po 30-tce

Sławomir

a kiedy będzie o zaległych rentkach? albo oszukujących protetykach?

Kilo OK

Senii w sprawie [link widoczny dla zalogowanych] jakie są szanse na odzyskanie równowartości ciągnika?

Baron von DupenDrapen

No właśnie miałem się Was spytać jak się skończyła ta sprawa z ciagnikiem I co to była za kombinacja? Dlaczemu temu gościowi zabrali ciagnik.

Czy mieli jakieś dowody, że może kupił za pieniadze tego dłużnika którego ścigali?

lulka

Facet nie odzyska ciągnika, a firma ubezpieczeniowa nie zwróci mu kasy. Komornik musiałby zeznać, że ukradł rozmyślnie ciągnik by tę kasę właściciel z firmy ubezpieczeniowej dostał.
No tak wczoraj powiedział jakiś tam prokurator.
Czyli facet będzie się sądował kilka lat aż zbankrutuje.
Zwykłemu człowiekowi przysługują wszelkie prawa dopóki mu się z jakiejś przyczyny noga nie powinie. Bo potem to już zero praw i kaplica.
No takie wnioski wczoraj wyciągnęłam po reportażu choć szczerze mówiąc mediom to też za bardzo nie wierzę.

,

Kilo OK

Chodź Pory, masz szansę zabłysnąć, podobnie ie reszta obrońców IIIRP.

"
Próbują zlicytować nieruchomość Ryszarda Chmielewskiego z Pabianic. Problem w tym, że pan Ryszard nie ma długów. Ale komornik, mimo to, chce sprzedać jego działkę za długi... Ryszarda Chmielewskiego z okolic Pułtuska.

Na działce pabianiczanina pojawił się rzeczoznawca. Dostał zlecenie oszacowania wartości nieruchomości wystawionej 17 grudnia przez Andrzeja Michniewskiego - komornika przy Sądzie Rejonowym w Pabianicach. Ze zlecenia wynika, że dłużnikiem jest Ryszard Chmielewski zamieszkały w okolicach Pułtuska, a wierzycielem Spółdzielcza Kasa Oszczędnościowo-Kredytowa „Polska” z Warszawy.
Komornik nie widzi różnicy między dwoma Ryszardami Chmielewskimi, choć mieszkają w innych miastach. Dzieli ich ponad 200 kilometrów. Mimo to, zleca biegłemu oszacowanie nieruchomości gruntowej położonej w Woli Zaradzyńskiej, stanowiącej własność Ryszarda Chmielewskiego z Pabianic. Chce zlicytować hektar ziemi, 100-metrowy stary dom i psią budę.

Kto wiedział o wycenie nieruchomości w Woli Zaradzyńskiej? Zadłużony Ryszard Chmielewski, bo do niego wysłano zawiadomienie wystawione 29 grudnia. Pabianicki Ryszard Chmielewski nie miał pojęcia, że jego działka jest przedmiotem postępowania egzekucyjnego. Nie wiedział, że rzeczoznawca majątkowy przystąpił już do wyceny jego nieruchomości celem licytacji.

Biegły przyjechał w piątek do Woli Zaradzyńskiej i na posesji zastał tylko psa.

- Misiek nie wpuszcza na teren działki niepożądanych gości. Na szczęście – mówi pana Ryszard. - Rzeczoznawca wrzucił do skrzynki pocztowej kserokopię zawiadomienia z ręcznie napisaną prośbą o kontakt ws. wyceny na odwrocie i kserokopię zlecenia wystawionego przez komornika.

Dziennikarce telewizyjnej udało się dopaść komornika i rzeczoznawcę. Komornik Andrzej M. nie chciał z nią rozmawiać. Zasłaniał się rzecznikiem Izby Komorniczej w Łodzi. Rzeczoznawca powiedział jej: „Żadnej wyceny nie robię”. Dziennikarce udało się dowiedzieć, że komornik wstrzymał egzekucję.

- Ale my nic o tym nie wiemy – mówi Chmielewski. - Dowiedzieliśmy się z telewizji. Czy to normalny tryb informowania zainteresowanej osoby?
"

Sławomir

Nie wiem, czym się tak podniecacie - jak się żyje w grajdołku to podlega się grajdołkowym standardom - środowiskowym, społecznym, materialnym a także prawnym. Jedyna rada to ruszyć dupę i próbować coś zmienić - zorganizować się, zaprotestować, pogonić trochę naszych błyskotliwych polityków. A nie myśleć tylko o tym, że 15:45 trzeba już zacząć chować ołówki w robocie, żeby za pięć 16 zdążyć na pekaesa do domu.

Seeni

Krótko napiszę, krótko :
Przepis , który reguluje odpowiedzialność komornika to art. 23 ust. l Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku o komornikach sądowych i egzekucji. Zgodnie z jego treścią komornik jest obowiązany do naprawienia szkody wyrządzonej przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu czynności.
Dla stwierdzenia istnienia odpowiedzialności komornika istotne jest naruszenie przez niego przepisów. Zachowanie polegające na działaniu lub zaniechaniu jest niezgodne z prawem, gdy jest niewątpliwie sprzeczne z zasadniczymi i nie podlegającymi różnej wykładni przepisami (z Konstytucją, ustawami, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi oraz rozporządzeniami, a także niezgodność z prawem Unii Europejskiej)
Osobie, która poniosła szkodę wskutek sprzecznych z prawem działań komornika, należy się od niego odszkodowanie. Pokrzywdzonym może być zarówno dłużnik, jak i wierzyciel, a także osoba trzecia. Solidarnie z komornikiem odpowiada również Skarb Państwa. Poszkodowany może więc według swego wyboru żądać odszkodowania od komornika, Skarbu Państwa albo od nich obu. Przesłanką odpowiedzialności komornika nie jest jego wina, ale sama bezprawność jego działania. Do uzyskania odszkodowania wystarczające jest wykazanie szkody w znaczeniu uszczerbku w dobrach osoby poszkodowanej, faktu (zdarzenia), z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy oraz związku przyczynowego pomiędzy faktem (zdarzeniem) a szkodą.
Zgodnie z treścią przepisu art. 442 k.c. roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej przez komornika przedawnia się z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże w każdym wypadku roszczenie przedawnia się z upływem lat dziesięciu od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wyrządzające szkodę

Kilo OK

Czyli komornik ukradł, a my wszyscy zapłacimy?

Seeni

A i w ogóle to czy ktoś ma długi, czy ich nie ma (albo twierdzi, że ich nie ma) jest zupełnie nieistotne. Istotne jest, żeby istniał wystawiony przeciwko niemu tytuł egzekucyjny ( uogólniając- prawomocne orzeczenie Sądu opatrzone klauzulą wykonalności)

Seeni

Seeni

Zasadniczo historia wydaje mi się nieco dziwaczna. Nie trzeba mieć wiedzy specjalnej, żeby wiedzieć, że taka czynność komornika jak sprzedaż ciągnika w toku prowadzonej egzekucji jest mocno rozciagnięta w czasie. Najpierw jest zajęcie, potem wezwanie wierzyciela do opłacenia zaliczki na koszty oszacowania, samo oszacowanie, licytacja- jedna druga itd. To trwa. Na wszystkoo przysługuje odwołanie, skarga na czynności komornika...
Zastanawiam się, co w tym czasie robił Pan właściciel ciągnika. Siedział i czekał???????

Neonek

Wyrok nie jest jeszcze prawomocny ale w końcu pierwsza jaskółeczka.

Wyrok usłyszał mężczyzna, który latem 2014 roku we Włocławku brutalnie zabił psa. Sprawca działał wyjątkowo okrutnie - założył zwierzęciu kaganiec, przywiązał do drzewa, a następnie zadał bezbronnemu psu siedem ciosów nożem.
W poszukiwanie zwyrodnialca włączył się cały Włocławek. Za pomocą internetu mieszkańcy miasta zorganizowali się w grupę poszukiwawczą, założyli nawet konto bankowe, na które wpływały datki przeznaczone na nagrodę za wykrycie sprawcy.

Sprawcę udało się zlokalizować i zatrzymać. Zabójca psa stanął przed sądem, a 16 lutego usłyszał wyrok - jeden rok pozbawienia wolności bez zawieszenia kary.

flykiller · Gość

Nareszcie. Mam nadzieję, że to będzie dobra praktyka w polskim orzecznictwie - orzekanie kar bezwzględnego pozbawienia wolności za znęcanie się nad zwierzętami. Wiem, że zakłady karne są przepełnione i niejednokrotnie na odbycie kary czekają osoby skazane za dość poważne przestępstwa, ale zamiast upychać tam na trzy lata hodowców trzech krzaków konopi, może wreszcie da się społeczeństwu sygnał, że nie ma przyzwolenia na przedmiotowe traktowanie zwierząt.
e> były już wcześniej takie wyroki, ale ciągle sądy niechętnie sięgają po maksymalne możliwe wymiary kar.

jasny gwint

Kilo OK

O jo jojo joj, pachnie wielką miłością.

jasny gwint

Wiesz co oznacza literka ,,C,, w kółeczku?

Kilo OK

I to tego pracujesz w ZAIKSie.

jasny gwint

Kilo OK

Dokładnie tak, ale odnalazłem sens życia w bieganiu za Neonkiem.

Neonek · Wysłany: Nie 9:51, 15 Mar 2015 Temat postu:

Milicjant z Legionowa zamordował 19 letniego dzieciaka z Legionowa klękając mu kolanem na krtań!!!
Milicjant ma ksywkę Łysy. To nie pierwszy jego wyczyn. Ma już trzy sprawy za nadużycia.
Pomimo to, ostatnio awansowany.
Dzieciak miał przy sobie gram marihuany.
Sekcja zwłok udowodniła w tchawicy dzieciaka taką ilość tego gówna w aluminiowym zawijątku.
ŚP Rafał chciał połknąć gram marihuany.

Milicjant ukląkł na jego krtani by nie dopuścić do połknięcia i po prostu udusił chłopaka.

Jest film z tego bandyctwa.

Szukają go ludzie dobrej woli:

Z FB

,,Do dziewczyny, która ma film z duszenia przez milicjanta chłopaka w Legionowie w dniu 09.03.2015r.

Zapłacę Ci za ten film 50.000 zł-nie bój się!!!

[link widoczny dla zalogowanych]

Yebany zwyrodnialec , który zamordował chłopaka ledwie co został nagrodzony za służbę i wcielony do legionowskich kryminalnych.
Wśród Policjantów ma ksywę Łysy.
Wobec tego zwyrodnialca toczą się trzy postępowania dyscyplinarne za przekroczenia uprawnień w trakcie kontrolowania nastolatków.
W poniedziałek będę o śmieciu wiedział wszystko, łącznie z adresem rodziców-zapytam ich dlaczego tej kurwy w studni nie utopili jak się urodziła.

Kochana legionowska Młodzieży- kto nie śpi niech podejdzie pod komendę milicji ze zniczem. Rafał nie zasługiwał na śmierć.
Gdzie jest legionowska społeczność starsi i młodzież, gdzie są kibice?
W ramach protestu pod tą komendą powinno się palić kilkadziesiąt tysięcy zniczy.
Zróbcie to ludziska!!!
bo za chwilę upodlą nas do końca te wszystkie pierdolone postkomunistyczne urzędy,sądy,prokuratury,agentury milicje i strażnicy i chuj wie kto jeszcze.
Przecież Legionowo to super ludzie-pokażcie to!!!,,