Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Moja pierwsza miłość...ewentualnie najważniejsza
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
być sobą
oprawca moreli


Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawka

PostWysłany: Śro 9:05, 13 Gru 2006    Temat postu:

Pierwsz miłosc? Taka prawdziwa? Trwała 20 lat. Juz jej nie ma. Zmienily sie emocje i klej zamiast kleic stwardniał.
Cóz, moze bedzie jakis nowy klej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:32, 13 Gru 2006    Temat postu:

Ta moja pierwsza miłość trwała dwa lata. Skończyła się wraz ze zjedzoną pietruszką. Pewnie musiałam wcześniej jakoś z tym walczyć, ale nie pamiętam. Pamiętam za to każdą sekundę z tego warzywniaka i rozpierającą wprost radość, że udało mi się z czegoś wyzwolić.
Przez następnych wiele lat nigdy o Nim nie myślałam, a pytanie o pierwszą miłość wprost mnie śmieszyło. Wyrzuciłam ją z pamięci lub zamknęłam w jakiejś szufladzie do której nigdy nie zaglądałam.
Całkiem niedawno dostałam zaproszenie na obchody którejś tam rocznicy istnienia mojego LO. Pojechałam do zapyziałego miasteczka i ujrzałam Jego. Poczułam się tak jakbym dostała w twarz.
Sama byłam tak zaskoczona swoją reakcją, że było to wprost niewiarygodne.
I to bynajmniej nie miało żadnego związku z uczuciem, a raczej ze złością i chęcią zemsty czy raczej chęcią uzyskania satysfakcji za te dwa lata.
Tutaj muszę dodać, że On był mną oczarowany, a ja zachowałam się jak ostatnia idiotka. Owszem, satysfakcję miałam niesamowitą, ale tylko przez chwilę.
No i ta szuflada jest teraz otwarta.
Chciałabym spotkać go jeszcze raz i przeprosić.
Nie pokochałabym Go teraz za nic w świecie (nadziwić się nie mogę jak ja w ogóle mogłam się w nim zakochać?) więc skąd we mnie taka determinacja żeby On dobrze o mnie myślał ???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 11:18, 13 Gru 2006    Temat postu:

No chciałam napisać coś wzruszającego o miłości ale jak spojrzałam na swoją rangę no to wybaczcie: odrestaurowany pomnik naparstka
jak tu pisać o miłości? może po latach to już taki pomnik tylko stawiać trzeba? nie kocham żadnej z moich byłych miłości, cieszę się że były, że podarowano mi te wszystkie uniesienia ...i tak samo cieszę się, że się skończyły
to powiedziałam ja, odrestaurowany pomnik naparstka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
być sobą
oprawca moreli


Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawka

PostWysłany: Śro 11:47, 13 Gru 2006    Temat postu:

No tak, ja zostałam rzodkiewka:) Ale podobno dodaje otuchy:) Ciekawe czym?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weles
wróg prefektury


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 12:45, 13 Gru 2006    Temat postu:

Nono... Applause

Jestem pod wrażeniem tego co tu piszecie ... hmmm. Rzecz niby błacha, dość osobista... Miłość. Są ludzie, którzy wiedzą od razu co to jest... a ja w rozterce. To nie to, że nie przeżywałem jakiś tam uniesień... zabełtań głowy, doznań obcowania i pierwszego razu (czego dowodem są pociechy)...
Ja jestem nadal w rozterce... bo emocje ... te pozytywne (pomimo iż lat jednak trochę upłynęło) są jak czas... Nieporównywalne i zmienne. Niby te same kołatania serca, ale jednak zawsze inaczej. Gdzieś tam głęboko we mnie coś siedzi i mówi że... to jeszcze przede mną... Blue_Light_Colorz_PDT_02 Oczywiście to coś utajnia się czasem podczas wielu euforii, których doświadczamy (czasem z tą samą osobą). Lecz pozostaje jakiś (może) niedosyt, głód...
Najzabawniejsze jest to, że ta nasza (może tylko moja) mikro-podświadomość jest ciągle w powijakach... naiwna i świeża...hehe. Zabawności dodaje temu fakt że cyfra w moim życiorysie nieprzyjemnie rośnie... tfu. A to coś... ponadczasowe, naiwne, drżące... i głupie. Blue_Light_Colorz_PDT_02

W sumie wtakich naszych wymianach tu zdań dostrzegamy siebie w cudzych odczuciach co jest dość sympatyczne i uspokaja. Bo w tych obszarach jesteśmy często osamotnieni... nieraz jakby wstydząc się samych siebie za naiwność, niedorosłość... wręcz głupotę. Fajnie jednak jest jak serce cały czas głupieje...hehe.

Pozdrawiam... Boo hoo! 050


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:54, 13 Gru 2006    Temat postu:

Przepraszam, a jeśli chodzi o pierwszą miłość, to mam się cofać znowu do wieku przedszkolnego? A jeśli chodzi o najważniejszą, to ma się dobrze

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 13:10, 13 Gru 2006    Temat postu:

Weles napisał:
Nono... Applause
Rzecz niby błacha, dość osobista... Miłość.

Błaha? A nie fundamentalna?
Powrót do góry
być sobą
oprawca moreli


Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawka

PostWysłany: Śro 13:55, 13 Gru 2006    Temat postu:

Głupiejace serce? uwielbiam ten stan:)
Czy jest przed nami w takim czy innym wieku? To nie wazne. wazne by sie zdazyło


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weles
wróg prefektury


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 14:08, 13 Gru 2006    Temat postu:

animavilis...

Z rozmysłem użyłem określenia "błacha"... Wielokroć sami określeamy je, nasze miłości, miłostki... zawroty głowy(nazywamy je różnie) i to często zmiennie zależnie od aktualnych nastrojów. Tak że błachość tu nie jest synonimem małej wagi, ważności... Uważanie miłości za fundament, gdy nim być może (nawet okresowo) a nie musi też jest nieścisłością. Ot... W zasadzie wiedząc o co biega... dzielimy włos na czworo... Tylko o co tu biega???

Pierwsza miłość to też dość umowna rzecz. Musiałbym się mocno skrobać po jeszcze nie łysinie acz już metalic... Ja jakoś na razie nie potrafię znaleźć w pamięci takiego zdarzenia... hehe. Bo co to ma być? Pierwsza randka(?), pierwsze grzeszne skojarzenia na widoki przemiłe(?), zaspokajanie ciekawości w podglądaniu(?), pierwszy raz(?)... a może pierwszy boczek(?) 050

Pozdro...uuuchhh 050 :-& Boo hoo! Silenced ... hehe


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bo ja
anty-Titanick


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 121 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)

PostWysłany: Śro 14:27, 13 Gru 2006    Temat postu:

zaryzykuję - podam imię i nazwisko : Włodzimierz Lubański. Siadałam przed TV i i sepleniłam: "Wlodek, ja sie s tobom ozenie".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bo ja
anty-Titanick


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 121 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)

PostWysłany: Śro 14:29, 13 Gru 2006    Temat postu:

teraz dopiero dotarło do mnie, że .... "ewentualnie najważniesza". Hmmm Think podoba mi się to słowo - "ewentualnie"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aproxymat
Para X to my


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 33795
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1537 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:11, 13 Gru 2006    Temat postu:

Prawda? Jest coś podchwytliwego w tym "ewentualnie" i człowiek zaczyna rozmyślać, dlaczego Lulka go użyła i co się za tym kryje

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
franek kimono
woźny na kartoflisku


Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 178 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:17, 13 Gru 2006    Temat postu:

u mnie ta "ewentulność" przejawić by się mogła np. tak, ze przechodząc koło miejsca w którym poznałam swoją pierwszą miłość mogę się tak wzruszyć, że z wrażenia nie zauważę jak go obok przejeżdża ciężarówka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:00, 13 Gru 2006    Temat postu:

Tiaaaa...Teraz pewnie powinnam dorobić jakąś niesamowicie zagmatwaną teorię do tego "ewentualnie".
Ewentualnie () przypomnieć sobie o co mi właściwie chodziło jak wczoraj ten topik zakładałam?
Pomyslałam sobie, że dla niektórych ta pierwsza miłość mogła nie mieć żadnego znaczenia i żeby nikt się nie mógł wymigać od odpowiedzi to żeby mógł napisać o którejś kolejnej miłości.

PS Ja to chyba jednak powinnam się zająć tą mechaniką kwantową bo jest o wiele prostsza, zrozumialsza i przejrzystsza...No.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weles
wróg prefektury


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 20:17, 13 Gru 2006    Temat postu:

lulka...

Masz całkiem niegłupiego pomysła... z tą mechaniką kwantową i ewntualnie miłości do niej. Są przecie tacy co kochają się w naukach... i się na dobre zapominają... [-X

Wiesz... Ty to masz łeb. Applause Ewentualnie... to tu chyba działa jak furtka w pochodne obszary...

Pozdro...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:10, 13 Gru 2006    Temat postu:

Weles napisał:
lulka...

Masz całkiem niegłupiego pomysła... z tą mechaniką kwantową
Pozdro


placz placz placz

Dzięki Weles, naprawdę dzięki.
Już wcześniej podejrzewałam, że ja się do miłości nie nadaję, ale nie ma to jak ktoś wprost człowieka uświadomi.
Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Śro 21:26, 13 Gru 2006    Temat postu:

Cytat:
ale nie ma to jak ktoś wprost człowieka uświadomi


no........ z tym uswiadamianiem... to jakby troszke późno.... chyba.....
Blue_Light_Colorz_PDT_02
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:33, 13 Gru 2006    Temat postu:

Na naukę (uswiadamianie) nigdy nie jest za późno.
Not talking


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dżeska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 4648
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z miedzianej krainy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:34, 13 Gru 2006    Temat postu:

z przyjemnoiścią czytam ten topik, ale nie moge się w nim wypowiedzieć...
więc bedę czytać dalej:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:41, 13 Gru 2006    Temat postu:

Dżesko, jeśli liczysz, że ktoś tutaj Cię uświadomi to raczej na to nie licz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 2 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin