Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Moja pierwsza miłość...ewentualnie najważniejsza
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Sob 14:42, 16 Gru 2006    Temat postu:

Mechanizmy podobania się są chyba jeszcze bardziej skomplikowane , banał oczywiście : lubimy ludzi podobnych, no niekoniecznie własne odbicie, ale podobny układ oczu, podbródka, warg etc. ale sami czasem zastanawiamy się jak to jest taka brzydula a przyciąga mężczyzn, albo taki drobny intelektualista w okularkach a baby na niego lecą

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dżeska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 4648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z miedzianej krainy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:36, 16 Gru 2006    Temat postu:

Weles napisał:
Dżeska...

Powiadasz...jestem jeszcze straszniejsza, niż wyglądam... Wiesz... Think Chyba u wszyskich kobiet wygląd (anielski) góruje nad niecną duszyczką

A jak już my tu o wyglądzie i jego straszności... Mów mi mistrzu

Pozdro....




ok, się mówi, się ma- mistrzu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dżeska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 4648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z miedzianej krainy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:39, 16 Gru 2006    Temat postu:

kewa2 napisał:
Mechanizmy podobania się są chyba jeszcze bardziej skomplikowane , banał oczywiście : lubimy ludzi podobnych, no niekoniecznie własne odbicie, ale podobny układ oczu, podbródka, warg etc. ale sami czasem zastanawiamy się jak to jest taka brzydula a przyciąga mężczyzn, albo taki drobny intelektualista w okularkach a baby na niego lecą

poszłabym, jeszcze dalej; kobiety szukają meżczyzn, którzy przypominają im ojców ( i fizycznie i psychicznie),mężczyźni szukają na podobieństwo matek...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weles
wróg prefektury


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 18:27, 16 Gru 2006    Temat postu:

Think

Podobnie jak dżeska sądzę że Mechanizmy podobania się są chyba jeszcze bardziej skomplikowane. Niewątpliwie (sądzę) elementy wzorca rodzica, być może wzorce (jeśli chodzi o wygląd) te , które czerpiemy z narzucanym na form urody w publikatorach mają duży wpływ na nasze gusty, może podświadomość. Think Myślę też, że po za tym mamy indywidualne cechy postrzegania tych spraw... wybierając często nasz ideał odbiegający od utartych wzorców. Zauważamy pewne cechy głębsze, bardziej zakamuflowane. Przecież o kontaktach, urodzie decyduje też taki drobiazg jak komunikacja. Są osobniki, króre świetnie się potrafią wyrażać mimiką, słowem, głosem (jeden z elementów urody), ruchem ciała, gestami.... A całość tych zjawisk umiejętnie dopasowana czyni cuda.

Tak przewrotnie użyję jeszcze twego cytatu...kobiety szukają meżczyzn, którzy przypominają im ojców ... Przyznam się iż bardzo przypominam jakiegoś ojca ... Może spotkam się kiedyś z jakąś wdzięczną i rozanieloną w zachwycie córką kogoś... . To brzmi dość obiecująco i ponętnie...hehe

Pozdro... Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dżeska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 4648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z miedzianej krainy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:26, 16 Gru 2006    Temat postu:

nawet nie wiesz, jak bardzo nie zdajemy sobie sprawy z tego, ze to co robimy z naszym życiem , jest ścisle uwarunkowane wieloma rzeczami, które( wydawałoby sie, sa i tylko sa, ale nie- one kierują nami, naszym zachowaniem).
oczywiście, są jednostki, które potrafią odciąć się od przeszłości, wychowania, naleciałości, ale to są wyjątki, potwierdzjące regułę zresztą.
Co do czyjejś córki, która w zachwycie spojrzy na twoją " ojcowskość"- cóż....życzę powodzenia , to się zdarzy na pewno


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
Gość





PostWysłany: Sob 19:47, 16 Gru 2006    Temat postu:

[quote="dżeska"]
kewa2 napisał:

poszłabym, jeszcze dalej; kobiety szukają meżczyzn, którzy przypominają im ojców ( i fizycznie i psychicznie),mężczyźni szukają na podobieństwo matek...


dżeska, Ty mnie nie strasz .....
Blue_Light_Colorz_PDT_02
Powrót do góry
być sobą
oprawca moreli


Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawka

PostWysłany: Sob 21:53, 16 Gru 2006    Temat postu:

[quote="bosska"]
dżeska napisał:
kewa2 napisał:

poszłabym, jeszcze dalej; kobiety szukają meżczyzn, którzy przypominają im ojców ( i fizycznie i psychicznie),mężczyźni szukają na podobieństwo matek...


dżeska, Ty mnie nie strasz .....
Blue_Light_Colorz_PDT_02

Nie pamioętam mojego ojca. Zmarł jak byłam mała.Jakich mezczyzn szukam? Chyba teraz nikogo nie szukam. No bo co to jest? Loteria? Mam wybierac czy jest przystojny, wysoki z postura Tarzana,bogaty? Jakie to ma znaczenie? Chyba nie ma zupełnie. Wazne jest to by dwoje ludzi sie kochało.
Ups chyba odbiegłam od tematu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weles
wróg prefektury


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 23:17, 16 Gru 2006    Temat postu:

dżeska...

Z tym odcinaniem się od tych "głębszych rodzinnych kształtowań się" jest dość ryzykowne. Sądzę iż takie osoby są mocno zagubione i dość widoczne, choć może nie do końca akceptowalne wbrew oczekiwaniom. Emanują pewną sztucznością..., dziwnością. Coś w rodzaju (może) artystów..., którzy może chcą coś kreować, dyktować... Ale tak jak mówisz, wyjątki...
Co do moich pragnień zbierania profitów typu..." ojcowskość"- to raczej żart , ale miło jest jak młodzież zerknie z jakąś odrobiną sympatii(powiedzmy)... Jestem raczej spełniony i głody tego typu (łącznie ze ślinootokiem) chyba mi nie grożą... chociaż Think

w sumie nie wiem czego boi się bosska?... Think Czy tego, iż ją kiedyś jakiś przystojny młodzian zacznie z zachwytem obserwować rozdygotany(tu zero mojego zdziwienia) 050 ... czy, że ona jakiegoś bardziej zWelesowanego będzie obdarzać gorącemi spojrzeniami?...(hiper zaskoczenie) Pray Przez nieśmiałość nie mówię co było by mnie bliższe 050

być sobą...
Myślę że to co mówisz...teraz nikogo nie szukam jest pewnym uproszczeniem. Każde z nas, same czy w tłumie szuka jakiś odmian (ja niekoniecznie o partnerach bis... hehe), nowych kontaktów... To chyba nawet jest pożywką dla nas. Stare (stażem) grono da się kontynuować ale "zewnętrzne" kontakty wzbogacają je... Jeśli się nie szuka (jak mówisz) to się w jakiś sposób oczekuje... A zdarzyć się może akurat ktoś ciekawy, albo ten... Oczywiście z powodu ojca przykro mi...

Pozdro...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
Gość





PostWysłany: Nie 0:09, 17 Gru 2006    Temat postu:

Weles napisał:

w sumie nie wiem czego boi się bosska?... Think Czy tego, iż ją kiedyś jakiś przystojny młodzian zacznie z zachwytem obserwować rozdygotany(tu zero mojego zdziwienia) 050 ... czy, że ona jakiegoś bardziej zWelesowanego będzie obdarzać gorącemi spojrzeniami?...(hiper zaskoczenie) Pray Przez nieśmiałość nie mówię co było by mnie bliższe 050
Pozdro...


przez nieśmiałość wolę nie pytać ....
Zawstydzony
Powrót do góry
Weles
wróg prefektury


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Nie 0:37, 17 Gru 2006    Temat postu:

bosska...

Twój bosski wizerunek faktycznie przedstawia... nieśmiałość...

Nieśmiałość karabinu maszynowego... lub hand granaten

Aczkolwiek ma wiara w kobiety wielka(dot. siły militarnej)... to współczuję Twoim wrogom oglądając tak niewinnie wyglądającą istotę Goot mit uns..

Pozdrawiam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:49, 17 Gru 2006    Temat postu:

dżeska napisał:
natomiast kobiety patrzą na mężczyzn przez pryzmat zewnętrznej ich otoczki, czyli to, co pisałam powyżej, jednak z większym ,wydaje mi się, naciskiem na ów intelekt i cechy psychiczne, które niejako " przyporządkowują" mężczyznom na wzór swoich wyobrażeń i oczekiwań.
Moze się mylę, jednak faktem jest, że patrzymy zupełnie odmiennie


Odmiennie na pewno. Jednak w moim przypadku zupełnie inaczej. Jak mi się mężczyzna nie podoba zewnętrznie to i intelektu chyba nie mam okazji poznać. Inna sprawa, że nie musi być piękny. Mnie się musi podobać.
Jeśli już przejdzie wstępną weryfikację i nie jest odpychający to daję szanse intelektowi. Brak? Nie ma szans. Mimo cudowności powłoki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
być sobą
oprawca moreli


Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawka

PostWysłany: Nie 0:55, 17 Gru 2006    Temat postu:

Może boje sie tego,ze znów zostane skrzywdzona?
Oczekiwac...zawsze sie czegos oczekuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 1:06, 17 Gru 2006    Temat postu:

Ja też się boję.

Są dwa wyjścia.
1 Przestać się bać.
2. Zmarnować sobie kilka lat zanim się nie przestaniemy bać.

Trzecie? Spotkać kogoś kto nas olśni od pierwszego wejrzenia i przestaniemy się bać mimo woli.

Trzecia opcja jest niemożliwa po tym jak nastapił okres bania się
bo zmniejszamy szanse potencjalnego kandydata o jakieś 90 procent.

W związku z powyższym powracamy do tematu wyjścia, czyli pierwszej, ewentualnie najważniejszej miłości

PS Jeszcze ze dwa tygodnie i napiszę Wam o swojej drugiej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Nie 1:30, 17 Gru 2006    Temat postu:

lulka napisał:
Odmiennie na pewno. Jednak w moim przypadku zupełnie inaczej. Jak mi się mężczyzna nie podoba zewnętrznie to i intelektu chyba nie mam okazji poznać. Inna sprawa, że nie musi być piękny. Mnie się musi podobać.
Jeśli już przejdzie wstępną weryfikację i nie jest odpychający to daję szanse intelektowi. Brak? Nie ma szans. Mimo cudowności powłoki.

Lulko, czy to Ty pisałaś gdzieś, że masz sporo cech rasowego mężczyzny?

A serio - nie ma się co krygować. Można pisać o intelekcie, charyzmie, "otoczce", ale myślę, że kobiety są wzrokowcami w niemniejszym stopniu niż mężczyźni. Powtórzę za Lulką - nigdy nie związałabym się z nikim, kto odstręczałby mnie wizualnie, bez względu na wszystkie inne jego przymioty. W tym miejscu przychodzi mi na myśl film przyrodniczy, który oglądałam dziś po południu, o zeberkach i ich czerwonych dzióbkach, o pawiach i ich ogonach i takie tam, ale to już się chyba nijak ma do pierwszej miłości
Powrót do góry
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 1:40, 17 Gru 2006    Temat postu:

animavilis napisał:
nigdy nie związałabym się z nikim, kto odstręczałby mnie wizualnie, bez względu na wszystkie inne jego przymioty.


Lulka napisała, że nie musi być piękny, wystarczy, żeby jej się podobał.
Mnie ciekawi co to jest co odstręcza? Odstające uszy, trzy włosy na czaszcze, spodnie z krokiem w okolicy kolan, białe skarpetki do czarnych lakierek? Nie chodzi mi o tak oczywiste przejawy nie dbania o siebie jak noszona tydzień ta sama koszula czy nie używanie dezodorantu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Nie 1:47, 17 Gru 2006    Temat postu:

Mel, każdego odstręcza coś innego, ba, gorzej, bo ta sama cecha może odstręczać u jednej osoby, a pociągać u innej. To są takie sprawy bliżej niedookreślone, podobnie jak "co nas pociąga".
Gdybym miała spróbować to jakoś uogólnić, napisałabym, że np. nie lubię mięsistych, miękkich ust, zrośniętych na środku brwi i nadmiernego owłosienia. No i co? No i nic. Nie ma żadnej gwarancji (choć prawdopodobieństwo znikome), że nie zakocham się kiedyś obłędnie od pierwszego wejrzenia w owłosionym małpoludzie z murzyńskimi wargami.
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 1:55, 17 Gru 2006    Temat postu:

Hmmm...Mam przyjaciółkę którą odstręczają białe skarpetki .
Mnie nie. Nie potrafię określić co mnie odstręcza.
Po prostu pierwszy rzut oka i wiem.
Jeśli ktoś mi wpadnie w oko to białe skarpetki mi nie przeszkadzają.
Chodzi o ogólny wizerunek. Owszem...POTEM zwracam uwagę na dłonie, oczy...Ale to potem i jeśli umysł mnie oczaruje to te szczegóły przestają być ważne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 2:01, 17 Gru 2006    Temat postu:

animavilis napisał:

Lulko, czy to Ty pisałaś gdzieś, że masz sporo cech rasowego mężczyzny?


Napisałam bo ktoś mi to powiedział.
I myślę, że tak jest. To potwornie odbiega od mojego zewnętrznego wizerunku, bo jestem szalenie kobieca...No jednym słowem nie jest mi lekko


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 2:09, 17 Gru 2006    Temat postu:

Białe skarpetki same w sobie to mnie nie rażą, ale w połączeniu z lakierkami... yyyyyy.... Ale mężczyznę można przekonać, żeby takich rzeczy nie nosił.
Przepraszam Animo, ale z nadmiernego owłosienia to się trochę podśmieję, ponieważ co byś zrobiła, jakbyś poznała mężczyznę zimą, a jakbyś się zorientowała, to by było już za późno?

Jest takie powiedzenie, że nigdy się nie zrobi drugi raz pierwszego wrażenia. I to jest prawda. Choć czasami można się ciężko napracować i naprawić to wrażenie. O ile dostanie się taką szansę.

Są takie rzeczy, które odstręczą od razu i nie ma bata na nie, a są takie na które można przymknąć oko i wybić z głowy komuś. Oczywiście w ten sposób, żeby uznał, że to jego pomysł

No i zgadzam się, że to jest takie niedookreślone, po prostu bardzo indywidualne i bardzo osobiste.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 2:21, 17 Gru 2006    Temat postu:

Ja to owłosienie to szalenie lubię.
Boszszsz...Jestem jakaś niedzisiejsza placz
Lubię jak to jest kawał chłopa...I . Najdziwniejsze jest to, że całe życie strasznie się przed tym bronię, ale takie właśnie są moje wybory.
Zeby było na temat:
Mama mi kiedys powiedziała....Miałam chyba z 17 lat i byłam zakochana w tej swojej pierwszej miłości, że jak sobie takiego kurdupla za męża wezmę to nasze dzieci będą miały po 150 cm wzrostu.
Po wielu latach rozmawiałam z nia o tym i okazało się, że chciała mnie przed tą miłością nieszczęśliwą jakoś obronić, a innych argumentów nie miała bo i go znała tylko z widzenia.
I najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że potwornie mnie tym ukierunkowała.
Dzieki niej mam syna co ma 186 cm ale pewnie jeszcze urośnie bo ma dopiero 16 lat .


PS Żeby nikogo nie urazić...Sama jestem strasznym kurduplem i to tylko leczenie swoich kompleksów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 6 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin