Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nabity w kopertę - czyli w poszukiwaniu przesyłki.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 19, 20, 21  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szb
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1206 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:11, 21 Lut 2014    Temat postu:

Po tym co napisałaś, pomimo iż jest to tylko hipotetyczna sytuacja, poczułem się bardzo oszukany i mój gniew wobec wymiaru sprawiedliwości i otaczającej go chorej rzeczywistości wzrósł.

tymczasem zauważam, że jak gdyby zboczył temat w kierunku krzyżowania urzędników. na pewno bardzo ciężko wyplewić (nader często zdarzające się) zwyczaje rodem z tamtej epoki, traktowanie petent jako zbędny przerywnik między ciasteczkiem a pogadanką z koleżanką zza biurka.

na pewno sam fakt, że niektóre urzędy można nazwać by familiokami, również mnie wyprowadza z równowagi. dlatego unikam urzędów, a ja już jestem to wychodzi tam ze mnie zwykły cham.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:15, 21 Lut 2014    Temat postu:

Kilo OK napisał:
Sir Francis Drake napisał:
bo to powoduje chaos i napedza elektorat wszelkiej masci populistom i innym wladcom niewolnikow typu komunisci czy faszysci

poza tym to tez sa LUDZIE, i wiekszosc, ktora podlegalaby redukcji to byliby co biedniejsi, bez "ukladow"

jest jeszcze kilka zjawisk ujemnych,
a z dodatnich to "oszczednosci" - ale i tak trzebyby zrobic symulacje, zeby zobaczyc, czy nie bylyby one pozorne


ps jesli jest faktycznie bezproduktywna nadwyzka, to imho te 25% nalezaloby "zagospodarowac" tzn stworzyc/ pomoc znalesc im produktywne zajecie za znacznie lepsze pieniadze



Nie kontrolujesz tego co piszesz, albo nie masz poglądów, jedynie trollujesz. Ale jak strzelisz sobie w kolano, opowiadasz coś o zakłamaniu.



no to daj duza czcionka, gdzie to jest napisane
Cytat:
zmniejszenie etatów w urzędach zwiększy bezrobocie


a moze ktos inny to zauwaza?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 11:20, 21 Lut 2014    Temat postu:

Z kontekstu, geniuszu niezakłamany.
A teraz wywykipediuj słowo kontekst.



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kilo OK dnia Pią 11:21, 21 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 11:22, 21 Lut 2014    Temat postu:

szb napisał:
Po tym co napisałaś, pomimo iż jest to tylko hipotetyczna sytuacja, poczułem się bardzo oszukany i mój gniew wobec wymiaru sprawiedliwości i otaczającej go chorej rzeczywistości wzrósł.

Żle kierujesz ten swój gniew Angel
Pomyśl, co by było, hipotetycznie, gdyby te rzesze urzędników sądowych, tak chętnie opluwanych, w którymś momencie zastrajkowały.
Serio, serio, to wszystko funkcjonuje jedynie dlatego, że większość tych osób zamiast popijać kawki popierdala jak może.
Teraz impost dołoży im w nery.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 11:25, 21 Lut 2014    Temat postu:

Seeni napisał:


Troszkę bajki opowiadasz.
Jedna z forumowiczek, siedząca wewnątrz tego co opisujesz, mówiąc delikatnie, inaczej to postrzega nie tak syzyfowo jak Ty.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:28, 21 Lut 2014    Temat postu:

Sir Francis Drake napisał:
Kilo OK napisał:
Mucha, Sir Francis Drake pisał też że zmniejszenie etatów w urzędach zwiększy bezrobocie (komuno wróć)...


jak zwykle sa dwie mozliwosci

albo ja tak powiedzialem

albo

albo tak nie powiedzialem, a kilo jest osoba zaklamana majaca urojena


a wiec nie pisalem, tylko to niby ma wynikac z kontekstu tego co napisalem

a potem sie okaze, ze to nie wynika z kontekstu, tylko kolo uwaza, ze wynika z kontekstu

a potem to juz zostaja zwykle urojenia zaklamanego kilosa CBDO


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 11:30, 21 Lut 2014    Temat postu:

Już się popłakałeś?
Ech ci socjaliści, miętkie takie jakieś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:31, 21 Lut 2014    Temat postu:

Może i jest syzyfowo tylko kogo to ma obchodzić ? Bo odniosłem wrażenie, Seeni, że chciałabyś żeby to obchodziło petenta Not talking No więc petenta obchodzi to tyle samo co Ciebie ciężka sytuacja pracowa w piekarni w której sprzedali Ci chleb z myszą w środku.... Klient przychodzi wykłada kasę i chce dostać pełnowartościowy towar - piekarnię można zmienić, urząd nie bardzo (ale urzędników już tak Blue_Light_Colorz_PDT_02 )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:31, 21 Lut 2014    Temat postu:

nie , po prostu pokazalem, ze jestes zaklamany

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 11:54, 21 Lut 2014    Temat postu:

Kilo OK napisał:
Seeni napisał:


Troszkę bajki opowiadasz.
Jedna z forumowiczek, siedząca wewnątrz tego co opisujesz, mówiąc delikatnie, inaczej to postrzega nie tak syzyfowo jak Ty.


Może ta forowiczka pracuje w małym sądzie, gdzie wpływ spraw jest niewielki a obsługa sekretariatu pełna. Nie wątpię, że są takie miejsca w Polsce. W dużych sądach jest dramatycznie i jakby z każdym rokiem gorzej.
Zapraszam do Warszawy, Gdańska, Poznania, Krakowa, Szczecina, Katowic itd...
Nie wykluczam także, że każdy z nas tę samą rzeczywistość postrzega zgoła odmiennie.

Szamil- to powinno obchodzić petenta, skoro jakość tej pracy oznacza spełnienie jego oczekiwań. Generalnie, zatem, powinno mu zależeć na tym, żeby osoby od których zależy, kiedy uzyska to po co przyszedł, miały takie warunki pracy, które umożliwiają im jej prawidłowe wykonanie.
Dlatego np. uważam, że kwestia operatora to nie tylko sprawa sądów, ale właśnie obywateli, którzy mają konstytucyjne prawo do sądu. Nieprawidłowość i nieskuteczność tych doręczeń uderzy bezpośrednio w nich

Piekarz pracuje u siebie i na siebie. Decyduje o tym ile wypiecze, za ile sprzeda, za ile kupi składniki. Dlatego, co najwyżej, mogę sobie westchnąć ze współczuciem, że zmuszony jest wstawać o 3 rano do wypieku. Urzędnik pracuje za wynagrodzeniem, ale nie u siebie i nie dla siebie. Nie decyduje o niczym. Poprawa jego warunków pracy, od której zależy poprawa sprawności tej pracy jest od niego niezależna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 12:00, 21 Lut 2014    Temat postu:

Pochodzenie O-Ren Ishii napisał:
piekarnię można zmienić, urząd nie bardzo (ale urzędników już tak Blue_Light_Colorz_PDT_02 )

O to też chodzi, o zmianę urzędników, o możliwość dodatkowych wynagrodzenia ( np. w postaci płatnych nadgodzin) dla tych, którzy sprawdzają się i zatrudnianie nowych wykwalifikowanych a nie osób z tzw. ulicy. Gdyby istniejące etaty obsadzić osobami z kwalifikacjami problem byłby dwukrotnie mniejszy. Ale takich osób jest coraz mniej. Nikt przy zdrowych zmysłach nie chce pracować za 1.600 zeta nieustannie na wczoraj, na cito i niezwłocznie, w służbie społeczeństwa, które pracę te ocenia jako zbędną i próżniaczą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 12:47, 21 Lut 2014    Temat postu:

Seeni napisał:
...o możliwość dodatkowych wynagrodzenia ( np. w postaci płatnych nadgodzin) dla tych, którzy sprawdzają się i zatrudnianie nowych wykwalifikowanych a nie osób z tzw. ulicy. Gdyby istniejące etaty obsadzić osobami z kwalifikacjami problem byłby dwukrotnie mniejszy. ...


ale jesli system jest pasozytniczy to dlaczego mialby kierowac sie wymienionymy prze Ciebie regulami ? wrecz przeciwnie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:06, 21 Lut 2014    Temat postu:

szb napisał:
...to wychodzi tam ze mnie zwykły cham.


no tak, ale jesli zachowujes sie jak zwierze, to ktos moze pomyslec, ze zalugujesz na to by tak byc traktowany.

moze wiec ten system sprawiedliwosci czy ci, ktorzy nim rzadza wlasnie tak mysla o szaraczkach:

ze na nic innego nie zaslugujecie niz marne pensje i traktowanie jak bezmyslnych pokemonow


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 13:33, 21 Lut 2014    Temat postu:

Sir Francis Drake napisał:
]

ale jesli system jest pasozytniczy to dlaczego mialby kierowac sie wymienionymy prze Ciebie regulami ? wrecz przeciwnie!

Dlatego, że system przestaje być pasożytniczy jeżeli promuje się najlepszych, odpowiednio ich wynagradza i szanuje ich pracę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:58, 21 Lut 2014    Temat postu:

Seeni napisał:
Sir Francis Drake napisał:
]

ale jesli system jest pasozytniczy to dlaczego mialby kierowac sie wymienionymy prze Ciebie regulami ? wrecz przeciwnie!

Dlatego, że system przestaje być pasożytniczy jeżeli promuje się najlepszych, odpowiednio ich wynagradza i szanuje ich pracę.


a od kiedy to pasozyt chce przestac byc pasozytem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 15:05, 21 Lut 2014    Temat postu:

Seeni napisał:

Dlatego, że system przestaje być pasożytniczy jeżeli promuje się najlepszych, odpowiednio ich wynagradza i szanuje ich pracę.


Popracuj kiedyś z 50 osobami a szybko zmienisz zdanie. A pokieruj tymi osobami i zapłaczesz nad swą naiwnością.
Tamta unserka pisała o wielkim mieście, ale mamy wolność wyznania i możesz wierzyć w co chcesz.
Sir Francis Drake ostanie zdanie tyczyło też ciebie, a włąściwie nieumiejętności syntetyzowanie zdań które umieszczasz w jednym poście. Podrośniesz może się nauczysz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szb
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 4496
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1206 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:27, 21 Lut 2014    Temat postu:

mieszkam w kraju wydaje się dobrze pukładanym. Poukładanym dobrze kiedy trzeba przypierdolić mi podatkiem, otrzymać mandat z fotoradaru, w kraju który wie kiedy moje dziecko ma iść do pierwszej klasy, (ba!) nawet w kraju, który wie, że dożyję 67 lat i szczęśliwie spędzę zimę swojego życia cierpliwie lekkiej śmierci oczekując.

kraj to urzędnicy, tak. to niejednokrotnie dobrze płatne stanowiska, zwane posadkami. nigdy nie myślałem o pracownikach sądu jako o typowym urzędniku. nie mam pretensji do pracowników sądu o to, że jest jak jest.

najgorzej, że w tym kraju obserwuje się taką zależność, iż kierownikiem działu mięsnego jest kosmetyczka, ministrem infrastruktury jest wychowanek AWF, edukacji narodowej - jest inż. geodeta, ministrem obrony narodowej zaś ... kimkolwiek by nie był, nie jest wojskowym.

tzn. ludzie, którzy nigdy nie powinni kierować podlegającym resortem, działem, komórką.

tak samo posłowie. wybierani dorobkiewicze, celebryci, średnia krajowa na dorobku.

wierzę, że jest dużo ludzi rzetelnie wykonujących swoje obowiązki. to dobrze. a nawet bardzo dobrze. tylko skoro wiedzą, że mają ciepłe posadki to niech szanują innych, tych którzy w administracji nie pracują, niech dokładają uwagi, niech nauczą się elementarnych zachowań wobec klienta. ja tego nie zauważam na co dzień i dlatego mówię wprost: "zapracowany urzędnik" - dobry, "nieuprzejmy urzędnk" - zły, "opryskliwy urzędnik" - pasożyt, któremu płacę za psucie mojego samopoczucia. (litości!)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 15:43, 21 Lut 2014    Temat postu:

Sory Kilo, ale u mnie to nie jest kwestia wiary, tylko ponad dwudziestoletniego doświadczenia w pracy.
50 pracowników w sądzie to bardzo mały sąd. W niektórych sądach tyle sobie liczy obsada jednego Wydziału. Nie twierdzę, że zarządzanie ludźmi, szczególnie przy niskich funduszach, jest rzeczą prostą.
Twierdzę, że urzędnikom sądowym należy się szacunek. Podobnie jak wszystkim osobom, które rzetelnie wypełniają swoje obowiązki. Ten szacunek należy się i od pracodawcy i od osób korzystających z tej pracy.
Nawiązując do piekarniczych metafor- obecnie warunki pracy w sądach przypominają wypiekanie chleba bez mąki i najmniejszej winy w tym stanie rzeczy upatruję w pracujących w sądach urzędnikach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 15:57, 21 Lut 2014    Temat postu:

Seni wszystko równasz do swych doświadczeń, jakby poza Tobą nie było świata. Pisząc 50 osób nie miałem na myśli sądu, ale firmę komercyjną, działającą na zasadach rynkowych. Tu nikt nie opowiada o szacunku względem wykonywanej pracy, a jak opowiada szybko szuka innej roboty. Tu efekt pracy kilku ludzi potrafi iść na przemiał, bo odbiorca wymagający i jak ktos mu powie "nie szanujesz naszej pracy" to tylko tuman kurzu za nim i jego pieniędzmi zobaczy. A ty lansujesz PRL-owskie "chwała górnikom, leśnikom, hutnikom, sprzątaczką". Jak pisałem wcześniej: do pracy chodzi się by pracować, dobrze pracować, bez oczekiwania na szacunek, uwielbienie czy cokolwiek innego. TO URZĘDNICY SĄ DLA LUDZI, NIE ODWROTNIE. Odwrotnie jest w systemach totalitarnych.

A za prace są pieniądze. Finito!
Chyba że chcesz wykonać dla mnie robótką, za którą zapłacę ci postami uwielbienie i szacunku.
Tongue out (1)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 16:04, 21 Lut 2014    Temat postu:

To co pisze Szamil dociera do mnie w całości. Generalnie w identyczny sposób postrzegam cały lud pracujący. Nie chodzi o to, że uważam wszystkie panie ekspedientki za złe, albo za dobre tylko dostrzegam, że wśród ekspedientek są i takie i takie. Pracy niektórych zawodów nie jestem w stanie ocenić- bo niby jak - nie znając specyfiki tej pracy. Nie wiem, czy hutnik, który wytopił 500 ton stali w ciągu miesiąca to dobry hutnik, czy zły hutnik.(????) a dobry dziennikarz to ten, który tylko nagłaśnia, czy ten który wyjaśnia(???).
Nie odsądzę od czci i wiary wszystkich nauczycieli, tylko dlatego, że polonistka mojej córki ma wyjątkowo trudny charakter, ani wszystkich lekarzy, bo natknęłam się na Doktor Dwa Apapy.
Tak jak pisałam, taki sposób oceny jakiegoś środowiska pracy nie tyle mnie irytuje, co zdumiewa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 19, 20, 21  Następny
Strona 13 z 21

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin