po 30-tce

Aproxymat

Jak tu melodię nucić romantyczną
Gdy każą podnosić średnią statystyczną?
Jak niebanalne tworzyć metafory
Kiedy człowieka gniotą straszne zmory?

ws

proszę nie podnosić średniej u zmory
wtedy być może wrócą metafory
wszak dzieci musimy mieć piękne i zdrowe
a nie jakieś paskudy np pozmorowe

matka

Straszne wierszyki piszecie,
przecież dziecię,
to cud nad cuda w świecie.

Ziarnko piasku się chwaliło,
że w kosmosie było,
dodać tylko zapomniało,
że na gapę poleciało,

mało tego, swą rolę odegrało,
gdy zamek zablokowało,

i cieszyło się skrycie,
że uszło z życiem,
a gdy już wśód swoich wylądowało,
chwały mu się zachcialo,
i panem świata się obwołało.

animavilis · Gość

Kewa

Ten zasępi się szalenie
bo wciąż kocha swoją Gienię
a tu Zocha, w drodze dziecko
chyba się poczuje kiepsko.

ws

jak tam z dziećmi co jest grane ?
czy już jakieś idą z planem ?
czy tez plany w kąt rzucone
zbyt ambitne ? zakurzone ?

slepa i brzydka

JESIENNA DEPRECHA

gdybym mogla zwierzyc sie polom
oczekuje na jakis cud.
przyznalabym, tez ze ludzie wolą
gdy im w zyciu pomaga Bog.

co ta pora ze soba niesie?
depresje, smutek, chlod.
zawsze kiedy przychodzi jesien
czlowiek bezwolnie pada z nog.

jak wiec mozna w przejsciowej porze
wchodzic na zycia szczyt?!
"musisz widziec swiat w zycia kolorze"
niech nie wmawia mi tych glupot nikt! Brick wall

animavilis · Gość

slepa i brzydka

nie potrafie pic, a nawet nie moge

ws

a tam jesień i depresja
czy tam w uczuciach recesja
wkrótce jesień zalśni w liści obfitości
poszuramy w nich łażąc dla prawdziwej przyjemności

animavilis · Gość

Aproxymat

Takie rzeczy to się na wsi
Rozwiązuje bardzo prosto
Za kłonice biorą nasi
I pogonią obcych* ostro.

* Mam na myśli obcych, nie Obcych.

Kewa

Poszedł nocą do obory
by wypłakać swoje żale
nagle poczuł nakaz spory
"czas już przestać być mazgajem"

wicepremier opalony
mu nie będzie psuł humoru
i dobierał się do żony
nie przekroczy progu domu!

chwycił rączo za łopatę
całą nockę prawie kopał
aż ogrodził swoją chatę
zasiekami na dwa chłopa

Aproxymat

Teraz mu niestraszna nawet
Zbrojnych posłów tyraliera,
Zdał więc sobie zaraz sprawę:
"Jam nie gorszy od premiera"!

Czas samemu partię zwołać
I zwojować nią Parlament,
Wsi spokojna, wsi wesoła
Zbierać chłopów, róbmy zamęt!

Kewa

I gdy się zebrali tłumnie
wyszła Zocha na próg domu
"o co się lękacie durnie?
Andrzej w koalicji znowu!"

teraz

Finis coronat opus
powiedział kat
pozbawiając korpus
głowy

a żeby być w temacie
dodam, że kat jest na etacie
u premiera Lepera
i póki co głowę zadziera

teraz

ach jak ja lubię pisać wierszyki
wierszyki -makabryki
makabryki w swej budowie
makabryki w swej wymowie

animavilis · Gość

ws

tak ... jest rymowanka jak śmietana
jak najlepsza kawa z rana
ot figielek słów reliefki
tak dla duszy dla rozgrzewki

Kewa

A po chocholowym tańcu
Poszli spocząć na kruzgańcu
Uradzili w jednej chwili
że się niepotrzebnie bili

taki żal ich chwycił szczery
że ciepneli w kąt siekiery
i skruszeni, cicho, chyłkiem
poszli zgodnie na pielgrzymkę