet dała
Karp zawstydził sie ucieczki
wział do ręki dwie chusteczki
pysk śliniony aż otwierał
oczy z łez tez powycierał
i rolnikowej powiedział
że nie będzie dłużej siedział
kariery nie będzie tworzył
bo go ten halas umorzył
teraz se posiedzi w stawie
ku moherowej zabawie
i tak biedny nasz karp
wrócił na nowo nad staw
Rolnikowa nasza miła
staw kwiatkami umaiła
teraz karpik tak jak król
ma nad stawem milion ról
oczy ucieszy gawiedzi
czasem tez cichutko siedzi
No bo nie ma dla karpika
jak uwielbienia muzyka
jak westchnienia które słyszy
zachwycony tłumek dyszy
teraz karpik na relaksa
nawet gdy na świecie kraksa

ribka_pilka

Zasłynął karp w całym świecie
nie tylko w małym powiecie
rolnik się w tej sławie pławi
sąsiad się ze złości dławi
i knuje nocami
jak wykończyć karpia
gołymi ręcami

Aproxymat

Wziął sąsiad pomyślał chwilę
Chciał zatłuc karpia badylem
Lecz to nie dało efektu
Więc wezwał dwóch architektów
By tamę na stawie zbudować
Karp przed nią się przeciez nie schowa.

ribka_pilka

Karp przeczuł, że święta idą
i przyszło zmagać się z bidą
jak Rumbo się uzbroił
dwie bomby już nastroił
za kamieniem się przyczaił
on oprawcom swym dowali