Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

smutne reflekcje o polskiej praworządności
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:01, 16 Mar 2015    Temat postu:

flykiller napisał:
Nudziarzu, ale te propozycje są konsekwencją polskiego cwaniactwa i wynikają z potrzeby zapobiegania patologiom...


Patologią jest stawianie fotoradarów w takich ilościach jak w Polsce.
Fotoradary nie powodują, że drogi są bezpieczniejsze - potwierdził to NIK, srik i 25 innych badaczy tego zjawiska. Można sobie znaleźć w googlach i nie tylko na polskich stronach bo takich badań jest multum.
Patologią jest więc stawianie fotoradarów w takich ilościach i wyłudzanie pieniędzy od podatnika w chamski sposób.
Patologią jest to, że Państwa nie stać na budowę bezpiecznych obwodnic omijających miasta, miasteczka i wsie.
Państwo zmusza mnie do przekraczania prędkości bo inaczej jadąc z Mazur na Dolny Śląsk musiałabym brać nocleg po drodze gdy tymczasem w Niemczech, Włoszech, Austrii te 600 km przejeżdżam w 4 godziny nie narażając siebie i innych na utratę życia.
I nie. Nie przyjmuję do wiadomości, że mam płacić mandaty bo Państwo jest nieudolne, niewydolne i rżnie ze mnie głupa. Bo to nie ja jestem cwaniakiem, a Państwo. A to zasadnicza różnica.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Pon 21:35, 16 Mar 2015    Temat postu:

Biorąc pod uwagę, że ograniczenia prędkości na włoskich i austriackich autostradach są wyższe niż u nas, to nawet przy założeniu, że jechałaś wyłącznie autostradami, przejechanie 600 km w ciągu 4 godzin w zgodzie z przepisami jest niemożliwe. Ale, mniejsza z tym. Przepisy są, pewnie, wszędzie dość podobne, drogi już nie. W tym państwie szwankuje wszystko - system edukacji, służba zdrowia, system emerytalny, itd., więc oburzanie się akurat na kiepskie drogi, w sytuacji, gdy i tak, od wielu lat, statystyki nieubłaganie wskazują, że najczęstszą przyczyną wypadków drogowych jest nadmierna prędkość, jest przerzucaniem odpowiedzialności kierowców - na państwo.
OK, precyzując, przyczyną tych wypadków, jest niedostosowanie prędkości do warunków na drodze, a więc - także - do jakości dróg. I temu właśnie służą ograniczenia prędkości - ustalają adekwatną prędkość do stanu polskich dróg. Ale u nas każdemu kierowcy się wydaje, że jest królem szos i posiada umiejętności Hołowczyca.
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:51, 16 Mar 2015    Temat postu:

flykiller napisał:

OK, precyzując, przyczyną tych wypadków, jest niedostosowanie prędkości do warunków na drodze, a więc - także - do jakości dróg. I temu właśnie służą ograniczenia prędkości - ustalają adekwatną prędkość do stanu polskich dróg.


Tak.
Tyle tylko, że ja już się na to nie godzę. Tak zwyczajnie, bo ileż można!
My już nie mamy kolejnych 25 lat. Po prostu nie mamy.
Tę nieudolność mogą zmienić tylko ludzie i na pewno nie zgodą na to by robili z nas bezwolnych durniów.
Niczego od Nich nie wymagamy i dlatego mamy tak jak mamy.
O!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:01, 16 Mar 2015    Temat postu:

Prosta sprawa..
do Krakowa jeżdżę prawie co tydzień od lat.
Na Odcinku Moja Wieś - Brzesko zawsze był horror, wariaci wyprzedzający na podwójnych ( a droga jest kręta ) i podobnie "zabawne" sytuacje.

I skonczyło się ...
Ludziska jeżdża spokojnie, napotkaie wariata nalezy do wyjątków.
Postawiono radary ???Nie !
Uruchomiono od Brzeska autostrade i 99,9 % kierowców jedzie spokojnie , tak jak droga i warunki pozwalają, bowiem wiedzą, ze za maksimum 30 km wskoczą na autostradę i pojadą swoje.
Skonczyło się myslenie "jeszce 150 km przede mną tego hrroru... boszz.. kiedy ja dojadę ?? i tym podobne.

Lulka ma absolutna rację !!! o trzykroć


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neonek
gryzący opar przedwieczorny


Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:10, 17 Mar 2015    Temat postu:

Bzdety które czytam powalają...

Już personalnie nie wytknę.

Droga do domu:

Mam 750 km od granicy które pokonuję w zależności od samopoczucia i waruków atmosferycznych w 6 do 8 godzin z odpoczynkiem i jakąś kawką po drodze. No chyba że jest jakiś ,,wypadek-przypadek,,.

W Polsce mam 350 które pokonuje w 8 godzin. No chyba że jest wypadek -przypadek to już nie patrzę na zegarek.
Jaka jest średnia?

Prędkość do warunków? Kurwa jakich warunków? Wjeżdzając do Polski czuje się jakbym się cofnął o całe stulecie. Tu się nie da jechać normalnie. To średniowiecze.
I nie po drodze mi tych kilka dwu-pasmowych dróżek które nazywają tu dumnie autostradami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neonek
gryzący opar przedwieczorny


Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:27, 17 Mar 2015    Temat postu:

Może jeszcze dodam że często jeżdżę ne ryby. Mam do tego miejsca 140 km. Z tego 80 km to obwodnica i ,,autostrada,, Co z tego. Pozostałe 40 km jadę podziwiając rozjechane leśne zwierzęta i telepie się po koleinach gdzie można ukryć czołg z kompanią piechoty przez następną godzinę albo i lepiej.

Te drogi to śmierć . Co kawałek na drzewach krzyże, świeczniki i tabliczki ofiar.
Dobrze że jeżdzą tamtędy Tiry bo robią przycinkę drzew.

Tak dla znawców napiszę że mam opony balony w nietypowym rozstawie osi. Ciągam do tego przyczepę z łodzią. Nie mam możliwości jechania koleiną więc jakie prędkości...
Kto jeździ dużymi terenowymi autami na terenowym zawieszeniu wie jaki to komfort.
W osobowe auta w Polsce tyłka nie sadzam. Dla mnie polskie lokalne drogi po których przeważnie się poruszam nie są przytosowane do poruszania się osobowymi autami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leon
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Sty 2015
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:25, 17 Mar 2015    Temat postu:

Neonek napisał:
Wjeżdzając do Polski czuje się jakbym się cofnął o całe stulecie. Tu się nie da jechać normalnie. To średniowiecze.
I nie po drodze mi tych kilka dwu-pasmowych dróżek które nazywają tu dumnie autostradami.

Neonku! przeprowadź się bliżej cywilizacji i nie będziesz narzekał.

Co kawałek na drzewach krzyże, świeczniki i tabliczki ofiar.
A może ty przez cmentarz przejeżdżasz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neonek
gryzący opar przedwieczorny


Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:09, 17 Mar 2015    Temat postu:

A kto narzeka. To stwierdzenie. Polskie drogi to śmierć.


Polska to nie tylko trzy czy cztery kiepskie autostrady. To kilometry najbardziej na świecie niebezpiecznych lokalnych dróg pełnych kolein, dziur, niebezpiecznych poboczy i innych przeszkód jak piach, błoto, połamane gałęzie, rozpuszczony asfalt latem czy kompletne zaniechanie odśnieżania i sypania czymkolwiek zimą czy inne diabelstwa z którymi idzie się zmagać.

Szkoda słów. Wydaje mi się że dawniej ktoś bardziej dbał o lokalne drogi. Teraz nie robi tego nikt.

Może ludziom którzy nie opuszczają swoich domostw, opatrzył im się ten cały drogowy syf to taki stan rzeczy wystarcza do szczęścia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Neonek dnia Wto 11:11, 17 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neonek
gryzący opar przedwieczorny


Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:17, 17 Mar 2015    Temat postu:

Leon napisał:
Neonek napisał:
Wjeżdzając do Polski czuje się jakbym się cofnął o całe stulecie. Tu się nie da jechać normalnie. To średniowiecze.
I nie po drodze mi tych kilka dwu-pasmowych dróżek które nazywają tu dumnie autostradami.

Neonku! przeprowadź się bliżej cywilizacji i nie będziesz narzekał.

Co kawałek na drzewach krzyże, świeczniki i tabliczki ofiar.
A może ty przez cmentarz przejeżdżasz?


No. Nawet niektóre pamiętam. Ten w Gdańskich Kokoszkach, Mikołajkach Pomorskich, te punkty śmierci na drodze z Gdańska do Warszawy, Ten na drodze z Ornety do Olsztyna, Kwidzyna do Prabut, Elbląga do Braniewa...

Tylko to kurwa człowieku nie cmentarze a POLSKIE DROGI.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jasny gwint
maksymalna dawka powietrza


Dołączył: 22 Sty 2015
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:52, 17 Mar 2015    Temat postu:

Co to jest FOTORADAR?

Wg. pewnego ,,mędrca,, tego forum jest to urządzenie do łupienia kasy z prawdziwych Wolaków patriotów, którzy jeżdżą sobie swoimi samochodami poświęconymi przez proboszcza po drogach, które nie są autostradami, nie są drogami i cholera wie po czym się dzisiaj jeździ. Mędrzec ten nie wyściubia swojego nosa w Polskę, tylko porusza się w swoim zadupiu drogami wybudowanymi jeszcze za Hitlera i III Rzeszę.
Pieniądze z fotoradarów są przeznaczone dla zbrodniczego sytemu jakim jest Platforma Obywatelska i na cygara dla Tuska, sukienki pani premier Kopacz i garnitury dla prezydenta Komorowskiego.

Bank Światowy wyliczył, że Polska rocznie ponosi straty w wyniku wypadków ok 30 miliardów zł. jest to do sprawdzenia.

Ten zbrodniczy system jaki obecnie mamy wprowadza kolejne zaostrzenia w związku z fotoradarami, tymi żółtymi, które są państwowe, bo reszta jest obca.
Ten zbrodniczy system chce karać posiadaczy samochodów, za kogoś kto popełnił wykroczenie drogowe, a nie jest możliwe do ustalenia kto prowadził w danej chwili pojazd. To jest PRAWDZIWA ZBRODNIA NA NARDZIE POLSKIM !!

Aby do reszty wykończyć naród polski ten zbrodniczy system stawia coraz więcej fotoradarów i jednocześnie informuje wszystkich frajerów takim znakiem
[link widoczny dla zalogowanych]

że na danym odcinku jest fotoradar i czeka na frajera, który jedzie sobie i jak na złość ktoś mu zrobił fotkę, bo ten frajer w danym momencie ma w d.... przepisy i ograniczenia.

Jak wiemy wszystkie pieniądze z mandatów z fotoradarów są przeznaczane na zachcianki tej zbrodniczej mafii i miejmy nadzieję, że jak Duda z Kaczyńskim obejmą władzę w Polsce, to zlikwidują wszystkie fotoradary i anulują i zwrócą wszystkie mandaty.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leon
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Sty 2015
Posty: 6677
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:52, 17 Mar 2015    Temat postu:

Neonie to nie drogi zabijają, ale idioci za kierownicą.
Co do czarnych punktów, to niedaleko mnie też taki był. Ładna droga później kilka ostrych zakrętów.
Wielokrotnie przejeżdżałem tamtędy i żyję, a sześciu tam zginęło. I co było powodem tragedii? droga, albo brawura?
Samochody sa przystosowane do jazdy po różnych drogach- bezdrożach i w różnych warunkach atmosferycznych. Od kierowcy zależy jak sie samochodem posługuje.
Neonku jeżeli ktoś na prostym odcinku drogi na drzewie się owinie , czy to jest wina drzewa?


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Leon dnia Wto 11:53, 17 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lf
oprawca moreli


Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 83 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 12:52, 17 Mar 2015    Temat postu:

flykiller napisał:

OK, precyzując, przyczyną tych wypadków, jest niedostosowanie prędkości do warunków na drodze, a więc - także - do jakości dróg. I temu właśnie służą ograniczenia prędkości - ustalają adekwatną prędkość do stanu polskich dróg. Ale u nas każdemu kierowcy się wydaje, że jest królem szos i posiada umiejętności Hołowczyca.


.., zdarzyło mi się onegdaj pokonywać jedną z lokalnych tras we wczesnych godzinach zimowego poranka.., trasa przebiegała na obszarach dwóch województw.., pierwszy odcinek pokonałem bezproblemowo, dostosowując prędkość do warunków na drodze.., problemy pojawiły się po przekroczeniu granicy województwa.., na drodze lodowisko, więc znów dostosowuję prędkość do warunków na drodze.., być może doczłapałbym się jakoś do celu ale na tej trasie jest lekkie wzniesienie i tu się pojawiły problemy, bo kierowcy ciężarówek nie mogli podjechać.., normalnie na tym odcinku, napotyka się zawsze ze dwa patrole łapiące niegrzecznych kierowców a wtedy jak na złość ich akurat zabrakło.., pomyślałem, że może zaspali i trzeba ich obudzić - dzwonię więc na znany wszystkim numer i pytam pana dyżurnego czy coś nie daj Boże się panom policjantom nie stało bo ich tu dzisiaj brakuje a dzieją się dantejskie sceny.., pan wysłuchał mnie ze spokojem, podziękował za troskę o kolegów i z rozbrajającą szczerością oznajmił, iż powiat czy tam gmina, wyczerpała już przeznaczone na ten sezon zapasy pisaku i soli, więc: należy dostosować prędkość do warunków na drodze .. Anxious


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:53, 17 Mar 2015    Temat postu:

jasny gwint napisał:
Mędrzec ten nie wyściubia swojego nosa w Polskę, tylko porusza się w swoim zadupiu drogami wybudowanymi jeszcze za Hitlera i III Rzeszę.


Święte słowa!
Należy jeszcze tylko dodać, że 2/3 Polski to takie zadupie bo drogi wybudowane przez Hitlera i III Rzeszę je takim czynią.
Strach pomyśleć co by było gdyby ich nie pobudowali te blisko 100 lat temu.

Pray Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jasny gwint
maksymalna dawka powietrza


Dołączył: 22 Sty 2015
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:35, 17 Mar 2015    Temat postu:

Ja nie wiem, gdzie mieszkacie i jakie drogi są w Waszym rejonie, lecz ja dość sporo jeżdżę i widzę jak się polskie drogi pozmieniały.
Nawet kiedyś jadąc przez Polskę chciałem zajechać do dawnego mojego miasta rodzinnego, aby zobaczyć co się tam zmieniło i się zgubiłem!
Zgubiłem się dlatego, że przegapiłem zjazd do tego miasta nie zauważyłem, że jest wybudowana obwodnica i obwodnicą ominąłem moje dawne miasto.
Jest tyle nowych dróg i obwodnic, że mówienie, że polskie drogi to same dziury jest wielkim nadużyciem.
Możecie sobie mówić, to Wasza wola i Wasze Zadupie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:35, 17 Mar 2015    Temat postu:

Na południe połączenie - bajka, na zachód - bajka, na północ - super (chociaż przez Stryków). A na wschód to nie wiem. Tam chujoland, po co cokolwiek budować jak oni chca kościoły ? A nawet jak się puści autostradę to i tak będą głosowali na Kaczora który nie zbudował nic (zwane też zerem), więc po co ?

Post został pochwalony 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:53, 17 Mar 2015    Temat postu:

Jeżdżę po polskich drogach dokładnie 45 lat i mam porównanie jak zmieniają się nasze drogi od 10 - 15 lat. Najpierw spodobało mi się to, że od wielu już lat z Poznania do Berlina przejeżdżam poniżej 3 godzin wliczając w to dojazd do autostrady od mojego miejsca zamieszkania. I nie jakimiś tam dróżkami jak to widzą chorzy na "wątrobę", ale np. betonową autostradą A2 (fakt, że już trochę za bardzo zatłoczoną). Potem spodobały mi się inne trasy i nawet te, które nadal są zwykłymi szosami mają obecnie nieporównanie lepszą i bezpieczną nawierzchnię.
Niestety - to nie tylko kwestia rządów i ilości pieniędzy, ale i lokalnych władz niekoniecznie związanych z partią rządzącą. Przykładem są np. granice pomiędzy województwami - np. granicę pomiędzy Wielkopolską a województwami północnymi i wschodnimi nadal łatwo rozpoznać. Złości mnie natomiast to, że w wielu wypadkach zaniedbane są drogi, które z powodów oczywistych powinny być np. co najmniej drogami szybkiego ruch, a nie są nawet porządnie odnowione. Tak jest np. "5" = planowaną S5 na odcinku Poznań - Wrocław. "Spada z planu" od roku 1996 i nie jest tajemnicą, ze tak jak w przypadkach innych dróg w kraju, pieniądze idą na infrastrukturę około warszawską zresztą potwornie niegospodarnie i aferalnie rozdmuchiwaną . Rezultat jest taki, że np jadąc do Salzburga zamiast jechać przez Wrocła Gliwice, i potem Czechy, wybieram drogę dłuższą o 220 km - przez okolice Poczdamu czyli najpierw A2 na zachód, potem A10 i A9 na południe. Zarabiam i tak około 2 - 3 godzin! To samo jest gdy np. o godzinie 15 przylatuję do Wrocławia z Alicante w Hiszpanii po równo 3 godzinach lotu, wsiadam w samochód stojący na parkingu przed portem lotniczym i potem wlokę się do Poznania ponad 5 godzin (!!!).
Obecnie ta droga znowu spadła do listy rezerwowej. a gdy jedzie się "5" widać jak wiele obiektów inżynieryjnych dla S5 stoi w polu - zbudowanych przez samorządy.
----------------------------------------------------------------
Tyle o drogach, natomiast to, że problemem są także różni "mistrzowie kierownicy", którzy klnąc programowo na polskie drogi wyłączają myślenie i prowokują sytuacje, które owocują taką ilością wypadków. Bo nie kiepska droga jest przyczyną, że na przejściach dla pieszych giną przechodnie dlatego, że "mistrz prostej" omija samochód, który się zatrzymuje zgodnie z przepisami. To nie dlatego, że zabija ludzi w czołówce idiota w beemce, który na łuku porządnej dwupasmowej drogi Gdańsk Szczecin przekracza podwójną ciągłą i na trzeciego wyprzedza "zbyt wolne" samochody jadące w tym momencie i tak nieprzepisowo, bo około 130km/godz.
Jest ciekawe zjawisko, które obserwuję od dawna. Gdy jadę i w okolicy znajduje się samochód na niemieckiej lub angielskiej rejestracji, bez trudu rozpoznaję po sposobie jazdy kto siedzi za kierownicą. Jeśli kierowca jedzie w sposób przewidywalny, kulturalny i można przewidzieć co zrobi za chwilę, jest to z pewnością przedstawiciel danego kraju. Jeśli jedzie po chamsku, wymusza pierszeństwo i nie respektuje znaków wprowadzając nerwowość, to z całą pewnością jest to "volksdeutsch". I tacy to najwięcej pyskują na niebezpieczne polskie drogi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Wto 14:55, 17 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lf
oprawca moreli


Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 83 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 15:16, 17 Mar 2015    Temat postu:

Formalny napisał:
.., Złości mnie natomiast to, że w wielu wypadkach zaniedbane są drogi, które z powodów oczywistych powinny być np. co najmniej drogami szybkiego ruch, a nie są nawet porządnie odnowione. Tak jest np. "5" = planowaną S5 na odcinku Poznań - Wrocław. "Spada z planu" od roku 1996 i nie jest tajemnicą, ze tak jak w przypadkach innych dróg w kraju, pieniądze idą na infrastrukturę około warszawską zresztą potwornie niegospodarnie i aferalnie rozdmuchiwaną .


.., no ale wylot na Wrocław to jakieś nieporozumienie a wykonywany był już w obecnym wieku.., nie wiem kto wymyślił to zwężenie w Komornikach.., czasami godzinę wjeżdżam a i z wyjazdem jest problem bo wpychają się na zjeździe.. Anxious


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saper
mściwy półgłówek


Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 3801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 507 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skontenera
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:24, 17 Mar 2015    Temat postu:

eeetaam peryferie
Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:32, 17 Mar 2015    Temat postu:

lf napisał:
Formalny napisał:
.., Złości mnie natomiast to, że w wielu wypadkach zaniedbane są drogi, które z powodów oczywistych powinny być np. co najmniej drogami szybkiego ruch, a nie są nawet porządnie odnowione. Tak jest np. "5" = planowaną S5 na odcinku Poznań - Wrocław. "Spada z planu" od roku 1996 i nie jest tajemnicą, ze tak jak w przypadkach innych dróg w kraju, pieniądze idą na infrastrukturę około warszawską zresztą potwornie niegospodarnie i aferalnie rozdmuchiwaną .


.., no ale wylot na Wrocław to jakieś nieporozumienie a wykonywany był już w obecnym wieku.., nie wiem kto wymyślił to zwężenie w Komornikach.., czasami godzinę wjeżdżam a i z wyjazdem jest problem bo wpychają się na zjeździe.. Anxious

Zgadza się - ale to nie jedyne takie miejsce. To byłoby jednak nieważne, gdyby S5 została wykonana. Mój znajomy pracujący w "firmie" projektującej drogi i mosty, zajrzał do obecnej inwentaryzacji obiektów inżynieryjnych na trasie S5, które zostały już zbudowane przez władze lokalne na podstawie istniejących już od kilkunastu lat gotowych projektów. Obliczył, że za te pieniądze, które zostały zabrane Poznaniowi/Wrocławowi oraz Kielcom i przeznaczone zgodnie z pierwotnym planem na następne części obwodnicy Warszawy, to S5 zostałaby zbudowana w ciągu 10 miesięcy. Tak to wygląda, bo najdroższe i najkosztowniejsze obiekty sa już gotowe, niektóre od 5 - 7 lat...
Najzabawniejsze - kabaretowe wrecz jest tłumaczenie "władz centralnych", że natężenie ruchu na "5"jest zbyt małe, żeby "przyspieszać" budowę tej drogi. Tymczasem była pracownica działu analiz ruchu z GDDKiA przyciśnięta przez dziennikarza wygęgała, że w 2012 roku "otrzymano polecenie" żeby do studium natężenia ruchu wpisać dane z... 1998 roku!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:39, 17 Mar 2015    Temat postu:

saper napisał:
eeetaam peryferie
Angel

Dokładnie tak to myślenie wygląda... kilka dni temu w porannym programie bodajże Polsatu, jeden z posłów (najsprawiedliwszej partii) powiedział dokładnie tak:
"w Polsce czyli w Warszawie, musimy budować więcej linii metra. Peryferie nie mają takich problemów komunikacyjnych więc rozdział środków powinnien być bardziej racjonalny i wtedy starczy pieniędzy na poprawę komunikacji w Warszawie. Obecnie nic takiego się nie robi"
No comments...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 4 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin