Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Uroda, a seks
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 36, 37, 38  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
deja
jak kaktus


Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 19:26, 25 Lip 2008    Temat postu:

nudziarz napisał:
Dorabiacie żabie uszy z tym seksem.
Seks jest popędem, wiec rodzimy się z jego wewnętrzna potrzebą ( zwyczajny instynkt podtrzymania gatunku). To wychowanie i nakazy kulturowe czy religijne ograniczają w nas ten popęd i wtłaczają w ramy konwenansów, zahamowań, w końcu nawet fobii czy nerwic.
Wiec dyskutowanie .. lepiej z miłości czy dla sportu przypomina spór, czy lepszy jest śledź czy tort.


[link widoczny dla zalogowanych]

i znów jest ale ....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
Gość





PostWysłany: Pią 19:50, 25 Lip 2008    Temat postu:

zawsze są wyjątki potwierdzające regułę
Powrót do góry
Wiolinowa
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:00, 25 Lip 2008    Temat postu:

bosska napisał:
Wiolinowa napisał:
bosska napisał:

a czy dla każda chodzi z każdym przystojniakiem do łóżka? wątpię

Też wątpię. Bo uroda to chyba za mało?

fakt. przydaje się jeszcze prezerwatywa.

I jeszcze zaufanie, podziw, szacunek, wzajemna atrakcyjność no i oczywiście miłość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiolinowa
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:04, 25 Lip 2008    Temat postu:

Sabina napisał:
Wiolinowa napisał:

A skoro musi być miłość, to jakie znaczenie ma uroda?


Napisz jeszcze, że nie ma żadnego znaczenia, a rąbnę zaraz czołem w tę świeżo zaparzoną filiżankę kawę

Czy to szantaż? Nie mogę nic napisać, bo odczuwam presję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiolinowa
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:13, 25 Lip 2008    Temat postu:

bosska napisał:

skoro do tej pory nie obudziłaś sie obok faceta i pierwsze słowa nie brzmiały: a jak właściwie masz na imię?, to dlaczego zastrzegasz, że do seksu musi być miłość???

Bo żeby wiedzieć, że nie chcę zabijać, wcale nie muszę zabić. Sory za drastyczny przykład.
bosska napisał:

przecież miłość i seks to dwie odrębne kwestie, zazębiające się w niektórych związkach, ale obie mogą istnieć osobno.

Może dla Ciebie, dla mnie seks i miłość zawsze idą w parze.
Czy możesz to sobie wyobrazić?
bosska napisał:

ps. wyobraź sobie, że widzisz faceta, z którym tylko chcesz się przespac. bardziej interesuje Cię jego iq, zainteresowania literackie, etc. czy to, jakie ma ciało, czy dba o higienę i czy nosi obrączkę na palcu?

Żadne z powyższych.
Teraz Ty zadajesz głupie pytanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
Gość





PostWysłany: Pią 22:23, 25 Lip 2008    Temat postu:

Janusz napisał:
Kończąc temat powiem tak , miłość to potrawa jarska , a nie sztuka kominiarska. Applause

Janusz


jak już grzeszyć to ordynkiem: myślą, mową i uczynkiem oops
Powrót do góry
Wiolinowa
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:25, 25 Lip 2008    Temat postu:

nudziarz napisał:

Seks jest popędem, wiec rodzimy się z jego wewnętrzna potrzebą ( zwyczajny instynkt podtrzymania gatunku). To wychowanie i nakazy kulturowe czy religijne ograniczają w nas ten popęd

To źle? Wyobrażasz sobie, co by się działo, gdyby nic nie ograniczało popędu seksualnego człowieka?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pią 22:26, 25 Lip 2008    Temat postu:

Lepiej grzeszyć i żałować niż załować, że się nigdy nie grzeszyło.( cd przysłów niekoniecznie ludowych)

I co to jest miłość, do diabła.? Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiolinowa
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:30, 25 Lip 2008    Temat postu:

Lepiej nie grzeszyć i nie żałować, że się nie grzeszyło.
To jest możliwe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
Gość





PostWysłany: Pią 22:45, 25 Lip 2008    Temat postu:

Dzieje miłości: Nie miałem, bo nie śmiałem.
Powrót do góry
bosska
Gość





PostWysłany: Sob 22:31, 26 Lip 2008    Temat postu:

Wiolinowa napisał:
bosska napisał:

skoro do tej pory nie obudziłaś sie obok faceta i pierwsze słowa nie brzmiały: a jak właściwie masz na imię?, to dlaczego zastrzegasz, że do seksu musi być miłość???

Bo żeby wiedzieć, że nie chcę zabijać, wcale nie muszę zabić. Sory za drastyczny przykład.
bosska napisał:

przecież miłość i seks to dwie odrębne kwestie, zazębiające się w niektórych związkach, ale obie mogą istnieć osobno.

Może dla Ciebie, dla mnie seks i miłość zawsze idą w parze.
Czy możesz to sobie wyobrazić?
bosska napisał:

ps. wyobraź sobie, że widzisz faceta, z którym tylko chcesz się przespac. bardziej interesuje Cię jego iq, zainteresowania literackie, etc. czy to, jakie ma ciało, czy dba o higienę i czy nosi obrączkę na palcu?

Żadne z powyższych.
Teraz Ty zadajesz głupie pytanie.

a teraz na poważnie.
są ludzie, którzy potrafią uprawiać seks bez miłości, są też tacy, którzy mogą iść z kimś do łóżka pod warunkiem, że łączy ich głęboka więź. nie będę żadnej grupy ani pochwalać ani ganić za takie a nie inne zachowanie - każdy żyje według siebie i swoich przekonań.
w przypadku tego topiku, sądzę, że niebieski myślał o osobach potrafiących oddzielić miłość od łóżka i stąd to pytanie o urodę. i w tym przypadku bowiem uroda ma znaczenie, działa jak wabik. cechy charakteru i osobowości mają drugorzędną rolę. jak jest się w związku, uroda traci na znaczeniu na rzecz innych aspektów. a pomijam już fakt, że z czasem jej się po prostu nie dostrzega.
dlatego też dyskusja nasza jest bezcelowa. uparcie trzymasz się tylko tej grupy osób, którzy do seksu potrzebują miłości. a topik nie jest o nich właśnie.
Powrót do góry
Sabina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 7:32, 27 Lip 2008    Temat postu:

Wiolinowa napisał:


I jeszcze zaufanie, podziw, szacunek, wzajemna atrakcyjność no i oczywiście miłość.


Po co ta atrakcyjność, skoro jest miłość? Tongue out (1)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pon 12:28, 28 Lip 2008    Temat postu:

Sabina napisał:

Po co ta atrakcyjność, skoro jest miłość? Tongue out (1)

Zasadniczo po co w ogóle zaufanie, podziw, szacunek, wzajemna atrakcyjność ...skoro jest miłość ?????????????
No i po co wtedy seks?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Pon 12:42, 28 Lip 2008    Temat postu:

Seeni napisał:
Sabina napisał:

Po co ta atrakcyjność, skoro jest miłość? Tongue out (1)

Zasadniczo po co w ogóle zaufanie, podziw, szacunek, wzajemna atrakcyjność ...skoro jest miłość ?????????????
No i po co wtedy seks?


oj Seeni.... Seeni...taka duza dziewczynka a zapomniala o najważniejszym..

A prokreacja ?
Blue_Light_Colorz_PDT_02
Powrót do góry
Sabina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12:47, 28 Lip 2008    Temat postu:

Seeni napisał:
Sabina napisał:

Po co ta atrakcyjność, skoro jest miłość? Tongue out (1)

Zasadniczo po co w ogóle zaufanie, podziw, szacunek, wzajemna atrakcyjność ...skoro jest miłość ?????????????
No i po co wtedy seks?


Seeni, to sie odnosiło do tego co napisała wiolinowa: "A skoro musi być miłość, to jakie znaczenie ma uroda?"


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sabina dnia Pon 12:48, 28 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pon 13:09, 28 Lip 2008    Temat postu:

Wiem Sabinko, wiem Angel
I kategorycznie się nie zgadzam.

Nawet jeżeli seks łaczyć z miłością- to kochamy kogoś bo nam się podoba. Zachwyca nas uroda jego ciała i duszy.

Seks do prokreacji?????????? Aaaaaaa. Skandal. A nie można tak jajo o jajo?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
Gość





PostWysłany: Pon 13:12, 28 Lip 2008    Temat postu:

nudziarz napisał:
Seeni napisał:
Sabina napisał:

Po co ta atrakcyjność, skoro jest miłość? Tongue out (1)

Zasadniczo po co w ogóle zaufanie, podziw, szacunek, wzajemna atrakcyjność ...skoro jest miłość ?????????????
No i po co wtedy seks?


oj Seeni.... Seeni...taka duza dziewczynka a zapomniala o najważniejszym..

A prokreacja ?
Blue_Light_Colorz_PDT_02


tam prokreacja [-X becikowe 050
Powrót do góry
nudziarz
Gość





PostWysłany: Pon 13:59, 28 Lip 2008    Temat postu:

Wiolinowa napisał:
nudziarz napisał:

Seks jest popędem, wiec rodzimy się z jego wewnętrzna potrzebą ( zwyczajny instynkt podtrzymania gatunku). To wychowanie i nakazy kulturowe czy religijne ograniczają w nas ten popęd

To źle? Wyobrażasz sobie, co by się działo, gdyby nic nie ograniczało popędu seksualnego człowieka?
.
Czy możesz sprecyzować to stwierdzenie? Co Twoim zdaniem mogłoby sie dziać takiego ?
Powrót do góry
Sabina
maszynista z Melbourne


Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 2122
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 14:07, 28 Lip 2008    Temat postu:

nudziarz napisał:

Co Twoim zdaniem mogłoby sie dziać takiego ?


Panie kochany, toż to by Sodoma i Gomora była!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Pon 15:40, 28 Lip 2008    Temat postu:

Seeni napisał:


Seks do prokreacji?????????? Aaaaaaa. Skandal. A nie można tak jajo o jajo?


Technicznie.. no nie wiem...
ale jako mezczyzna mogę kategorycznie stwierdzic, że to musi strasznie boleć
Blue_Light_Colorz_PDT_02
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 36, 37, 38  Następny
Strona 6 z 38

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin