Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nabity w kopertę - czyli w poszukiwaniu przesyłki.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19, 20, 21  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 16:55, 05 Mar 2014    Temat postu:

Nie wiem skąd przekonanie o powszechności wydawania złych wyroków przez polskie sądy i dobrych przez sądy obce ( w dodatku nie wiadomo konkretnie jakie. )
No i właśnie złych tzn jakich? Absurdalnych, niesprawiedliwych, czy jak? A dobre to te oparte na ogólnym społecznym przekonaniu nabytym z mediów, jak sprawa winna zostać rozsądzona????
Powoływanie się na konkretne sprawy bez ich znajomości, a raczej w oparciu o informacje zdobyte w prasie, telewizji jest absurdalne.
To jak rozmowa o kolorach ze ślepym. Czysta paranoja.

Co do tej subiektywnej oceny dowodów Nudziarzu, to ona nazywa się swobodna i jest jak najbardziej obiektywna, bo dokonywana przez pryzmat własnych przekonań Sądu, jego wiedzy i posiadanego zasobu doświadczeń życiowych. ( art 233 kpc) Ramy tej oceny wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których Sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i - ważąc ich moc oraz wiarygodność - odnosi je do pozostałego materiału dowodowego .
Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że Sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu Sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął Sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena Sądu. Ponadto, wskazując na naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. strona, która chce podważyć sędziowską ocenę dowodów, nie może ograniczyć się do przedstawienia własnej oceny, nawet jeśli jej ocena jest przekonująca. Nie wystarczą stwierdzenia, że ustalenia faktyczne są wadliwe ani też wskazanie stanu faktycznego, który - zdaniem skarżącego - odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest wskazanie, umiejscowionych w realiach danej sprawy, przyczyn, dla których ocena dowodów nie spełnia kryteriów określonych w art. 233 § 1 k.p.c. Dopóki, więc skarżący nie wykaże istotnych błędów logicznego rozumowania, sprzeczności oceny z doświadczeniem życiowym, braku wszechstronności czy też bezzasadnego pominięcia dowodów, które prowadzą do wniosków odmiennych, dopóty Sąd odwoławczy nie może uznać, że Sąd I instancji naruszył art. 233 § 1 k.p.c.
Przechodząc na realia sprawy o wykroczenie : jeżeli w sprawie film zostałby sprawdzony co do jego autentyczności i zeznawałoby tylko dwóch świadków na niekorzyść obwinionego i to w dodatku zgodnie, logicznie, spójnie a w ich zeznaniach nie byłoby żadnych rozbieżności, to istotnie można by powiedziec, że apelacja od takiego wyroku powinna podlegać uwzględnieniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 17:08, 05 Mar 2014    Temat postu:

anmario napisał:

I forsujecie absurdalne tezy o połowie niezadowolonych i idącej za tym słabej reputacji sądów uważam za korporacyjne sukinsyństwo.

.

Ja nie wiem, czy Ty jesteś taki tępy, że nie rozumiesz, czy ja taka tępa, że żle tłumaczę.
Jeżeli do sądu wejdzie Pan X i Pan Y- przeciwnicy procesowi, to wygra albo jeden, albo drugi. Nie może być inaczej. Jezeli wygra X to Y jest niezadowolony i odwrotnie.
NA WSTĘPIE PROCES NIEZADOWOLENIA JEST 50/50.
Reszta zależy od charakterów pana X oraz Pana Y, liczebności ich rodzin i znajomych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:11, 05 Mar 2014    Temat postu:

Seeni napisał:

NA WSTĘPIE PROCES NIEZADOWOLENIA JEST 50/50.
Reszta zależy od charakterów pana X oraz Pana Y, liczebności ich rodzin i znajomych.

Zapominasz zdecydowanie o ogromnej ilości spraw w których jedną ze stron jest Panstwo Angel
I - o ile dobrze ten topik interpretuję, o takich właśnie sprawach rozmawiamy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Śro 19:12, 05 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 21:04, 05 Mar 2014    Temat postu:

Nie zapominam.
Ilość spraw gdzie stroną procesu jest Skarb Państwa, przynajmniej w sądach powszechnych, jest raczej znikoma, oscyluje w granicach 1-2% ogólnego wpływu. Piszę rzecz jasna o sprawach cywilnych, gospodarczych, wieczystoksięgowych, rejestrowych. Sprawy karne to generalnie sprawy wnoszone przez prokuraturę, więc istotnie w imieniu Państwa ( chyba).
Są natomiast ( pewnie w sądzie każdego okręgu) tacy stali panowie X, którzy tygodniowo składają więcej pism procesowych niż Skarb Państwa w sprawach cywilnych rocznie. Miejscowy rekordzista w tym roku złożył jednego dnia 179 pism: pozwów, zażaleń, wniosków o wyłączenie, wniosków o zwolnienie od kosztów, o ustanowienie pełnomocnika z urzędu itd. Generalnie skutecznie zablokowały one proces orzeczniczy na kilka godzin, gdyż samo zapoznanie się z takim pismem, próba zrozumienia jego sensu oraz technicznego odczytania( wielokrotne skany na tej samej karcie) trwa kilka godzin, że o wydaniu jakiejkolwiek decyzji nie wspomnę. Dzięki Bogu podzieliło się to na kilkanaście osób. Nikt nie składa pozwów przeciwko owemu Panu X, gdyż zakończenie jakiejkolwiek sprawy z jego udziałem z uwagi na ciągłe obstrukcje procesowe jest niemożliwe.

Topik to był chyba o doręczeniach????? Ja pisałam z punktu widzenia spraw cywilnych, których charakterystyka polega na tym, że komuś coś się zabiera, żeby dać komuś innemu. ( najczęściej pieniądze). Na sprawach karnych zasadniczo się nie wyznaję i nie umiem nijak przełożyć stopnia zadowolenia czy niezadowolenia ogółu ze sposobu ich załatwiania. Oskarżony, co do zasady jak skazany to raczej zadowolony nie jest, chyba że idzie zima i akurat nie ma gdzie mieszkać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:11, 05 Mar 2014    Temat postu:

Seeni napisał:
Nie zapominam.
Ilość spraw gdzie stroną procesu jest Skarb Państwa, przynajmniej w sądach powszechnych, jest raczej znikoma, oscyluje w granicach 1-2% ogólnego wpływu. Piszę rzecz jasna o sprawach cywilnych, gospodarczych, wieczystoksięgowych, rejestrowych.

No własnie.. a przecież rzecz w sprawach karnych ( przynajmniej w tym topicu. )
O nie karaniu ewidentnie winnych, rozmywaniu oczywistych dowodów przy wykorzystaniu szemranych biegłych etc..
Jak w przykładzie Kilo .
O ewidentmym wypaczaniu prostego "winny- niewinny", a nie o "X ma rację a Y nie" .

Sprawy cywilne są tak w tej materii oczywiste ( jeden niezadowolony na jednego szczęsliwego )


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Śro 21:12, 05 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 21:41, 05 Mar 2014    Temat postu:

Znaczy proces karny, z tego co pamiętam niewiele różni się od procesu cywilnego pod względem dowodów. Tyle, że w procesie karnym przeprowadza się je z urzędu a w cywilnym obowiązuje kontradyktoryjność, To strona musi zaoferować dowód i to w odpowiednim terminie. Rzeczywistość, tzw. prawda obiektywna też się przy tym rozmywa. Ale generalna zasadą wszystkich ustawodawstw jest zasada rozkładu ciężaru dowodu- ten co ktoś twierdzi musi to udowodnić.
Jeżeli nie zdoła podołać temu obowiązkowi - sprawę przegrywa.
Gdyby ten przykład Kilo przełożyć na sprawę cywilną, gdzie ów policjant uszkodził komuś ogródek przy tym karkołomnym manewrowaniu i ów ktoś chciałby od niego odszkodowania, to przy braku dowodów ( np. wykluczonym z materiału dowodowego filmie) i niespójnych zeznaniach świadków również sprawę mógłby przegrać. Chociaż niby rozorał wszystkie rabatki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:47, 05 Mar 2014    Temat postu:

wiesz co ??
Obrzydliwy zawód wybrałaś .
Powoduje, ze po ilus tam latach uznaje się dualizm moralny za coś zwykłego, dopuszczalnego, a nawet uzasadnionego .

W sumie jestem szczęliwy, ze moja praca, tak mnie nie skrzywia
I pisze to w kategoriach zawodu, abosolutnie nie o Tobie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Śro 22:47, 05 Mar 2014    Temat postu:

anmario napisał:

Poza tym dana sprawa nie toczy się w wypełnionej tylko sądem i podsądnymi próżni. Wiele spraw jest obserwowanych i komentowanych na bieżąco przez społeczeństwo. I od oceny społeczeństwa zależy ocena pracy sądu a nie od połowy, która swoje sprawy przegrała.

Nigdy za wiele, może za którymś razem coś "zaskoczy":
Seeni napisał:

Powoływanie się na konkretne sprawy bez ich znajomości, a raczej w oparciu o informacje zdobyte w prasie, telewizji jest absurdalne.
To jak rozmowa o kolorach ze ślepym. Czysta paranoja.


anmario napisał:

A to czy kogoś obraża to, że dla mnie jest sukinsynem (albo tylko chce tylko takie wrażenie sprawiać) mam głęboko gdzieś oczywiście.

Raczej trudno byłoby mi być sukinsynem ale, na wszelki wypadek, uchronię Cię przed dalszym zniżaniem się do poziomu rozmowy z kimś takim jak ja
Powrót do góry
anmario
gryzący opar przedwieczorny


Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 1420
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 68 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 23:01, 05 Mar 2014    Temat postu:

Ja już od dość dawna nie rozmawiam tutaj prawie z nikim. Przedstawiam tylko swoją opinię. Ewentualnie, by nie sprawiać wrażenia oschłego dodaję kilka wyzwisk.

Ale oczywiście dziękuję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LampionyZeStarychSloikow
maszynista z Melbourne


Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 90 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 2:31, 06 Mar 2014    Temat postu:

anmario napisał:
Przedstawiam tylko swoją opinię
zaraz tam opinię - zwykłe omamy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 18:27, 06 Mar 2014    Temat postu:

nudziarz napisał:
po ilus tam latach uznaje się dualizm moralny za coś zwykłego, dopuszczalnego, a nawet uzasadnionego .


To jest absolutna nieprawda.
Tutaj nie ma żadnego dualizmu moralnego, bo nie dokonujesz żadnej oceny z punktu widzenia moralności czy etyki. Ustalasz stan faktyczny. To wypadkowa tego co widziało kilka czy kilkanaście osób, a każda z nich nieco inaczej, dodatkowo część tych osób ma określony cel w tym, żeby świadczyć nieprawdę, a kilka niewiele pamięta. Na to nakładają się dowody przedmiotowe, które noszą ślady przeróbek, dokumenty podrobione i autentyczne. Oraz sławetna reguła rozkładu ciężaru dowodu. Pomijasz te dowody, które są niewiarygodne i te które zostały zgłoszone spóźnione. Oddalasz zbędne wnioski, tj. takie, które nie są istotne dla potrzeb rozstrzygnięcia. ( przykładowo w sprawie o zapłatę za fakturę x oddalisz wniosek na okoliczność dokonania zapłaty za faktury a ,b, c- bo jest ona bez znaczenia dla rozstrzygnięcia, czy nastąpiła zapłata za fakturę X) Niektóre fakty są przez stronę pozwaną przyznane, niektóre okoliczności notoryjne- i te w ogóle nie wymagają dowodu, podobnie jak okoliczności bezsporne.
W oparciu o pozostałe dowody, fakty przyznane i okoliczności bezsporne ustalasz stan faktyczny.
Nie możesz go ustalić w braku dowodów lub w oparciu o dowody, które pominąłeś lub oddaliłeś.
Czysta logika.
Doprawdy, nie widzę w tym żadnego dualizmu moralnego. Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 20:08, 06 Mar 2014    Temat postu:

nudziarz napisał:

Obrzydliwy zawód wybrałaś

Aaaa...i po pierwsze wcale nie wybierałam tylko wyszło przez przypadek. Osobiście zawsze chciałam być kura domową alternatywnie(gdybym już miała pracować) dziennikarka lub bajkopisarką.
Poza tym, co się czepiasz. Pakowanie rzepy jest tak samo przydatne jak wszystko inne


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Czw 21:28, 06 Mar 2014    Temat postu:

Idąc tym tropem, odkryjemy mnóstwo obrzydliwych procesji. Obrzydliwego adwokata, który broni gwałciciela, choć domniemywa winy klienta. Obrzydliwego prokuratora, który dwoi się i troi, aby oskarżyć, a nuż!, bogu ducha winnego podejrzanego. Wyzutego z ludzkich uczuć komornika, wydzierającego niewinnym dziatkom dłużnika komputery i deskorolki. Kanara służbistę, bez mrugnięcia oka wypisującego mandat licho odzianej i depresyjnie wyglądającej kobicie. Policjanta ohydnego, który ciąga na komisariat bezrobotnego złodzieja wiktuałów, przywłaszczonych na rzecz głodnego potomstwa tegoż ostatniego.
Gdyby przedstawiciele powyższych zawodów, zamiast stosować się do litery prawa, roztrząsali, w każdym przypadku, dylematy etyczne, kierowali emocjami, współczuciem oraz przeczuciem, to mielibyśmy znacznie większy bajzel od tego, który teraz mamy.
Powrót do góry
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:14, 09 Mar 2014    Temat postu:

Seeni napisał:
nudziarz napisał:
po ilus tam latach uznaje się dualizm moralny za coś zwykłego, dopuszczalnego, a nawet uzasadnionego .


To jest absolutna nieprawda.
Tutaj nie ma żadnego dualizmu moralnego, bo nie dokonujesz żadnej oceny z punktu widzenia moralności czy etyki. Ustalasz stan faktyczny. To wypadkowa tego co widziało kilka czy kilkanaście osób, a każda z nich nieco inaczej, dodatkowo część tych osób ma określony cel w tym, żeby świadczyć nieprawdę, a kilka niewiele pamięta. Na to nakładają się dowody przedmiotowe, które noszą ślady przeróbek, dokumenty podrobione i autentyczne. Oraz sławetna reguła rozkładu ciężaru dowodu. Pomijasz te dowody, które są niewiarygodne i te które zostały zgłoszone spóźnione. Oddalasz zbędne wnioski, tj. takie, które nie są istotne dla potrzeb rozstrzygnięcia. ( przykładowo w sprawie o zapłatę za fakturę x oddalisz wniosek na okoliczność dokonania zapłaty za faktury a ,b, c- bo jest ona bez znaczenia dla rozstrzygnięcia, czy nastąpiła zapłata za fakturę X) Niektóre fakty są przez stronę pozwaną przyznane, niektóre okoliczności notoryjne- i te w ogóle nie wymagają dowodu, podobnie jak okoliczności bezsporne.
W oparciu o pozostałe dowody, fakty przyznane i okoliczności bezsporne ustalasz stan faktyczny.
Nie możesz go ustalić w braku dowodów lub w oparciu o dowody, które pominąłeś lub oddaliłeś.
Czysta logika.
Doprawdy, nie widzę w tym żadnego dualizmu moralnego. Angel


ja mam przeczucie, ze slowa nudziarza maja w sobie cos z prawdy
...ale na razie nie potrafie tego udowodnic

--
a po drugie to dziwne mi sie wydaje, jakoby moralnosc nie miala wpywu na praktyke stosowania prawa
po co ona wiec w takim razie jest?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Nie 12:08, 09 Mar 2014    Temat postu:

[quote="Sir Francis Drake "][quote="Seeni"]
nudziarz napisał:

po co ona wiec w takim razie jest?

Normy moralne, czy normy etyczne mają zastosowanie tam, gdzie brakuje norm prawnych.
Zasadniczo zresztą przepisy prawa maja korzenie w normach moralnych. Są też takie przepisy, które wprost odwołują się do klauzul generalnych: dobrych obyczajów (art. 3 kpc) zasad współżycia społecznego (art. 5 kc, art. 58 kc)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:20, 09 Mar 2014    Temat postu:

[quote="Seeni"][quote="Sir Francis Drake "]
Seeni napisał:
nudziarz napisał:

po co ona wiec w takim razie jest?

Normy moralne, czy normy etyczne mają zastosowanie tam, gdzie brakuje norm prawnych.
Zasadniczo zresztą przepisy prawa maja korzenie w normach moralnych. Są też takie przepisy, które wprost odwołują się do klauzul generalnych: dobrych obyczajów (art. 3 kpc) zasad współżycia społecznego (art. 5 kc, art. 58 kc)


Seeni, ja wiem, że jesteś trybikiem pionu przetworczo-warzywnego i być może z Twojego punktu widzenia to super wygląda. Używasz retoryki demokratycznego państwa prawa do mafijno-polityczno-biznesowego układu III RP. I niby w tym spisku władzy w celu dojenia motlochu sądy są oazą normalności i prawa? W jakiej rzeczywistości Ty żyjesz? Niemal co tydzień mamy do czynienia z kuriozalnymi zachowaniami i orzeczeniami sądów, a nasza wiedza to drobny ułamek tego co się naprawdę dzieje. Sądy to efektywny trybik systemu mafijnego. Być może w obszarach nie objętych zainteresowaniem anonimowych, lecz rzeczywistych szefów różnych watah mafijnych sądy pracują normalnie. Jednak pozwolę sobie takie założenie włożyć między bajki. Spuszczone z mafijnego łańcucha sądy o wladzy absolutnej i bezkarne nie mogą po prostu funkcjonować prawidłowo. Być może zdarzają się szlachetne wyjątki ale jeśli system jest zdegenerowany, a jest, to są one z systemu eliminowane w pierwszej kolejności, jeśli się szybko nie przystosują.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Nie 15:03, 09 Mar 2014    Temat postu:

Bardzo przepraszam, ale właśnie wyrwano mi zęba, boli jak cholera i nie mam siły wdawać się w dyskusję.
Z mojego punktu widzenia - to jak inni postrzegają wymiar sprawiedliwości i prawo jako takie, nie ma znaczenia.
Ważne jest, jak ja to prawo postrzegam, czym dla mnie jest i w końcu-jak je realizuję.
Być może należę do gatunku ginącego ale zasadniczo : Ius est ars boni et aequi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 15:03, 09 Mar 2014    Temat postu:

Weżmy tylko wczorajszą solenizantkę p. Beatę Sawicką. Sąd orzeka, że jest winna moralnie ale prawnie jest niewinna jak cnotliwa zakonnica. Gdy wszyscy w tym kraju widzieli jak łyka wysoką łapówę. Teoretycznie sędzia powinien dać jej 8 lat odsiadki. Tak stanowi prawo, kodeksy i tym podobne pierduły. Ale wtedy jeszcze p. Schetyna byl drugim po bogu a p. Sawicka to jego czlowiek był. A najbardziej mnie wkurza, że Ty odpowiesz - nie będę tego oceniać, bo nie zapoznałam się z materiałem dowodowym. Gdym się zapoznała to ho ho ho, tak bym to oceniła. I po co to rżnięcie głupa?

Ohydny ząb.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ron dnia Nie 15:07, 09 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 16:28, 09 Mar 2014    Temat postu:

Jedno co dostrzegłem w tym topicu...
Ludzie związani z wymiarem sprawiedliwosci kontra reszta świata.

Czyżby reszta świata ( tak w czambuł ) tkwiła w ogromnym błędzie i tylko pracownicy wymiaru spawiedliwosci prawidlowo oceniali jego działanie ?

Chyba warto zastanowić się - dla kogo on jest.
Z topicu wynika że dla pracowników.

Tak ku zastanowieniu........


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Nie 17:23, 09 Mar 2014    Temat postu:

Wydaje mi się, że błąd tkwi raczej w dosyć spłyconym pojmowaniu prawa przez większość społeczeństwa. Dobre prawo według znacznej części ludzkości to prawo Kalego: Jak Kali ukraść krowę, to dobrze; ale jak Kalemu ukraść krowę, to źle.
Zwykły, przeciętny obywatel, ba nawet obywatel ponadprzeciętnie wykształcony, w ogóle nie pojmuje mechanizmów prawa, bo i niby dlaczego miałby je, po pierwsze znać, po wtóre zaś, rozumieć.
Przykładowo ja nie mam pojęcia o neurochirurgii albo o funkcjonowaniu układu hamulcowego w samochodach ciężarowych DAF. Ani to wstyd, ani hańba. Generalnie, jednakże, raczej nie kwestionuje prawidłowości pracy i stopnia zaangażowania neurochirurgów i mechaników samochodowych. Nie dokonuję jednoznacznej oceny, bo brak mi stosownej wiedzy.
Nie twierdze, przy tym wcale, że wymiar sprawiedliwości funkcjonuje prawidłowo. Wydaje mi się, że z moich postów, tutaj pisanych, wynika coś dokładnie odwrotnego.
Twierdzę jedynie, że owe nieprawidłowości funkcjonowania systemu nie biorą się z przepisów prawa. Te są jasne, czytelne, logiczne.
Uważam także, że ogólny brak poszanowania dla prawa, kwestionowanie go ad hoc, bez jego znajomości to jedna z przyczyn, dla których wymiar sprawiedliwości funkcjonuje ułomnie.
Może nad tym warto by się było pochylić????


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19, 20, 21  Następny
Strona 18 z 21

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin