Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kącik poezji rolniczej
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 118, 119, 120  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy interesujesz się poezją rolniczą?
Trochę, ale chciałbym/chciałabym bardziej
30%
 30%  [ 15 ]
Bardzo, ale nie miałam/miałem do tej pory śmiałości pisać
28%
 28%  [ 14 ]
Poezja rolnicza jest treścią mojego życia - sama/sam piszę
18%
 18%  [ 9 ]
Piszę i publikuję. Utrzymuję się z pisania poezji rolniczej
22%
 22%  [ 11 ]
Wszystkich Głosów : 49

Autor Wiadomość
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Sob 19:48, 25 Lis 2006    Temat postu:

bardzo się martwiłam szczerze
gdy Józkowi wyschły jeże
gdy skolczyły się melony
gdy dosięgnął go gniew żony

zaperzyły się jeżyny
gdy wpuszczono go w maliny
gdy nie wzięli go na posła
gdy fantazja go poniosła

I się wcale nie postrzegłam
gdy ja jego śladem biegłam
gdy mnie zdenerwuje szef
będę siły mieć za trzech

lekceważąc tego drania
wyhoduję strusie jaja
a jak dobrze się przyszpilę
będę mieć i ...krokodyle

no nie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:24, 26 Lis 2006    Temat postu:

nie było mnie raptem chwilę
a tu rymy znów zawiłe
w kłopot wpędzić chcą rolnika
już mu w nerwach fika grdyka



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
teraz
maksymalna dawka powietrza


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:34, 26 Lis 2006    Temat postu:

Śpi jeż na jeżynowej podusi
bo spać musi
( natura mu nakazuje)
a ja z własnej a nie przymuszonej woli
chętnie przespałabym czas zimowej niedoli
( ale natura mi zakazuje)


i obudziłabym się późną wiosną
gdy na jeżynach liście wyrosną
.....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 11:12, 28 Lis 2006    Temat postu:

idzie cicho zima
więc rolnika się nie ima
żadna już aktywność chyba
tak tu sobie trochę gdybam



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 11:19, 28 Lis 2006    Temat postu:

mgły spowiły świat rolnika
we mgle cały wigor znika
jeż urządził sobie kimę(?)
będzie spać tak całą zimę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:06, 28 Lis 2006    Temat postu:

Ale rolnik - nie ma mowy,
Żeby zapadł w sen zimowy.
Chociaż mgły go otoczyły
Przyniósł do dom gliny bryły.
I wyrzeźbił z nich golema
I to nie jest żadna ściema!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
than
Gość





PostWysłany: Wto 17:20, 28 Lis 2006    Temat postu:

Myśl mu zaświtała przednia :
sprowadzę rabina z Wiednia,
niech ożywi mi golema
(z ożywianiem to jest ściema?),
a ten pozbawiony duszy
opór baby szybko skruszy
i pracą ciężką zmęczony
prześpię tę zimę wtulony
w jej ciepłe, wielkie melony.

Zresztą, gdy śniegi na dworze
- gdzie rolnik nie może
tam golem zaorze
Powrót do góry
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:47, 28 Lis 2006    Temat postu:

W dwa kwadranse list napisał
Słów hebrajskich użył nawet
Byle rabin, zaraz, dzisiaj
Chciał rozpatrzeć jego sprawę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 21:00, 28 Lis 2006    Temat postu:

Ledwie rabin dostał maila
że jest sprawa bardzo tajna
i zleceniu się nie dziwił
przez internet go ożywił

z gliny powstał posąg boski
lek na wsze rolnika troski
Zocha urzeczona wielce
wzięła sprawy w swoje ręce


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 9:46, 01 Gru 2006    Temat postu:

lecz że wszędzie była glina
co dotknęła to się zginał
i rozłaził jej się w rękach
naszła ją więc znów udręka ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:46, 05 Gru 2006    Temat postu:

Golem choć się rozłazi trochę
To jednak nawet rozbawił Zochę.
Choć jest powolny oraz niezdarny
To jednak bardzo posłuszny i karny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
teraz
maksymalna dawka powietrza


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:42, 05 Gru 2006    Temat postu:

Ale Golem znudził trochę
Zochę,
więc wzięła go w rece swoje
przerobiła na "Ich Troje"

Teraz wszystkim w koło
jest wesoło:

Rolnik śmieje się do Zochy
tym bardziej, że nabrał ochoty
na amory i żarciki,
łapu- capu, fiki-miki...

Zocha spiekła raka
gdy ten temat się pojawił
myśli sobie - będzie draka,
jeśli się Łyżwiński zjawi...

Stasiu jednak na wsi już nie bywa
bo z miasta, gdzie inna perspektywa
wieś nudną się mu wydaje
i w miejście Warszawie Stanisław Ł. zostaje.

Zocha więc wesoło fika
ach, rozgrzała Rolnika ...



i tylko sęp miłości
trochę się złości,
i długo u Rolnika nie zagości
pójdzie szukać kości
wśród jesiennej nagości
( jesieną gołe są drzewa liściaste - bezwstydne)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 6:54, 06 Gru 2006    Temat postu:

cos tak jakoś w tej późnej jesieni
temat rolniczy się miłośnie mieni
Zocha ściska się z panami
choć drzewa epatują nagimi gałęziami



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 12:20, 06 Gru 2006    Temat postu:

Taką ciepłą jesień mamy
że nas kusi nagościami
nagie stoki i gałęzie
nagość zagościła wszędzie

Zośka w piecu wygasiła
pierzyną się nie przykrywa
Józek kożuch rzucił precz
wieczna wiosna-dobra rzecz!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
franek kimono
woźny na kartoflisku


Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 178 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:50, 06 Gru 2006    Temat postu:

Nie trzeba dziś być rolnikiem
Ni zachwycać się przyrody pomnikiem
By dostrzec niezwykłość przyrody!

Grudniowe stokrotki rosną pod blokiem
Jagody w lesie łypią liliowym okiem
Tworząc w naturze nowe kanony mody.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
1963
farsz poziomkowy


Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 101 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 11:15, 07 Gru 2006    Temat postu:

łypanie liliją
epatacja gołą kiją
toż to przyrodnicza jest perwersja
lubo z przesłanek poszlakowych dyspersja

rolnik od ruchu żylasty
do harowniczej zalicza się kasty
czy zima biała czy goła cała
jemu ręka przez sen i tak by robotę zmacała

macki jak u ośmiornicy lepkie
przynajmniej w godce - krzepkie
Zocha Bronka i inne przypadki
mafijno ośmiorniczej nabrały hrapki

chęć oną okazując nadzwyczajnym staraniem
przeciągłym oznajmując w nocy chrapaniem
wspomniany rolnik śpiący i czuły
zmacawszy chrapiące kapituły

niczem lunatyk szwungu nabiera
mówiąc po polsku - kawaleria naciera
obóz wroga choć bez krwi zdobyty
wciąż śpi jak w kinie krytyk

tu rolnik zamienia się w badacza
poza postrzeganie jawy wkracza
ha ! bystrzak - już postawił diagnozę wstępną
w szale ataku przegapił był grę wstępną

na morał najwyższa była by pora
jeśliś istoto zdecydowana i skora
i semafor natury na tory się wtoczy
nie zapomnij ! daj szansę... i otwórz oczy !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ws
maszynista z Melbourne


Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 2151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 127 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:13, 07 Gru 2006    Temat postu:

semafor jakis otwarty się darzy
a rolnikowi spokój się marzy
od wszelkiej uciec pragnie roboty
co tylko zwykle przysparza sromoty

ale mu każą badać dociekać
łapać gdy która chciałby uciekać
lub gorzej jeszcze zwodzić po miedzy
żeby się tam skradał jak jacy szpiedzy

całkiem nie mają drudzy litości
wkraczając na te rolnicze włości
mamiąc rogiem ach obfitości
a on tylko pragnie na zimę ciut spokojności ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
teraz
maksymalna dawka powietrza


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 11:11, 09 Gru 2006    Temat postu:

Wyszła w pole jesień samotna
zimna, pochmurna, słotna
I wyszedł chłop zmartwiony
bo nie miał żony

Spotkali się w polu smutni i zziębnięci,
ale pełni pragnienia, pełni chęci
do kochania,
do dawania,
do brania
oczekiwania

Spojrzała jesień chłopu w oczy-
chłop już nie uskoczy,
nie ucieknie przed miłością jesienni
już ją kocha, teraz tego nie zmieni.

Włożyła jesień korale jarzębinowe,
ufarbowała liście na brązowe,
włożyła suknie z wrzosów
wpięła chryzantemy do włosów.


Już wiedzą, że żyć mogą jak w niebie
gdy tylko będą blisko siebie...

Jesień w welon z mgły ustrojona,
panna młoda, prawie żona
chłop dumny kroczy,
wielkie ma serce, szczęśliwe oczy
bo oto marzenia się spełniają
i chłop z jesienią jednym się stają.

I aż do zimy będą w siebie zapatrzeni,
bo w zimie wszystko się zmieni,
choć tylko do następnej jesieni,
bo co roku chłop i jesień będą się szukali
i co coku będą się odnajdywali.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
1963
farsz poziomkowy


Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 101 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:22, 09 Gru 2006    Temat postu:

ciepło łudzi nie tylko rolnika
ta pogoda wciąż fika i fika
bez pamięci na wzgląd ducha
ot! taka z niej jucha...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Nie 13:28, 10 Gru 2006    Temat postu:

a tymczasem na Leppera
zwaliła się sexafera
nad polami śmiech rubaszny
zatuszować chce wstyd straszny...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 118, 119, 120  Następny
Strona 20 z 120

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin