Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zmarł Andrzej Łapicki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mailo
maszynista z Melbourne


Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 2406
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 103 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:34, 24 Lip 2012    Temat postu:

nudziarz napisał:
[, ze można zostać uznanym za kmiota.
)


Już pisałem, że widocznie się w takich środowiskach obracacie. Wyobraźcie sobie, że istnieją ludzie którzy nie robią afery z tego, że ktoś nie zna jakiegoś filmu czy książki, bo są po prostu tolerancyjni. Czego zabrakło mi w tym temacie. Może jednak idealizujecie? Poważnie zróbcie sondę wśród waszych znajomych , rodziny, aby podali 2 filmy Łapickiego i 2 wiersze Norwida. A potem nazwijcie ich "kmiotami".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:37, 24 Lip 2012    Temat postu:

Źle mnei zrozumialeś
Przeczytaj jeszce raz moj post na spokojnie . Także tą część, ktora mowi iz każde z nas może zostać uznane za kmiota i pozostałą część akapitu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mailo
maszynista z Melbourne


Dołączył: 21 Lip 2011
Posty: 2406
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 103 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:42, 24 Lip 2012    Temat postu:

Ok powiem szczerze, że nie zrozumiałem tego fragmentu:

nudziarz napisał:
[
Tu wraca kwestia "cosia", bo z kazdą praktycznie wiedzą wiedzą, na jakimś poziomie srodowiska , owym kmiotem mozna zostać, tak więc chodzi mi o sama argumantację bardziej, niz o realną wiedzę w temacie


Jakbyś mógł wyjaśnić....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mailo dnia Wto 21:43, 24 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:47, 24 Lip 2012    Temat postu:

Cóż, po to fora internetowe żeby poznać własną ignorancję. Na forach technicznych, jeżeli nie znasz się na technice, na forach wędkarskich, jeżeli nie znasz się na wędkach, a na forach ogólnych, jeżeli nie wiesz czegokolwiek z tego co wie ktokolwiek Blue_Light_Colorz_PDT_02

Kill Bill - oglądałem ze 6 razy, to jest dla mnie wybitny film ale jak ktoś nie wie kim był Matsumoto to nie szkodzi, na prawdę nie jest dla mnie ignorantem. Nie dość że fabuła jest niebanalna (albo z banału wyrosła na nową jakość) to również aktorstwo jest najwyższych lotów a niektórzy aktorzy stworzyli kreację swojego życia.

I teraz pytanie dla Was, koneserów prawdziwego kina, miłośników dynastii ming i znawców De l'esprit des lois itd. itp.... to hop:
Który film z Łapickim jest najwybitniejszy, dlaczego i ile razy go oglądałeś/oglądałaś ?


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:06, 24 Lip 2012    Temat postu:

tina napisał:
UWAGA!!!

chce sprostowac pewien fakt:

Lapicki nie gral roli Ketlinga!!!

wikipedia jak uwykle podaje nonsensy.
Jan Nowicki wcieli sie w role Ketlinga.

[link widoczny dla zalogowanych]łodyjowski-1969-1203/cast


Sorry Tino! To Ty się pomyliłaś, choć miałaś szansę to zrobić jeśli nie oglądałaś w polskiej TV "Przygody Pana Michała". To była telewizyjna wersja Pana Wołodyjowskiego w wersji serialowej. Tam właśnie Andrzej Łapicki występował jako Hassling-Ketling of Elgin. Ta informacja znajduje się również w Wikipedii. Zgadzając się z Tobą, że Wikipedia często podaje nonsensy stwierdzam, że tym razem tak nie było.

nudziarz napisał:
Poldek napisał:

Kazdy z fragmentow stanowi cosia. Think

Oczywiscie masz rację .. i wróce to tego za moment.. pozwolę sobie jednak przyłozyć z wieczora ( za co z gory przepraszam zainteresowanych ).
Argumenty pokrywające własną niewiedzę w rodzaju " na co mi to" , przypominają mi podobne, padające w watku o savoir vivre i brzmiące " nie muszę kierować się zasadami bowiem... " , oczywiscie nie musi się tak w jednym jak i w drugim przypadku, jednak liczyć się trzeba z tym, ze można zostać uznanym za kmiota.
Tu wraca kwestia "cosia", bo z kazdą praktycznie wiedzą wiedzą, na jakimś poziomie srodowiska , owym kmiotem mozna zostać, tak więc chodzi mi o sama argumantację bardziej, niz o realną wiedzę w temacie

I żeby - skoro już dowalam - robić to w miarę równo, wytykanie innym ich dyletanctwa także takie sympatyczne nie jest


Jak zazwyczaj, zgadzam się z Nudziarzem. Sam wielokrotnie pisałem, że nie wiedzieć czegoś, przyznać się do tego ujmy nie przynosi. Inny zupełnie wymiar ma popisywanie się swoją niewiedzą i ignorancją i dopisywanie do tego ideologii. To jest prymitywne, a przedstawianie ignorancji z dumą jest po prostu żałosne.
Rzeczywiście - jak pisze Nudziarz: "wytykanie innym ich dyletanctwa także takie sympatyczne nie jest" ale z drugiej strony, gdy taki dyletant chełpi się swoją niewiedzą czy brakiem ogłady i wręcz pokazuje, ze Ci, którzy "wiedzą" i "potrafią", to jakieś dziwadła, trudno takiej bzdurnej postawy nie ocenić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
flykiller
Gość





PostWysłany: Wto 22:10, 24 Lip 2012    Temat postu:

Pochodzenie O-Ren Ishii napisał:

I teraz pytanie dla Was, koneserów prawdziwego kina, miłośników dynastii ming i znawców De l'esprit des lois itd. itp.... to hop:
Który film z Łapickim jest najwybitniejszy, dlaczego i ile razy go oglądałeś/oglądałaś ?

PORI, dla mnie to pytanie dowodzi tylko tyle, że nie zrozumiałeś nic z tego, co ostatnio napisano. Ale mam nadzieję, że jakiś koneser prawdziwego kina i fan pana Łapickiego Ci odpowie.

Szkoda, że topik, który miał być (chyba) formą wspomnienia po zmarłym aktorze, przerodził się w licytację, czy Andrzej Łapicki był dostatecznie dobrym i dostatecznie znanym aktorem, aby o nim pamiętać. Jako że mam w tym swój udział, przepraszam.

Bobranoc.
Powrót do góry
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:39, 24 Lip 2012    Temat postu:

Pochodzenie O-Ren Ishii napisał:
(...)

I teraz pytanie dla Was, koneserów prawdziwego kina, miłośników dynastii ming i znawców De l'esprit des lois itd. itp.... to hop:
Który film z Łapickim jest najwybitniejszy, dlaczego i ile razy go oglądałeś/oglądałaś ?


Nie jestem koneserem kina - zupełnienie nie zasługuję na miano kinomana. Nie jestem wielbicielem żadnym z mających brzmieć pogardliwie przez Ciebie wymienionych zainteresowań "wysublimowanych", ale już odpowiadam na Twoje pytanie.
Grą Łapickiego byłem zachwycowny w wielu filmach, począwszy od niezbyt dużej roli w Zakazanych piosenkach. Oglądałem później wiele jego znakomitych ról - coraz lepszych w miarę jak się rozwijał. Zapamiętałem jak z "gniota" ( z Ireną Karel bodaj) - roli bezbarwnej postaci w filmie: Lekarstwo na miłość, zbudował postać, którą się pamięta. Oglądałem również w TV po latach od nakręcenia, filmy: Salto, Dziś w nocy umrze miasto, Pamiętnik pani Hanki, Mistrz,
Wszystko na sprzedaż (!!!) Ziemia obiecana (!!!)

To są filmy, które zapamiętałem dzięki jego stylowi gry i osobowości. Zajrzałem do Wikipedii i dwa - trzy filmy chyba jeszcze widziałem, ale pamiętam je gorzej. Jedno jest pewne. Taka ilość filmów, to jest już znaczący dorobek

Zakazane piosenki (1946) – wykonawca wyroku na skrzypku-konfidencie
Jasne łany (1947) – Leśniewski, były nauczyciel
Miasto nieujarzmione (1950) – oficer SS
Domek z kart (1953) – starosta
Sprawa do załatwienia (1953) – narrator
Żołnierz zwycięstwa (1953) – John Lane, dziennikarz amerykański
Powrót (1960) – Jurek "Siwy"
Dziś w nocy umrze miasto (1961) – Piotr
Spotkanie w Bajce (1962) – Wiktor
Naprawdę wczoraj (1963) – pisarz Nowak
Pamiętnik pani Hanki (1963) – Jacek Renowicki, mąż pani Hanki
Życie raz jeszcze (1964) – Piotr Grajewski
Lekarstwo na miłość (1964) – Andrzej, kapitan milicji
Salto (1965) – pijak Pietuch
Gdzie jest trzeci król (1965) – kapitan Stefan Berent
Mistrz (1966) – doktor Roman Kawski
Cześć kapitanie (1967) – szpieg
Klub szachistów (1967) – Wacław Urbin
Kwestia sumienia (1967) – kapitan Parrol Hartroy
Szach i mat! (1967) – Bartolomeo
Poradnik matrymonialny (1967) – doktor Bogumił, mąż Roksany
Zbrodnia lorda Artura Saville'a (1967) – lord Artur Saville
Dancing w kwaterze Hitlera (1968) – niemiecki turysta
Lalka (1968) – Kazimierz Starski
Wszystko na sprzedaż (1968) – Andrzej, reżyser filmu "Wszystko na sprzedaż"
Jarzębina czerwona (1969) – porucznik Gorczyński
Przygody pana Michała (serial telewizyjny) (1969) – Ketling-Hassling of Elgin
Epilog norymberski (1970) – oskarżyciel amerykański Robert Houghwout Jackson oraz narrator (2. role)
Jak daleko stąd, jak blisko (1971) – Andrzej
Piłat i inni (1971) – Afraniusz
Wesele (1972) – poeta
Stracona noc (1973) – Wacław Kisielecki, pisarz
Zazdrość i medycyna (1973) – Tamten , dyrektor szpitala w Krynicy, kochanek Rebeki Widmarowej
Ziemia obiecana (1974) – Trawiński
Sprawa Gorgonowej (1977) – Kulczycki, sędzia śledczy
Panny z Wilka (1979) – lekarz w Stokroci
Urodziny młodego warszawiaka (1980) – Stanisław Bielecki, ojciec Jerzego
Z dalekiego kraju (From a far country: Pope John Paul II) (1981) – oficer niemiecki w katedrze wawelskiej
Debiutantka (1981) – Jerzy
Dziewczęta z Nowolipek (1985) – profesor zatrudniający matkę Franki
W zawieszeniu (1986) – doktor Ruczyński
Gdzieśkolwiek jest, jeśliś jest... (1988) – Hulanicki, ojciec Stasia
Lawa (1989) – car w "Śnie Senatora"
Stan posiadania (1989) – ojciec Tomasza
Pan Tadeusz (1999) – ksiądz
M jak miłość (2011) – Tadeusz Budzyński, wuj Andrzeja Budzyńskiego
Reguły gry (2012) – staruszek na wernisażu

EDIT
Zajrzałem do obsady filmu Lekarstwo na miłość. To była nie Irena Karel, ale Krystyna Sienkiewicz . Z Ireną Karell grał w filmie Poradnik Matrymonialny - też świetna rola.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Wto 22:47, 24 Lip 2012, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 6:46, 25 Lip 2012    Temat postu:

Bolem internetu jest to, ze kazdy moze sprawdzic sobie wszystko w wikipedii Blue_Light_Colorz_PDT_02

Pewnie jakbym byl nastolatka to bym z wypiekami na pysku sledzil poczynania jakiegos amanta filmowego, w ktorym podkochiwalbym sie skrycie lub zupelnie jawnie. Ale jako ze nastolatka nie jestem to nie czuje potrzeby - mam lepsze rzeczy do roboty. A jesli przez to wyjde na kmiota - to chwala mi za to, wole byc kmiotem niz dac sie podlaczyc do stada bezmyslnie powtarzajacych ze ktos tam wielkim aktorem/pisarzem byl.

A ze tu sie szykuje jakis sabat psycho-fanow, to sie wymiksuje z tego topika - ja jestem normalny Dancing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EMES
emerytowany hank moody


Dołączył: 10 Lut 2008
Posty: 7868
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1187 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Śro 7:14, 25 Lip 2012    Temat postu:

To się okazuje żejestem ignorantem nr 1 bo nawet nazwisko przekręciłem, ale zobaczyłem fotki u wujka G i okazuje się że kojarze go tylko nie znałem jego nazwiska.

No ale cóż, znam nazwiska aktorów których lubię cenię jak również w większości ich filmografię i nie z wiki tylko z faktu że obejrzałem te filmy bo chciałem.

Jak chociażby J. Depp który wg mnie jest aktorem wszechczasów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poldek
googletyczny autopostowicz


Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 7:21, 25 Lip 2012    Temat postu:

EMES napisał:
To się okazuje żejestem ignorantem nr 1 bo nawet nazwisko przekręciłem, ale zobaczyłem fotki u wujka G i okazuje się że kojarze go tylko nie znałem jego nazwiska.

No ale cóż, znam nazwiska aktorów których lubię cenię jak również w większości ich filmografię i nie z wiki tylko z faktu że obejrzałem te filmy bo chciałem.

Jak chociażby J. Depp który wg mnie jest aktorem wszechczasów.


Jestes ignorantem, ignorancie!! Blue_Light_Colorz_PDT_45


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:34, 25 Lip 2012    Temat postu:

Formalny napisał:
tina napisał:
UWAGA!!!

chce sprostowac pewien fakt:

Lapicki nie gral roli Ketlinga!!!

wikipedia jak uwykle podaje nonsensy.
Jan Nowicki wcieli sie w role Ketlinga.

[link widoczny dla zalogowanych]łodyjowski-1969-1203/cast


Sorry Tino! To Ty się pomyliłaś, choć miałaś szansę to zrobić jeśli nie oglądałaś w polskiej TV "Przygody Pana Michała". To była telewizyjna wersja Pana Wołodyjowskiego w wersji serialowej. Tam właśnie Andrzej Łapicki występował jako Hassling-Ketling of Elgin. Ta informacja znajduje się również w Wikipedii. Zgadzając się z Tobą, że Wikipedia często podaje nonsensy stwierdzam, że tym razem tak nie było.



oops

to musze stwierdzic, ze nie ogladalam tego serialu i nie wiem nawet , ze byla inna wersja Wolodyjowskiego.

mnie chodzilo o "tego Ketlinga", gdzie w jego role wcielil sie Nowicki.

http://www.youtube.com/watch?v=vDm4k-8Dfis.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 7:48, 25 Lip 2012    Temat postu:

tina napisał:
oops

to musze stwierdzic, ze nie ogladalam tego serialu i nie wiem nawet , ze byla inna wersja Wolodyjowskiego.

mnie chodzilo o "tego Ketlinga", gdzie w jego role wcielil sie Nowicki.

http://www.youtube.com/watch?v=vDm4k-8Dfis.


... http://www.youtube.com/watch?v=E46JlO_0lHk&feature=relmfu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:55, 25 Lip 2012    Temat postu:

" Lekarstwo na miłość" z Kaliną Jędrusik na podstawie " Klina" Chmielewskiej, bardzo fajny film. " Sprawa Gorgonowej " też mi sie podobała.

Nie rozpatruje tego w kategorii czy "Łapicki wielkim aktorem był", ogólnie lubię oglądać "stare" polskie filmy zwracając uwagę na grę aktorską, dbałość o szczegóły, specyficzny klimat. Filmy które oglądałam jako dziecko, odbieram teraz po latach zupełnie inaczej, ale czy to snobizm ?

Znajomość filmów i aktorów wyssałam z mlekiem matki, która od dziecka prowadziła zeszyty z powklejanymi zdjęciami aktorów i recenzjami filmów, do tej pory doskonale się orientuje i uwielbia rozmawiać o filmach i aktorach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 2990
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 327 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:03, 25 Lip 2012    Temat postu:

Formalny napisał:
tina napisał:
oops

to musze stwierdzic, ze nie ogladalam tego serialu i nie wiem nawet , ze byla inna wersja Wolodyjowskiego.

mnie chodzilo o "tego Ketlinga", gdzie w jego role wcielil sie Nowicki.

http://www.youtube.com/watch?v=vDm4k-8Dfis.


... http://www.youtube.com/watch?v=E46JlO_0lHk&feature=relmfu



toz to ten sam film!!!

a dwoch aktorow? dwoch Ketlingow?

nic nie rozumiem!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:21, 25 Lip 2012    Temat postu:

Poldek napisał:
Bolem internetu jest to, ze kazdy moze sprawdzic sobie wszystko w wikipedii Blue_Light_Colorz_PDT_02

Pewnie jakbym byl nastolatka to bym z wypiekami na pysku sledzil poczynania jakiegos amanta filmowego, w ktorym podkochiwalbym sie skrycie lub zupelnie jawnie. Ale jako ze nastolatka nie jestem to nie czuje potrzeby - mam lepsze rzeczy do roboty. A jesli przez to wyjde na kmiota - to chwala mi za to, wole byc kmiotem niz dac sie podlaczyc do stada bezmyslnie powtarzajacych ze ktos tam wielkim aktorem/pisarzem byl.

A ze tu sie szykuje jakis sabat psycho-fanow, to sie wymiksuje z tego topika - ja jestem normalny Dancing




Czy to nie Ty napisałeś niedawno: "a ta ciągnie dalej..."?

Ból pojawia się wtedy, gdy ktoś wiedząc, że można skorzystać z Wikipedii zaczyna snuć rozważania, że wszyscy posiadają wiedzę wyłącznie z niej. Może będziesz zdziwiony (... ), ale istnieją książki, czasopisma, a w TV i radiu audycje tematyczne oraz przede wszystkim PAMIĘĆ lepsza lub gorsza, która przechowuje wiedzę.

Niekoniecznie trzeba widzieć w aktorach amantów, żeby docenić ich aktorstwo. Nie trzeba być nastolatką, żeby zapamiętać role takich aktorów jak na przykład A. Łapickiego jak i kilkudziesięciu innych aktorów i aktorek filmowych i teatralnych - nawet jeśli nie ma się zupełnie genów konesera sztuki.

Zaczynam się obawiać, że przyznanie się przez kogoś na tym forum, że bywa często w muzeum i na wystawach sztuki oraz na koncertach muzyki tzw. poważnej i zachwyca się na przykład sonatami Scarlattiego czy poematami symfonicznymi Sibeliusa, a Obrazki z wystawy Modesta Musorgskiego uważa za perełkę twórczości muzycznej, wywoła komentarz, że to snob, świr albo "pedał" (przykład nazewnictwa "takiego typa" z życia wzięty... )itd. Przyznanie się do tego, że lubi się poezję i ją się również tworzy, to już ostateczne pogrążenie takiego dziwaka - ale na szczęście tylko u tych, którzy lekceważą takie zainteresowania...
Gdyby do tego przyznać się, że jednocześnie bywa się na koncertach Dream Theater i AC DC, to opinia niewatpliwie byłaby już ostatecznie zszargana i zostałby nazwany obrzydliwym snobem.
Mówiąć jednak szczerze, takie opinie mało mnie obchodzą...

UWAGA! Użyte w tym wpisie nazwiska kompozytorów i gatunków muzycznych, utworów oraz nazwy zespołów nie zostały zaczerpnięte z Wikipedii, ale z "niczego" - po prostu z głowy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:27, 25 Lip 2012    Temat postu:

tina napisał:
Formalny napisał:
tina napisał:
oops

to musze stwierdzic, ze nie ogladalam tego serialu i nie wiem nawet , ze byla inna wersja Wolodyjowskiego.

mnie chodzilo o "tego Ketlinga", gdzie w jego role wcielil sie Nowicki.

http://www.youtube.com/watch?v=vDm4k-8Dfis.


... http://www.youtube.com/watch?v=E46JlO_0lHk&feature=relmfu



toz to ten sam film!!!

a dwoch aktorow? dwoch Ketlingow?

nic nie rozumiem!

Po prostu nie wszyscy aktorzy grający na planie filmu w wersji kinowej nie odpowiadali koncepcji reżysera gdy przygotowywał wersję telewizyjną - w odcinkach. Ważniejsze jednak było to, że aktorzy mieli inne zobowiązania kontraktowe i nie mogli poświęcić dostateczną ilość czasu na znacznie większą ilość dni zdjęciowych jakie były potrzebne dla kręcenia serialu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:28, 25 Lip 2012    Temat postu:

Formalny napisał:

Zaczynam się obawiać, że przyznanie się przez kogoś na tym forum, że bywa często w muzeum i na wystawach sztuki oraz na koncertach muzyki tzw....


Wydaje mi się że Twoje obawy są zupełnie bezpodstawne. Do tej pory tylko jedna osoba została nazwana ignorantem, dyletantem, filistrem oraz pochodnymi. A wraz z nią inne które się poniekąd "podpisały". Osobiście uważam że to obelgi ciężkiego kalibru (w porównaniu do nic-nie-znaczącego "pedała").

Post który popełniła poniżej:
Ja myślę, że to niestety znak czasów. Obraz polskich mediów(i nie tylko polskich) jest taki, że choćby ten Łapicki dostał Nobla i Oskara to i tak by pisali o tym, że ma 60-lat młodszą żonę i na tym by się skupili. W ogóle zauważyłem, że sporo osób ( w tym ja) nie pamieta go z tych kreacji filmowych a raczej z tego ślubu z Kamilką, bo napisali o tym w 10 portalach internetowych i 10 gazetach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kobieta z klasą
maszynista z Melbourne


Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 2268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 49 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:31, 25 Lip 2012    Temat postu:

Qurcze, tacy jesteście tolerancyjni w innych przypadkach a co do tolerowania kogoś takiego jakim jest? Jeśli ktoś ma w naturze chwalenie się niewiedzą, to jego, i tyle! Tak trudno to zaakceptować? Jest tyle gorszych spraw, które dziś są społecznie aprobowane, a tu czepiacie się kogoś, że miał odwagę przyznać się głośno do swojej niewiedzy. Nieraz już to zauważyłam, ze pisząc szybko ( robiąc jednocześnie wiele innych ważniejszych spraw) pisałam niezrozumiale. Może właśnie i tak było w tym przypadku. Ktoś napisał bardzo dobitnie, żeby po prostu przyznać się. Może wcale nie stanie na środku ulicy, czy przed Belwederem i nie będzie krzyczał, że nie znał, albo że nie uznaje Łapickiego jakiego wielkiego aktora. Też ma do tego prawo! Litości!
Wiem, że na forum większość z piszących jest humanistami i wiedzę w tym akurat zakresie ma. To fajnie. Może ktoś się zatem podzieli czymś czego nie wyczytamy w necie? To by było bardzo ciekawe. Ja chętnie poczytam. A nie wszelkie dyrdymały, które wystarczy wygooglać. Dziękuję za uwagę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:46, 25 Lip 2012    Temat postu:

Pochodzenie O-Ren Ishii napisał:
(...)

Wydaje mi się że Twoje obawy są zupełnie bezpodstawne. Do tej pory tylko jedna osoba została nazwana ignorantem, dyletantem, filistrem oraz pochodnymi. A wraz z nią inne które się poniekąd "podpisały". Osobiście uważam że to obelgi ciężkiego kalibru (w porównaniu do nic-nie-znaczącego "pedała").

(...)


...- a jednak niestety nie. Napisałem tak bo takie wrażenie bez trudu można odnieść czytając wiele postów nie tylko na tym topiku, ale na innych (np "savoir vivre"). Nie w pełni zgadzam się z trescią przytoczonego przez Ciebie wpisu, ale z drugiej strony jak pamiętam, była to reakcja na chwalenie się ignorancją i pogardliwą oceną tych, którzy pisali o aktorstwie Łapickiego. Ponieważ nie jedna osoba wyraża taką opinię, nadal więc nie widzę argumentu żeby uważać, że na TYM forum wiedza i zainteresowania są w cenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:49, 25 Lip 2012    Temat postu:

No to jest wyzwanie, zanim coś napiszę sprawdzę czy już ktoś wcześniej nie napisał o tym w necie 050

"Zazdrość i medycyna" o ile dobrze pamiętam d'oh! , niesamowity nastrój który potęgowany jest efektem ciągle wiejącego wiatru, przeciągi, trzaskające się drzwi i okna, łopoczące kotary, płaszcze, uciekające kapelusze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Po 30-tce Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następny
Strona 7 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin