Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

lubić nie lubić
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pasztet
Gość





PostWysłany: Pon 14:14, 26 Mar 2007    Temat postu:

Kasztanka napisał:
Uslyszalam ostatnio takie powiedzenie - jezeli jedna osoba powie Ci, ze wygladasz jak wielblad, powiedz jej, by poszla do lekarza.
Jezeli mowi ci to samo piata - poszukaj dla siebie weterynarza.

Bardzo durne powiedzenie. Puenta powinna brzmiec: - zglos epidemie do sanepidu.
Powrót do góry
znana ktośka
Gość





PostWysłany: Pon 15:22, 26 Mar 2007    Temat postu:

Kasztanka napisał:
No ja obydwie Panie bardzo przepraszam, ale juz sama definicja dawania szansy komus na lubienie jest co najmniej dziwna.

Przecież napisałam, że pod tym względem jestem dziwna w odczuciu niektórych osób Inne interpretują to troszeczkę inaczej - coś ala cierpliwość i wyrozumiałość
Kasztanka napisał:
Jak Wy to robicie??? Umiecie tak bardzo sterowac emocjami?

To całkiem inny problem i inna umiejętność. Może też i charakter
Powrót do góry
Kasztanka
Gość





PostWysłany: Pon 15:52, 26 Mar 2007    Temat postu:

znana ktośka napisał:
Kasztanka napisał:
No ja obydwie Panie bardzo przepraszam, ale juz sama definicja dawania szansy komus na lubienie jest co najmniej dziwna.

Przecież napisałam, że pod tym względem jestem dziwna w odczuciu niektórych osób Inne interpretują to troszeczkę inaczej - coś ala cierpliwość i wyrozumiałość
Kasztanka napisał:
Jak Wy to robicie??? Umiecie tak bardzo sterowac emocjami?

To całkiem inny problem i inna umiejętność. Może też i charakter


Eeee ... no wiec co poeta mial na mysli?
Chyba sie nie zrozumialysmy ktosko. lulka juz dala i se i mnie siana, bo chyba gadamy o tym samym.
Tylko, ze odzierajac sytuacje z jakichs dziwnych plaszczykow powiem inaczej - w zyciu by mi nie przyszlo do glowy, by umiejetnosc bycia i zycia wsrod ludzi nazywac dawaniem komus szansy na lubienie.
Cholernym egoizmem traca.
Ale ja jestem zmeczona, wiec mozesz smialo w ogole nie brac tego co napisalam pod uwage. Albo moze inaczej - to ja cos mam nie tak pod deklem.
Powrót do góry
Kasztanka
Gość





PostWysłany: Pon 16:21, 26 Mar 2007    Temat postu:

Pasztet napisał:
Kasztanka napisał:
Uslyszalam ostatnio takie powiedzenie - jezeli jedna osoba powie Ci, ze wygladasz jak wielblad, powiedz jej, by poszla do lekarza.
Jezeli mowi ci to samo piata - poszukaj dla siebie weterynarza.

Bardzo durne powiedzenie. Puenta powinna brzmiec: - zglos epidemie do sanepidu.


Wiesz Pasztet, topik o asertywnosci jest jak na razie nizej,
ale
zaczne chyba do Ciebie PW wysylac.


jak mi slepa pozwoli Tongue out (1)
Powrót do góry
znana ktośka
Gość





PostWysłany: Pon 16:27, 26 Mar 2007    Temat postu:

Kasztanka napisał:
w zyciu by mi nie przyszlo do glowy, by umiejetnosc bycia i zycia wsrod ludzi nazywac dawaniem komus szansy na lubienie.Cholernym egoizmem traca.

Przeczytaj jeszcze raz moją pierwszą wypowiedź : Ja bywam dziwna, a mianowicie dlatego, że każdemu daję szansę na polubienie i to nie tylko raz. Wychodzę bowiem z założenia, że czasami ludzie po prostu się za bardzo starają wypaść jak najlepiej i najczęściej osiąga to odwrotny skutek.

Nie szaleję za wszystkimi i wszyscy nie szaleją za mną. To chyba normalne.


Dokładnie widać, że gdybym była egoistycznie nastawiona do życia to "skreślałabym ludzi już za przysłowiowym pierwszym podejściem". A że żyję już na tym świecie troszeczkę to wiem jedno - oprócz wymienionego przeze mnie wcześniej powodu dlaczego mogę zrazić się do kogoś jest wiele innych. Może mają akurat zły dzień ( smutek, coś nie tak w domu, w pracy) W ten sposób mogą reagować głupkowatym śmiechem czy też nerwowością, agresywnością, chociaż to nie ja jestem przyczyną ich, że tak ujmę nieszczęścia. Życie nie jest tylko czarne i białe, a dawanie komuś szansy nie jest egoizmem, wręcz przeciwnie.

Ostatnie zdanie mojej pierwszej wypowiedzi (wyżej cytowanej) też wiele wyjaśnia.

Skoro jesteś zmęczona to odpocznij sobie. Miłego dzionka
Powrót do góry
bobro
gryźliwy behemot


Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 20179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z boku trochę
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:22, 26 Mar 2007    Temat postu:

animavilis napisał:
Generalnie ostatnio ludzie mnie wkurzają. Bardzo.
jeszcze będą z ciebie ludzie Blue_Light_Colorz_PDT_02

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:53, 26 Mar 2007    Temat postu:

wawi napisał:
Kasztanka napisał:
to moze sobie nawet nago przed moim domem spacerowac. Moze nawet do tego wymalowac usta czerwienia strazy pozarnej
mam problem z wielkoscia terytorium?


Też bym tak chciał, jak Kasztanka..no-żeby mi te nagie chodziły pod domem


animavilis napisał:
Anxious Po tym wywodzie o pinezkach, chyba bym się z lulką nie chciała spotkać na piwie.
Bo jakby mnie tak, od pierwszego wejrzenia, nie polubiła?


To ja jeszcze do tych pinezek dorzucę, że w krzaczorach naokoło domu mam pozakładane wnyki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Wto 6:27, 27 Mar 2007    Temat postu:

Kasztanka napisał:


Wiesz Pasztet, topik o asertywnosci jest jak na razie nizej,
ale
zaczne chyba do Ciebie PW wysylac.


jak mi slepa pozwoli Tongue out (1)




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
teraz
maksymalna dawka powietrza


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:59, 27 Mar 2007    Temat postu:

Fajnie tu piszecie, najbardziej zdziwił mnie tekst ZNANEJ KTOŚKI,
Ktośka piszesz, jakbyś zakładała, że Twoje lubienie, jest dobrem dla innych, a może innym wcale nie zalezy na Twoim lubieniu, po co masz ich lubić? Podoba mi się takie podejście. Mi nie przyszłoby do głowy, ze komuś zależy, żebym ja go lubiała, bo właściwie po co?
a może ktoś chce, żebym ja go lubiała....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 22:32, 27 Mar 2007    Temat postu:

Dlaczego Cię to dziwi, teraz?
Potrzeba akceptacji jest dość silnie zakorzeniona u większości osób, choć, z niewiadomych powodów, mało kto się chętnie do niej przyznaje. Często twierdzimy, że ludzka sympatia lub jej brak nie ma dla nas znaczenia - pewnie to forma taktyki ochronnej.
Powrót do góry
teraz
maksymalna dawka powietrza


Dołączył: 22 Wrz 2006
Posty: 456
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:46, 27 Mar 2007    Temat postu:

ale może mi zależeć na lubieniu Ktośki o ile ja lubię Ktośkę, inaczej to chyba bez sensu, więc Ktośka zakłada a priori, że inni ją lubią ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 23:01, 27 Mar 2007    Temat postu:

Teraz to już jest dla mnie stanowczo zbyt skomplikowane Blue_Light_Colorz_PDT_02
Powrót do góry
beeper
tańczący z ujemnym niedźwiedziem


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zza torka

PostWysłany: Śro 6:40, 28 Mar 2007    Temat postu:

Są takie chwile, kiedy chciałoby sie kogoś udusić, ale nie wolno bo... trzeba ich lubić.
Mam czasem taki dylemat, kiedy jestem na nocnym dyżurze w telefonie zaufania. Póki co, jest fajnie, rozmowy ważne i mniej ważne. Najlepiej to kiedy senność klei powieki, godzina grubo po północy, dzwoni telefon, podnosisz słuchawkę i słyszysz bełkot pijaczka, który nie może spać. I tak czasami godzinami. Nie mogę odłożyć słuchawki bo istnieje taka zasada, że to dzwoniący pierwszy ją odkłada. Zresztą pod tym bełkotem czasem kryje sie coś ważnego. Miałem kiedyś taką rozmowę. Najpierw godzina gadki bez sensu i nagle zaczyna się bardzo ważna rozmowa, coś co nadaje sensu temu co robimy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Śro 6:53, 28 Mar 2007    Temat postu:

nie trzeba nikogo lubic Think

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:58, 28 Mar 2007    Temat postu:

Nie trzeba ale można.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 12:48, 28 Mar 2007    Temat postu:

Telefon zaufania, o rany. Przerażające zajęcie, koszmarnie odpowiedzialne. Czyjeś życie może zależeć od czyjejś, bądź co bądź, dość rzadkiej, umiejętności słuchania.
Powrót do góry
beeper
tańczący z ujemnym niedźwiedziem


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zza torka

PostWysłany: Czw 7:45, 29 Mar 2007    Temat postu:

animavilis napisał:
Telefon zaufania, o rany. Przerażające zajęcie, koszmarnie odpowiedzialne. Czyjeś życie może zależeć od czyjejś, bądź co bądź, dość rzadkiej, umiejętności słuchania.

Odpowiedzialne? Tak, ale nie chyba nie "koszmarnie".
W końcu nie każdy rozmówca nosi w sobie postanowienie o samobójstwie.
A ci prawdziwi, zdecydowani to już nigdzie nie dzwonią.

Ale czasem są takie rozmowy, że człowiek długo nosi w sobie jakiś osad.
I jakoś sie z tym żyje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 7:50, 29 Mar 2007    Temat postu:

beeper napisał:
W końcu nie każdy rozmówca nosi w sobie postanowienie o samobójstwie.
A ci prawdziwi, zdecydowani to już nigdzie nie dzwonią.

Nie, no pewnie, nie każdy. Ale jak się trafi taki rozchwiany emocjonalnie, który się jeszcze nie zdecydował, rozmowa z nim to jak chodzenie po linie.

O czym był ten topic? d'oh! Chyba nie o tym. Już Silenced
Powrót do góry
bo ja
anty-Titanick


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 121 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)

PostWysłany: Czw 11:15, 29 Mar 2007    Temat postu:

beeper napisał:
bo... trzeba ich lubić.

lubić? a może poprostu byc gotowym wysłuchać i nie potępiać? a może wystarczy lubić swoje zajęcie?
Lubienie niesie w sobie przyjemność z kontaktu, czy to będzie człowiek, czy to będzie rzecz. Jeżeli lubię to znaczy, że "kontakt" sprawia mi przyjemność:

NIEKTÓRZY LUBIĄ POEZJĘ

(...)
Lubią -
ale lubi się także rosół z makaronem,
lubi się komplementy i kolor niebieski,
lubi się stary szalik.
lubi się stawiać na swoim,
lubi się głaskać psa.

(...)
W. Szymborska


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beeper
tańczący z ujemnym niedźwiedziem


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zza torka

PostWysłany: Czw 11:45, 29 Mar 2007    Temat postu:

Założyciel pierwszego na świecie telefonu zaufania Chad Varah mówił wręcz o zaprzyjaźnianiu się z dzwoniącymi. To prawda, że nawet godzinna rozmowa pozwoli na polubienie kogoś bądź nie, ale z tym zaprzyjaźnianiem to już lekka przesada.
Po blisko dziesięcioletnim wolontariacie w TZ nie mogę stwierdzić, bym się z kimś z dzwoniących zaprzyjaźnił, nawet jeśli to ktoś ze stale dzwoniących.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin