Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Stwórca.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:57, 24 Kwi 2012    Temat postu:

Rany , a ja myślałam że chodzi o sześć ziemskich dób określonych obrotem ziemi wokół własnej osi d'oh!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:50, 24 Kwi 2012    Temat postu:

letnisztorm napisał:
Rany , a ja myślałam że chodzi o sześć ziemskich dób określonych obrotem ziemi wokół własnej osi d'oh!


skoro tak lubisz logike, to zauwaz, ze slonce zostalo stworzone w 4 dniu

czyli nie mogl byc to dzien ziemski, ktory sie mierzy od wschodu do zachodu slonca

ciekawe jakbys to zmierzyla w dniu np 2, co mialoby wtedy wschodzic albo zachodzic?

bo skoro slonca nie bylo jeszcze wtedy, to moze to bylo cos innego

masz jakies pomysly, co to mogloby byc?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 17:59, 24 Kwi 2012    Temat postu:

Temat jest wspaniały. Tylko że to temat dla umysłów które dopuszczają i poddają go na wszystko co niewyobrażalne. Mam na myśli umysł otwarty, nie zamknięty ideologią.
Może dla zwykłego żartu, a z myślą o otarciu umysłów na niewyobrażalne polecę KSIĘGĘ URANTII.
Powrót do góry
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 6:38, 25 Kwi 2012    Temat postu:

W pierwszym dniu pojawił się pomysł, w drugim zebrano składniki, w trzecim wymiksowano, w czwartym rozpoczął się wypiek ( nasze słoneczko ), w piątym polukrowano, w szóstym przystrojono.

Kiedyś oglądałam program z cyklu " Tajemnice wszechświata" o teorii równowagi gdzie porównywano powstanie świata do wypieku ciasta czekoladowego. Aby się udało należy użyć odpowiednich składników, w odpowiednich proporcjach, prawidłowo zmieszać, upiec w jedynej wskazanej temperaturze w odpowiednim czasie. Zachwianie choć najmniejsze tej równowagi powoduje ze ciasto się nie udaje.

I teraz pytanie. Czy efekt końcowy to przemyślana koncepcja, czy po prost niesamowity zbieg okoliczności, który zaistniał pośród nieskończonej ilości kombinacji, czyli przypadek ?

Może to nie Wielki Stwórca, Wielki Umysł, Tylko Ogromny Przypadek. Angel



edit: a jeszcze o logice i słońcu

Do czasów Kopernika logiczne było że to Słońce krąży wokół Ziemi, przecież to nawet widać.

Uważam że trudno snuć logiczne wywody na podstawie niepełnych danych, wtedy to tylko teorie które bardzo łatwo obalić.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez letnisztorm dnia Śro 6:42, 25 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:00, 25 Kwi 2012    Temat postu:

letnisztorm napisał:
... czasów Kopernika logiczne było że to Słońce krąży wokół Ziemi, przecież to nawet widać.
---.


dzizas, co znowu widac?!!

widac , ze slonce sie przesuwa wzgledem ciebie

ale logiczny wniosek jest taki, ze ty jestes w ruchu a slonce stoi lub slonce jest w ruchu a ty stoisz lub oboje za...lacie

nie mozna jedynie logicznie wywnioskowac, ze ty i slonce stoicie i czekacie niewiadomo na co..


btw, jesli przyjmiemy koncepcje jak mowisz Wielkiego Przypadku, to generalnie powinno sie to dac udowodnic

ale jesli przyjmiemy Twoja druga koncepcje - istnienie Wielkiego Stworcy,
to chyba nie myslisz, ze Bog pozwolilby Tobie na jej udowodnienie...???!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:22, 25 Kwi 2012    Temat postu:

A dlaczego miałby nie pozwolić ?

On może wszystko, może w swojej wielkiej łasce i dobroci, tchnie we mnie mądrość, logikę i otworzy mi umysł w celu przekazania wątpiącym jedynej i słusznej prawdy Angel


Tylko przechlapane będzie, jak już taka mądra zacznę się zastanawiać skąd właściwie pojawił się ten Stwórca


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 10:27, 25 Kwi 2012    Temat postu:

letnisztorm napisał:
A dlaczego miałby nie pozwolić ?
...


bo wtedy wiara stracilaby sens


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:34, 25 Kwi 2012    Temat postu:

Po udowodnieniu drugiej koncepcji ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 17:02, 25 Kwi 2012    Temat postu:

coś w temacie:


[link widoczny dla zalogowanych]

Polski lotnik i kosmonauta w wielu wypowiedziach podkreśla jeszcze jedną ważną rzecz związaną z pojawiającą się świadomością istnienia Boga. Tam, w przestrzenni kosmicznej, mimo pozornej pustki, która otacza człowieka, zaczyna on czuć, że nie jest sam; wyczuwa czyjąś obecność; ma wrażenie, że jest przez kogoś obserwowany. Czy to właśnie ta odczuwalna obecność jakiejś niezbadanej siły powoduje nawrócenia wśród astronautów?

Inni astronauci są podobnego zdania

Polski generał nie jest odosobniony w swoich odczuciach. Powrót z kosmosu dla wielu astronautów stanowił początek zupełnie nowego życia duchowego. O ile wśród naukowców z bloku wschodniego, którzy powróciwszy na Ziemię, z powodu sytuacji politycznej musieli milczeć na temat swoich przeżyć, o tyle wśród amerykańskich astronautów zwykle tego problemu już nie było. Pomimo tego, że w świecie nauki za głoszenie poglądów, które nie do końca zgodne są z akademicką wykładnią, zwłaszcza w świecie nauk ścisłych, może grozić stygmatyzacja, wielu znanych zdobywców kosmosu pochodzących ze Stanów Zjednoczonych chętnie mówiło o swoich wrażeniach.

"Miałem przemożne wrażenie, że była tam siła wspanialsza niż ktokolwiek z nas; że był tam Bóg; że tam rzeczywiście miał miejsce początek" - powiedział Frank Borman, który podczas jednej z misji skierował w kierunku znajdującej się na Ziemi bazy następujące słowa pochodzące z Księgi Rodzaju: "Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię".

Znamienne były też słowa Johna Glenna - znanego amerykańskiego astronauty, który już w 1962 r., jako pierwszy człowiek, wykonał lot orbitalny. Tamto wydarzenie zrobiło na nim wielkie wrażenie, któremu dał upust w czasie jednej z wypowiedzi. "Spojrzeć na ten rodzaj stworzenia i nie uwierzyć w Boga to według mnie rzecz niemożliwa" - powiedział.

Niezmiernie interesujący jest przypadek Jamesa Irwina - astronauty, który w 1971 r., jako ósmy człowiek stanął na powierzchni Księżyca. Jego nawrócenie było na tyle głębokie, że tuż po zakończeniu kariery został pastorem. Moment lądowania na Srebrnym Globie określił w późniejszych czasie mianem objawienia. "Poczułem moc Boga. Poczułem to w sposób, jakiego nie czułem nigdy wcześniej" - powiedział Irwin w jednym z wywiadów.

Religia ważniejsza niż splendor

Czy kosmos można uznać za miejsce, w którym religijność i mistycyzm oraz nauka "spotykają się" ze sobą, zjednują się i zaczynają tworzyć jednolitą całość? Wiele z wypowiedzi osób, które tam były, może na to wskazywać.

Mało znanym faktem związanym z podbojem kosmosu jest dziś symboliczne wydarzenie, do jakiego doszło w 1969 r. Buzz Aldrin, który brał udział w pierwszej załogowej misji na Księżyc, zaraz po wylądowaniu na Srebrnym Globie, wyciągnął Biblię oraz komunię, a następnie przyjął sakrament.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 17:08, 25 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:22, 25 Kwi 2012    Temat postu:

letnisztorm napisał:
Po udowodnieniu drugiej koncepcji ?


po czym?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 7:17, 26 Kwi 2012    Temat postu:

corsaire napisał:


ale jesli przyjmiemy Twoja druga koncepcje - istnienie Wielkiego Stworcy,
to chyba nie myslisz, ze Bog pozwolilby Tobie na jej udowodnienie...???!


Pytam czy po udowodnieniu tej koncepcji, którą przywołałeś jako "druga" wg. Ciebie wiara straciłaby sens ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beeper
tańczący z ujemnym niedźwiedziem


Dołączył: 07 Lis 2005
Posty: 481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zza torka

PostWysłany: Czw 7:53, 26 Kwi 2012    Temat postu:

Tomasz z Akwinu mocno się kiedyś natrudził by udowodnić istnienie Boga. Te jego zakrętasy myślowe, mocno ponaginane i tak prawdopodobnie nikogo nie przekonały.
A przecież istnienie świata pozazmysłowego można dość łatwo uprawdopodobnić. Według mnie taką przesłanką jest działalność jasnowidzów. Oczywiście, prawdziwych jasnowidzów, a nie jakichś hochsztaplerów, bazujących na ludzkiej łatwowierności.
W ubiegłym roku w Olsztynie zaginął student. Nie można go było odnaleźć, więc rodzina zwróciła się do p. Jackowskiego z Człuchowa. On powiedział: szukajcie w rzece, nie w jeziorze (jest ich w samym mieście 15). Przeszukano nurty Łyny, ale zwłok nie odnaleziono. Na ponowne zapytanie jasnowidz powtórzył to co wcześniej. Wznowiono poszukiwania w rzece, tym razem już dokładniej. I znaleziono ciało chłopaka.
Znanych jest wiele spektakularnych akcji z udziałem Jackowskiego, na jego stronie internetowej znaleźć można wiele dokumentów potwierdzających skuteczność jego działań.
Oczywiście, istnienie świata nadprzyrodzonego nie jest tożsame z istnieniem samego Boga, ale mocno je uprawdopodabnia.
Przynajmniej w porównaniu z wywodami św. Tomasza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:30, 26 Kwi 2012    Temat postu:

letnisztorm napisał:
corsaire napisał:


ale jesli przyjmiemy Twoja druga koncepcje - istnienie Wielkiego Stworcy,
to chyba nie myslisz, ze Bog pozwolilby Tobie na jej udowodnienie...???!


Pytam czy po udowodnieniu tej koncepcji, którą przywołałeś jako "druga" wg. Ciebie wiara straciłaby sens ?


tak, bo zastapilaby ja wiedza


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:14, 26 Kwi 2012    Temat postu:

Rzuciłem temat, a tu tyle ciekawych wpisów. To mnie zachęca do dalszego snucia domysłów na temat stwórcy. Oczywiście przy Waszym udziale.
Aby zacząć rozmyślania, należy najpierw postawić pytanie skąd się wzięła pierwsza przyczyna, inteligentny projekt, wielki umysł, plan boży, lub sam Bóg? Zakłada się, że ów umysł już był, lecz logika nakazuje dociekać skąd się wziął. I tu pojawiają się odpowiedzi, że świat spoczywa na żółwiu. Ale na czym spoczywa żółw? On też na zółwiu i tak dalej. Ostatecznie ustalono, że tych żółwi jest 5, a pierwszym jest super żółw.
Nasza logika zawodzi w kwestii kosmogonii, jednak nie jesteśmy całkowicie bezradni, bo z pomocą przychodzi fizyka teoretyczna.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez W2 dnia Pią 7:42, 27 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:42, 27 Kwi 2012    Temat postu:

W2 napisał:
... I tu pojawiają się odpowiedzi, że świat spoczywa na żółwiu....


a slonie gdzie ci sie podzialy?
poszly malowac?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:52, 27 Kwi 2012    Temat postu:

To jest też dobre: Wielki Pająk, Małż i Gąsienica

Mit z Oceanii

Na początku istniała tylko niezmierzona przestrzeń. Areop-Enap był pierwotnym pająkiem, który według ludu Nauru, rozpoczął dzieło stworzenia morza i nieba. Areop-Enap znalazł wielkiego małża i rozkazał pewnemu skorupiakowi, by go rozłupał. Skorupiakowi udało się to tylko częściowo, więc Areop-Enap zwrócił się do gąsienicy o pomoc. Gąsienica otworzyła całkowicie małża, ale zmarła z wyczerpania. Górna część muszli stała się niebem, a pot gąsienicy słonym morzem. Ostatecznie gąsienica została Słońcem, a skorupiak Księżycem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 10:09, 27 Kwi 2012    Temat postu:

letnisztorm napisał:
To jest też dobre: Wielki Pająk, Małż i Gąsienica

Mit z Oceanii

Na początku istniała tylko niezmierzona przestrzeń. Areop-Enap był pierwotnym pająkiem, który według ludu Nauru, rozpoczął dzieło stworzenia morza i nieba. Areop-Enap znalazł wielkiego małża i rozkazał pewnemu skorupiakowi, by go rozłupał. Skorupiakowi udało się to tylko częściowo, więc Areop-Enap zwrócił się do gąsienicy o pomoc. Gąsienica otworzyła całkowicie małża, ale zmarła z wyczerpania. Górna część muszli stała się niebem, a pot gąsienicy słonym morzem. Ostatecznie gąsienica została Słońcem, a skorupiak Księżycem.


i teraz zrob malutki kroczek kierunku zrozumienia tego, czym jest alegoria
a juz nie bedziesz robic takich przedszkolnych bledzikow , jak te z brakiem uznania wzglednosci czasu

wrecz przecwnie - nawet w takiej prymitywnej opowiastce dostrzerzesz odbicie prawdy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:13, 27 Kwi 2012    Temat postu:

Dzięki za radę.
Zapamiętam, że odrobina ironii nie dla wszystkich jest jasna ale może wywołać chęć udzielanie dobrach rad.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
W2
maszynista z Melbourne


Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 89 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:39, 27 Kwi 2012    Temat postu:

Czy Wszechświat może być absurdalny? Czy jest możliwe, aby nie miał żadnego projektu, celu, sensu? Przynajmniej takiego, który miałby dla nas jakieś znaczenie. Czy może nie być żadnego Boga, projektanta, zasady teologicznej, przeznaczenia? Czy życie i w szczególności ludzie, są nieistotną ozdobą pozbawionego sensu kosmosu ?

Może ktoś odpowie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 7:00, 28 Kwi 2012    Temat postu:

W2 napisał:
Czy Wszechświat może być absurdalny? Czy jest możliwe, aby nie miał żadnego projektu, celu, sensu? Przynajmniej takiego, który miałby dla nas jakieś znaczenie. Czy może nie być żadnego Boga, projektanta, zasady teologicznej, przeznaczenia? Czy życie i w szczególności ludzie, są nieistotną ozdobą pozbawionego sensu kosmosu ?

Może ktoś odpowie?


Coś za mocno naciągasz. Więc w części zażartuję. Absurd w pukładnanym porządku kosmosu nie wystepuje. Absurd zdarza się jedynie w formie wyjątku zakłucajcym porzdek.
Absurem są np. ateiści, dewianci/tki i Rząd Tuska.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 2 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin