Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zmarł Andrzej Łapicki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:52, 24 Lip 2012    Temat postu:

Animal napisał:

Pytasz, czy stwierdzasz? Zdecyduj się.


A tak tylko "głośno" sobie piszę ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mailo
maszynista z Melbourne


Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 2406
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 103 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:53, 24 Lip 2012    Temat postu:

flykiller napisał:
mailo napisał:

Jak mam potrzebę coś napisać, to napiszę.

Chełpienia się ignorancją? Ok, nic dodać, nic ująć.
.


Nie miałem zamiaru się niczym chełpić. Stanąłem w obronie osób które nie interesują się na tyle filmem i teratrem, żeby pamiętać stare filmy z Łapickim. Nie widzę w tym nic złego, ani wstydliwego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 18:19, 24 Lip 2012    Temat postu:

flykiller napisał:

Chełpienia się ignorancją? Ok, nic dodać, nic ująć.


Przepraszam, czy zostal wprowadozny jakis obowiazek aby znac wszystkich aktorow i rezyserow, jacy kiedykolwiek zostali uznani za "wielkich"?
I uznani - przez kogo? Czy to jakies jury zasiadlo i uznalo ze Lapicki to wielki aktor i wielbic go trzeba?
Nie musze i co wiecej, nie mam zamiaru znac sie ani na aktorach, ani rezyserach, ani na ich "filmografiach" ani tym bardziej nie zamierzam ich czcic, wielbic i wychwalac pod niebiosa.
I - a raczej - a zwlaszcza - wstydzic sie ich nieznajomosci.

Prawde mowiac to gdyby byli tacy wielcy, wspaniali, wychwalani i wielbieni to pewnie bym ich znal, wiec to niech sie oni wstydza Not talking


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Wto 18:55, 24 Lip 2012    Temat postu:

To tak oczywiste, że właściwie nie wiem, co tu jest do tłumaczenia. Andrzej Łapicki ma swoje miejsce w kanonie kina polskiego, tak jak np. Norwid w polskiej literaturze. Można nie wielbić Norwida, można go nie czytać i nie rozumieć, ale każdemu to nazwisko powinno świtać i z czymś się kojarzyć, choćby z jednym utworem. Można nie wielbić Łapickiego i nie oglądać filmów sprzed półwiecza, ale wypada go kojarzyć - z nazwiska, z jakiejś roli. A jeśli się nie kojarzy, to przynajmniej się z tym nie afiszować.
To nie jest aktor "naszego pokolenia", ale jesteśmy wszyscy tutaj dostatecznie "starzy", żeby mieć jakieś pojęcie o pojęciu.
Powrót do góry
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:03, 24 Lip 2012    Temat postu:

Jak się go nie oglądało, to nie może nic świtać

A dlaczego nie można się tym afiszować, że się kogoś twórczości nie zna? Tego to już zupełnie nie rozumiem. Niewiedza a ignorancja to zupełnie coś innego.
Ta udawana "wiedza", ściągnięta wcześniej z neta- to dopiero jest obłuda.

Chylę czoła przed każdym, kto potrafi do swojej niewiedzy przyznać się. Lepsze to niż udawanie ynteligenta...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Wto 19:18, 24 Lip 2012    Temat postu:

Kura domowa napisał:
Niewiedza a ignorancja to zupełnie coś innego.

Ignorancja to niewiedza o wiedzy powszechnej.
Kiedy mówię, że nie znam równania Gibbsa-Duhema, wykazuję się niewiedzą. Kiedy ogłaszam wszem i wobec, że nie kojarzę żadnych filmów z Andrzejem Łapickim, daję dowód ignorancji.
Mogłybyśmy pewnie jeszcze o tym pogadać, ale obawiam się, że będzie to powtarzanie w kółko tego samego za pomocą innych słów.
Powrót do góry
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:24, 24 Lip 2012    Temat postu:

zgadzam się

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mailo
maszynista z Melbourne


Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 2406
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 103 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:52, 24 Lip 2012    Temat postu:

Ja przeciez napisałem, że:

mailo napisał:
Ja nawet oglądałem Lalkę, Wesele, Pana Tadeusza oraz kilka innych z tej listy. Ale to była dawno temu jak byłem w ogólniaku. Skąd mam pamiętać, że akurat Starskiego grał Łapicki jak film jest z 1968 roku a jego ślub nagłośniony został gdzieś w 2009. Ja na przykład nie wracam do starych, polskich filmów typu Wesele. Przykro mi.


Wg mnie żeby aktor został naprawde zapamiętany przez pokolenia, to musi grać role bardzo charakterystyczne, albo kultowe. Tak jak np prawie każdy kojarzy Kargula, Pawlaka, bohaterów "Alternatywy 4", "Seksmisji", "Killera" itp Z Pana Tadeusza pewnie bardziej zostali zapamiętani Żebrowski i Bachleda-Curuś niż drugoplanowy Łapicki, tak samo Starski z "Lalki" nie był jakąś kultową postacią itp


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mailo
maszynista z Melbourne


Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 2406
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 103 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:59, 24 Lip 2012    Temat postu:

flykiller napisał:
[ Gibbsa-Duhema, .


W kręgu matematyków zostałabyś uznana za ignoranta. Tu się zgadzam z Poldkiem - czy zostało powołane jakies jury i stwierdziło, że ktoś jest wielki i bardziej znany i należy do wiedzy ogólnej? Nawet jeśli tak, to każdy ma swój rozum i selekcjonuje jaka wiedza jest dla niego ważna, a jaka nieprzydatna. Nie zaśmiecam sobie umysłu niepotrzebnymi rzeczami tylko po to żeby zadowolić innych Not talking Jeśli to ignorancja to ok, nawet nie wiedziałem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mailo
maszynista z Melbourne


Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 2406
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 103 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:01, 24 Lip 2012    Temat postu:

flykiller napisał:
. Można nie wielbić Norwida, można go nie czytać i nie rozumieć, ale każdemu to nazwisko powinno świtać i z czymś się kojarzyć, choćby z jednym utworem..


Żyjesz w bardzo, bardzo wyidealizowanym świecie:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 20:16, 24 Lip 2012    Temat postu:

flykiller napisał:

Ignorancja to niewiedza o wiedzy powszechnej.
Kiedy mówię, że nie znam równania Gibbsa-Duhema, wykazuję się niewiedzą. Kiedy ogłaszam wszem i wobec, że nie kojarzę żadnych filmów z Andrzejem Łapickim, daję dowód ignorancji.


Lipny argument. Jesli nie potrafie wymienic filmow w ktorych zagral Lapicki to jestem ignorantem. A jesli rownoczesnie znam filmy z Dymsza to jestem ignorantem czy nie jestem?
Dlaczego ktokolwiek ma mi narzucac "wybitnosc" jakiejs postaci, odbierajac prawo wyboru i mozliwosc dokonania wlasnej oceny?

Moze po prostu niech kazdy napisze sto razy "Łapicki wybinym aktorem byl" i uznajmy ten temat za wyczerpany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:21, 24 Lip 2012    Temat postu:

Ktos powiedział że człowiek na poziomie powinien wiedzieć coś o wszystkim i wszystko o czymś.

I to mój cały wkład w tą część dyskusji


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Wto 20:30, 24 Lip 2012    Temat postu:

Poldek napisał:

Dlaczego ktokolwiek ma mi narzucac "wybitnosc" jakiejs postaci, odbierajac prawo wyboru i mozliwosc dokonania wlasnej oceny?

Litości! Możesz stawiać na piedestale braci Mroczek i nic nikomu do tego, co i tak nie zmieni faktu, że w powszechnym odbiorze "Łapicki wielkim aktorem był", a bracia Mroczek wielkimi aktorami nie są (przynajmniej na razie).
Powrót do góry
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 20:33, 24 Lip 2012    Temat postu:

No nie wiem, nie wiem nudziarzu - albowiem pozostaje problem ilosci tych cosiow, ktore powinno sie wiedziec o wszystkim. Czy wystarczy "Lapicki - aktor", czy "Lapicki - aktor, gral Ketlinga, umarl", a moze "Lapicki to ten zgred co ozenil sie z malolata"?
Kazdy z fragmentow stanowi cosia. Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 20:36, 24 Lip 2012    Temat postu:

flykiller napisał:
Poldek napisał:

Dlaczego ktokolwiek ma mi narzucac "wybitnosc" jakiejs postaci, odbierajac prawo wyboru i mozliwosc dokonania wlasnej oceny?

Litości! Możesz stawiać na piedestale braci Mroczek i nic nikomu do tego, co i tak nie zmieni faktu, że w powszechnym odbiorze "Łapicki wielkim aktorem był", a bracia Mroczek wielkimi aktorami nie są (przynajmniej na razie).


Na milosc boska!!Tylko tyle z tego zrozumialas?ZaMroczylo Cie, czy jak??
Przy okazji prosze o definicje powszechnego odbioru, bo jestem pewien ze jak przelecimy sie z ankieta przez Lublin, to wyniki tego powszechnego odbioru moga Cie zaskoczyc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 20:40, 24 Lip 2012    Temat postu:

Przy okazji pozwole sobie wyrazic przypuszczenie, ze dziala tu ten sam mechanizm, jak w przypadku Litrerackiej Nagrody Nobla..tudziez smierci jakiegos autora. Dostanie ta nagrode albo kite odwali i slupki czytalnosci strzelaja w gore do takiego poziomu, ze wydawcy zaczynaja marzyc o jego zmartwychwstaniu i ponownej smierci.

A publika zachwyca sie dzielami mistrza..o ktorym po raz pierwszy uslyszala z zajawki telewizyjnej lub nekrologu w gazecie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:01, 24 Lip 2012    Temat postu:

Poldek napisał:

Kazdy z fragmentow stanowi cosia. Think

Oczywiscie masz rację .. i wróce to tego za moment.. pozwolę sobie jednak przyłozyć z wieczora ( za co z gory przepraszam zainteresowanych ).
Argumenty pokrywające własną niewiedzę w rodzaju " na co mi to" , przypominają mi podobne, padające w watku o savoir vivre i brzmiące " nie muszę kierować się zasadami bowiem... " , oczywiscie nie musi się tak w jednym jak i w drugim przypadku, jednak liczyć się trzeba z tym, ze można zostać uznanym za kmiota.
Tu wraca kwestia "cosia", bo z kazdą praktycznie wiedzą wiedzą, na jakimś poziomie srodowiska , owym kmiotem mozna zostać, tak więc chodzi mi o sama argumantację bardziej, niz o realną wiedzę w temacie

I żeby - skoro już dowalam - robić to w miarę równo, wytykanie innym ich dyletanctwa także takie sympatyczne nie jest


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Wto 21:05, 24 Lip 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:17, 24 Lip 2012    Temat postu:

UWAGA!!!

chce sprostowac pewien fakt:

Lapicki nie gral roli Ketlinga!!!


wikipedia jak uwykle podaje nonsensy.
Jan Nowicki wcieli sie w role Ketlinga.

[link widoczny dla zalogowanych]łodyjowski-1969-1203/cast


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 21:20, 24 Lip 2012    Temat postu:

Tia. tyle ze moge sie zalozyc ze te same osoby wytykajace innym nieznajomosc faktow dotyczacych jakiejs "powszechnie uznanej za wybitna" persony polegna na faktach zwiazanych z jakas inna rowniez uznana za wybitna, osoba.
Roznica polegac bedzie tylko na tym, ze ta inna persona nie zyje od dawna - lub na szczescie zyje nadal, wiec mozliwosc pochwalenia sie jej znajomoscia nie zdazylo sie stac modne i pozadane towarzysko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Wto 21:33, 24 Lip 2012    Temat postu:

Prostuję w zakresie, w jakim mnie dotyczy: nie "wytykam" nikomu "dyletanctwa", tylko obnoszenie się ze swoją niewiedzą.
Jestem ignorantem w wielu dziedzinach, ale ja o tym wiem i wiem też, że nie jest to powód do chwały. Jeśli/kiedy moja ignorancja "wypływa" publicznie, to na pewno nie dlatego, że ją świadomie manifestuję i, na dodatek, przytaczam jako koronny argument w rozmowie.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 6 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin