Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

odwracanie lisa ogonem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
annaliza
nawiedzony łowca sarkofagów


Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 242 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:14, 29 Sty 2013    Temat postu:

Bo jako konsumentka zapłaciła podatek od tego, co zeżarła.

O napiwkach nie wspomnę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:20, 29 Sty 2013    Temat postu:

annaliza napisał:
Animal napisał:
Na mózgu.

Rozejrzyj się. Naprawdę chciałbyś żyć w społeczeństwie, w którym wszyscy polegają tylko na mózgu?

Nie bawmy się w demagogię, czy w proste chwyty retoryczne 'wszystko albo nic'...

Mnie po prostu chyba bardziej już śmieszy, niż denerwuje, wiara w to, że mnożenie regulacji prawnych wszelkich dziedzin życia ma jakikolwiek wpływ na zjawisko, którego owa regulacja ma dotyczyć.
Pierwszy z brzegu przykład. Ileś lat temu wprowadzono zakaz spożywania alkoholu w miejscach publicznych. Nie wiem jaki był tego cel. Jednak jakikolwiek by nie był - menele i tak mają to gdzieś, a straż miejska raczej zajmie się studentem pijącym browara na ławce, bo od meneli mandatu nie wyszarpie.
Od kilku lat również popełniam przestępstwo spotykając się ze znajomymi i grając w karty na pieniądze. Domowa nocna sesja dorosłych facetów z black-jackiem może się skończyć bałaganem w papierach i paskudnymi konsekwencjami.
Państwa ochujały z regulacjami i tyle.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pasztet dnia Wto 18:52, 29 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 16:21, 29 Sty 2013    Temat postu:

Animal napisał:
Formalny napisał:
Dlaczego np. z mojego konta ma być leczony facio, który zapity spadł ze schodów, połamał się i zajmuje przez następne pół roku miejsce na szpitalnym oddziale. Dlaczego leczenie narkomana, który popadł w uzależnienie z własnej woli ma obciążać innych. Może to brzmi cynicznie, ale jest to przede wszystkim logiczne.

A dlaczego z mojego konta ma być leczona gruba baba, której trzeba zafundować endoprotezy, bo wykończyła włąsne stawy swoim obżarstwem, i dlaczego mam jej fundować leczenie kardiologiczne? Robiła sobie dobrze jedzeniem ponad miarę z własnej woli, więc czemu ma obciążać tym innych?


Dokładnie o to samo mi chodzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 18:45, 29 Sty 2013    Temat postu:

Formalny napisał:
Konieczność istnienia regulacji prawnych jest oczywista, ale dla rozsądnych ludzi, w tym oczywiście prawników, oczywistą sprawą jest nieuchronność ponoszenia konsekwencji za złamanie prawa. Dotyczy jednak tylko takiego prawa, które w podstawowy sposób określa granicę pomiędzy naruszaniem standardów życia w społeczeństwie, a stosowaniem tych standardów. Nie ma jednak nic bardziej demoralizującego, aniżeli produkowanie ciągle nowych przepisów, które pozostają martwe, a z założenia mają obejmować nowe zjawiska lub wzmocnić działanie przepisów już istniejących, choć one też pozostają martwe. Istnieją więc dwa zagadnienia: granica ingerencji w osobistą wolność i jakość regulacji prawnych, które określają co jest przekroczeniem granicy za którą zaczyna się szkodliwe oddziaływanie na społeczeństwo.

To właśnie próbowałam napisać, ale przyznaję, że zrobiłeś to zdecydowanie bardziej przejrzyście.
Dziad napisał:

nooo.. pytanie, jak uczyć młodzież zdrowego rozsądku?

A Ciebie jak nauczono? Sama przyznałaś, że w pewnym momencie się zreflektowałaś. Pewnie nie pomogłaby Ci w tym odsiadka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati
Gość





PostWysłany: Wto 19:35, 29 Sty 2013    Temat postu:

Animal napisał:
Czyli lewatywa obowiązkowa dla wszystkich?


a tym, którzy mają IQ poniżej przeciętnej to nawet dwa razy dziennie

A serio.. wygląda na to, że nie ma złotego środka.
Za dużo regulacji - źle, za mało.. też w sumie lipa. Nadużycia i łamanie prawa będzie zawsze się pojawiało i tego nie unikniemy i nie ma znaczenia jak dokładne to prawo będzie. Formalny uważa, że regulacje są dobre dla ludzi rozsądnych, ale co zatem zrobić z tymi nierozsądnymi? Świat jest zbyt różnorodny, żeby ułożyć go elegancko bez straty dla którejś ze stron.. lub obu, w przypadku konsensusu. Rozsądni ludzie zrozumieją koszt jaki muszą ponieść dla dobra ogółu, nierozsądni i tak nie pojmą nic, tylko będą się twardo trzymali tego, co oznacza słowo 'moje'. Sama nie wiem. Rozumiem i jedną i drugą opcję, ale nie widzę między nimi zgody.. zresztą cała ta rozmowa to takie snucie się między ideami.. bo nikt żadnych konkretów podać nie potrafi.

Kewo, ja się całe życie niepotrzebnie buntuję.. dlatego robiłam wiele dziwnych i niepokojących rzeczy, przeciwko rodzicom, światu, żeby cos zamanifestować tym, którzy mieli to gdzieś, ale widzę w tym buncie tylko i wyłącznie przejaw pragnienia wyzwolenia się z tego, z czego pewno nigdy się nie wyzwolę, dlatego z czasem odpuszczam.. a potem i tak wymyślam kolejny powód do buntu i kolejne jego oblicza.. Wot i mój rozsądek
Powrót do góry
flykiller
Gość





PostWysłany: Wto 20:00, 29 Sty 2013    Temat postu:

pogłoska napisał:

Coś jest w młodych ludziach, co każe im szukać wrażeń, doświadczeń, przekraczać bariery, łamać zasady. Rolą dorosłych jest ich chronić.

Jeśli opieka dorosłych ma być sprowadzona do zakazów, a domeną młodości jest przekraczanie barier i łamanie zasad (i to się na pewno nie zmieni), to skuteczność tego rodzaju ochrony jest łatwa do przewidzenia.
Powrót do góry
annaliza
nawiedzony łowca sarkofagów


Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 242 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:03, 29 Sty 2013    Temat postu:

Formalny napisał:
Animal napisał:
Formalny napisał:
Dlaczego np. z mojego konta ma być leczony facio, który zapity spadł ze schodów, połamał się i zajmuje przez następne pół roku miejsce na szpitalnym oddziale. Dlaczego leczenie narkomana, który popadł w uzależnienie z własnej woli ma obciążać innych. Może to brzmi cynicznie, ale jest to przede wszystkim logiczne.

A dlaczego z mojego konta ma być leczona gruba baba, której trzeba zafundować endoprotezy, bo wykończyła włąsne stawy swoim obżarstwem, i dlaczego mam jej fundować leczenie kardiologiczne? Robiła sobie dobrze jedzeniem ponad miarę z własnej woli, więc czemu ma obciążać tym innych?


Dokładnie o to samo mi chodzi.

Panowie, a palacze? Wrzucicie palaczy i ich wizyty u onkologów i kardiologów do tego samego worka? Bo jeśli tak, a w latach 70-tych, 80-tych palili wszyscy, to w zasadzie problemy finansowe NFZu się rozwiążą.

Tak się zastanawiam, jak to było, że wtedy papierosy jakoś nie szkodziły. Ludzie nie mieli mózgów?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:12, 29 Sty 2013    Temat postu:

flykiller napisał:
pogłoska napisał:

Coś jest w młodych ludziach, co każe im szukać wrażeń, doświadczeń, przekraczać bariery, łamać zasady. Rolą dorosłych jest ich chronić.

Jeśli opieka dorosłych ma być sprowadzona do zakazów, a domeną młodości jest przekraczanie barier i łamanie zasad (i to się na pewno nie zmieni), to skuteczność tego rodzaju ochrony jest łatwa do przewidzenia.

W tym rzecz, że zakazy są nic nie warte. Na kształtowanie w największym stopniu wpływają wzorce w domu i cierpliwość rodziców budujących fundament rozumienia własnych czynów, poprzez wpajanie od okresu nieledwie oseska, że każde działanie, każde zachowanie rodzi określony efekt. Przy wychowywaniu synów słyszałem czasem, że nie powinienem im tłumaczyć tak dokładnie dlaczego pewnych rzeczy nie wolno, bo maluchy i tak nie zrozumieją. Jak się okazało, zrozumieli i zauważyłem, że tak samo wychowują swoje dzieci - też tłumaczą.
Podawałem przykład mamusiek przebiegającym z dziekiem na czerwonym świetle. Inne typowe zjawisko to odburkiwanie dziecku przez zmęczonych rodziców na zasadzie nie wolno, bo nie i daj mi święty spokój. To elementy akurat odwrotnego działania - wprowadzania zakazów, które w młodzieńczym i dorosłym życiu są omijane, gdy tylko się da, bo sam sens zakazu staje się pustym pojęciem. To jest wyrzucanie śmieci, gdy nikt nie widzi, przejeżdżanie na czerwonym świetle, bo w pobliżu nie ma policji, branie narkotyków, bo nikt mnie nie złapie. Wczoraj widziałem mamuśkę z dwojgiem dzieci - jedno w wózku, przebiegających po torach przy spuszczonych barierach. Nawiasem mówiąc spośród kilku osób jedyny zwróciłem uwagę na co usłyszałem, że paniusia się spieszy, a ja nie mam nic do tego. Sam zakaz czy choćby prośba staje się nieważny - ważne jest tylko, że gdy ktoś złapie, dostanie się po tylku.
To własnie jest błędne koło narzekania, że zakazy są głupie. Tak - w takim społeczeństwie, w którym istnieją zakazy, a nie tłumaczenie, zakazy są rzeczywiście głupie i nieskuteczne - tym bardziej dla młodzieży, która lubi eksperymentować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:36, 29 Sty 2013    Temat postu:

annaliza napisał:

(...)
Panowie, a palacze? Wrzucicie palaczy i ich wizyty u onkologów i kardiologów do tego samego worka? Bo jeśli tak, a w latach 70-tych, 80-tych palili wszyscy, to w zasadzie problemy finansowe NFZu się rozwiążą.

Tak się zastanawiam, jak to było, że wtedy papierosy jakoś nie szkodziły. Ludzie nie mieli mózgów?


Nie do worka! Palaczy do wora, a wór do morza. Byłem palaczem, ale w pewnym momencie poczytałem na temat efektów palenia i przeszło 30 lat temu rzuciłem tę głupotę, bez środków typu Nicorette itp. nabijania w butelkę. Spośród moich znajomych co najmniej kilkunastu nałogowych palaczy zmarło na nowotwory krtani lub płuc. Pozostali dalej "kopcą" mając różne dolegliwości wynikające z działania wszystkich świństw z papierosów na organizm. Oczywiście każdy z palaczy dorabia do tej głupoty różne ideologie, z których najgłupszą jest to, że to sprawia przyjemnść.
Najpierw jednak leczyłbym palaczy na głowę póki nie zrozumieliby, że przez swoją głupotę zabierają pieniądze ludziom, których dotykają po prostu naturalne choroby, co losowo potencjalnie zagraża każdemu człowiekowi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Wto 22:37, 29 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 22:51, 29 Sty 2013    Temat postu:

A tu nadal pusto.
Animal, pisałem o tym Nudkowi, znajdziesz tysiące, miliony tabelek, rysunków, artykułów gdzie THC lepsze od C2H5OH. Tylko że wszystko jest przygotowane przez zwolenników ćpania. Nikt nie piszesz (z ludzi robiących badania, czy opierającej sie tylko na statystyce) że zioło jest bezpieczne. Więc co? Wiec porównujemy je z wódą - gamonie, ignoranci i lemingi to łykną, ćpunki rozpropagują.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:05, 30 Sty 2013    Temat postu:

Tak, tak. Tabelki przygotowują ćpuny a poważne statystyki to tylko w Radiu Maryja.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:17, 30 Sty 2013    Temat postu:

Załóżmy abstrahując od ideologii, przykładów dotyczących większego i mniejszego zła, że maryśka została zalegalizowana. ( no nie wiem w jaki sposób mogłoby do tego dojść , może poprzez wtłoczenie jej oparów do sali sejmowej podczas głosowania )



Konsekwencje, teoretycznie plusy i minusy w zależności od interpretacji.

- możliwość legalnego zakupu przez osoby pełnoletnie ( bądź bardziej pełnoletnie jeżeli od 21 lat ). Jeżeli ktoś robił to do tej pory nielegalnie to znikną wyrzuty sumienia ( hłe, hłe ) oraz dreszczyk emocji ,
- kontrola uprawy i handlu przez państwo - kolejna machina piekielna, kolejne gmatwające rzeczywistość przepisy
- zarabianie przez państwo- akcyza, jeżeli na poziomie takim jak alkohol i papierosy cena w porównaniu z szarą strefą wzrośnie niebotycznie, w związku z tym "legalnie" kupować będą tylko okazjonalni koneserzy,
- dzieci i młodzież - nadal będą kupować nielegalnie w związku z ograniczeniem wiekowym i z oszczędności,
- zmiana przepisów karnych - jeżeli zakup i posiadanie w jakimś zakresie będzie legalne, musiała by zniknąć odpowiedzialność karna w tym zakresie, bezwzględnie.
- w związku z powyższym, trudniej będzie karać tych którzy robią to nielegalnie, sprzedają dzieciom, wprowadzają do obrotu jak to ładnie było nazwane " towar zanieczyszczony".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:40, 30 Sty 2013    Temat postu:

Trzymając się alkoholu w tym porównaniu (bo niby czego ? Kilo podpowie ? Heroiny ? Aids ?)

letnisztorm napisał:

- zarabianie przez państwo- akcyza, jeżeli na poziomie takim jak alkohol i papierosy cena w porównaniu z szarą strefą wzrośnie niebotycznie, w związku z tym "legalnie" kupować będą tylko okazjonalni koneserzy,


Wręcz przeciwnie. Przypuszczam że cena spadnie a jakość wzrośnie. Owszem, będą tańsze produkty (nielegalne), tak jak jest z papierosami i alkoholem obecnie, ale one będą daleko poniżej norm jakościowych oferowanych oficjalnymi kanałami.

letnisztorm napisał:

- dzieci i młodzież - nadal będą kupować nielegalnie w związku z ograniczeniem wiekowym i z oszczędności,


Ostatnio jak była afera z metanolem to nie potruły się dzieci i młodzież tylko ludzie pełnoletni którzy mogli kupić alkohol w każdym sklepie. Bo chyba nie powiesz mi że dzisiejsza młodzież to wódy nie pija ? A i o podróbkach piwa czy dilerach piwnych nie słychać w mediach. Ten cały emocjonujący "nielegal" będzie się sprowadzał do wysłania pełnoletniego brata do sklepu.

letnisztorm napisał:

- w związku z powyższym, trudniej będzie karać tych którzy robią to nielegalnie, sprzedają dzieciom, wprowadzają do obrotu jak to ładnie było nazwane " towar zanieczyszczony".


Dlaczego trudniej ? Będzie tak samo trudno jak teraz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:06, 30 Sty 2013    Temat postu:

Trudniej dlatego, że przy liberalizacji przepisów karnych handlujący zawsze będzie mógł powiedzieć, że to na jego potrzeby. Chyba że , kolejne przepisy będą normować ilość, którą można posiadać.

Jeżeli upierasz się z porównywaniem do alkoholu i papierosów, nie ma sprawy, przy wprowadzeniu akcyzy spadek ceny jest możliwy, oczywiście jeżeli zakres i wielkość sprzedaży marihuany ukształtowałby się na podobnym co inne używki poziomie. Ponieważ na dzień dzisiejszy jest to mimo wszystko towar niszowy, potrzebna by była odpowiednia reklama.

U mnie na prowincji Shhh wiele sklepów rezygnuje ze sprzedaży papierosów, nie dlatego ze nie ma popytu, tylko dlatego że marża jest tak strasznie wyśrubowana w dół, że zysk jest praktycznie zerowy. Jedynym powodem tego że, są w sklepie to że ktoś przychodząc po fajki kupi coś jeszcze. Za to handel papierosami zza wschodniej granicy kwitnie, i nie obrażając naszego przemysłu tytoniowego, w jakości nie są wcale gorsze, za to kosztują połowę mniej.

Co do dzieci i młodzieży. To sam sobie już odpowiedziałeś wcześniej na to pytanie. Alkohol, wywołuje skutki które są uciążliwe i zauważalne, jeżeli ma się rodziców, pilnujących, konserwatywnych, to lepiej sobie zapalić skręcika i po wszystkim wrócić elegancko do domu zamiast wysłuchiwać na kacu ich ględzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 10:24, 30 Sty 2013    Temat postu:

Ale mimo wszystko poziom palenia w Polsce spada, przynajmniej tak z moich osobistych obserwacji. Jakaś regulacja co do używek oczywiście być musi, właśnie podobnie jak z papierosami i alkoholem, chociaż jak dowiodła Fly, przez internet regulacja ze względu na wiek nie działa. Trzeba też dokładnie określić jakie to są minimalne ilości, jeżeli jest taka potrzeba, bo może wystarczy zakaz handlu bez pozwolenia. Think
Edit: literówka


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kewa dnia Śro 10:25, 30 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:32, 30 Sty 2013    Temat postu:

Tylko że w całej tej dyskusji udowadniano że "system" dotyczący sprzedaży papierosów i alkoholu jest wadliwy, chociaż ich szkodliwość zdrowotna i społeczna ma znacznie większy zakres niż "mięciutka marysia" .

Jakim cudem państwo, które nie potrafi wprowadzić jasnych i praktycznych przepisów dotyczących segregacji i wywozu śmieci, ma wprowadzić , oparte na rozumie i na wolności jednostki, przepisy regulujące sprzedaż narkotyków, wykluczając popełnione przy innych używkach błędy ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:38, 30 Sty 2013    Temat postu:

'Od 1 stycznia 2010 r. każdy obywatel Czech może mieć przy sobie do 1,5g heroiny, 1g kokainy, 2g metaamfetaminy, 15g marihuany, 4 tabletki ekstazy i 5 tabletek LSD. A wszystko to w majestacie prawa.

Poza posiadaniem narkotyków można też we własnym domu uprawiać m.in. krzaki konopi indyjskich (do 5 sztuk) oraz grzyby halucynogenne (maksymalnie 40 sztuk). Rządowa lista zawiera wiele gatunków roślin, których hodowla będzie dozwolona w niewielkich ilościach.'

Można? Można.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:46, 30 Sty 2013    Temat postu:

"Śmieci" też mają fajnie uregulowane.

Konkubinaty osób tej samej płci od 2001r, "związki partnerskie" od 2006r.

Można ?

edit: zapomniałam że aborcję w Czechach legalnie przeprowadzić też można.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez letnisztorm dnia Śro 11:17, 30 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 10:46, 30 Sty 2013    Temat postu:

letnisztorm napisał:
Tylko że w całej tej dyskusji udowadniano że "system" dotyczący sprzedaży papierosów i alkoholu jest wadliwy, chociaż ich szkodliwość zdrowotna i społeczna ma znacznie większy zakres niż "mięciutka marysia" .

Eee, nie chyba nie, sama nawet pisałam, że narkotyków nie zażywam i nie zamierzam używać - kilka osób mnie poparło. Angel
Zgodziliśmy się też, że regulacje są potrzebne. Oczywiście ostatnie moje kontakty z służbą zdrowia dowodzą, że jak coś można u nas spieprzyć, to spieprzą, niestety.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:08, 30 Sty 2013    Temat postu:

Kewa napisał:
(..)
Zgodziliśmy się też, że regulacje są potrzebne. Oczywiście ostatnie moje kontakty z służbą zdrowia dowodzą, że jak coś można u nas spieprzyć, to spieprzą, niestety.


Nie należy krytykować umiejętności stanowiącej "naszą" wielowiekową tradycję umiejętnosci w spieprzeniu wszystkiego:
http://www.youtube.com/watch?v=srwEFsoKBm8

...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15, 16, 17  Następny
Strona 14 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin