po 30-tce

letnisztorm

Coś się tych mostów tak uczepił? Nie wiem nie zajmuje się tym. Może niech po prostu każdy zajmuje się tym w czym jest dobry, bez zakładania z góry że w czymś jest gorszy albo lepszy.

Może nie było kobiet wielkich konstruktorów ale może będą, nie można tego wykluczyć.

Kilo OK

czytaj coś więcej niż oostni post

flykiller · Gość

o czym my w ogóle rozmawiamy?
nawet gdybyś miał Kilo rację (a nie masz), fakt, że gdzieś na świecie byli, są i będą genialni mężczyźni, w żaden sposób Ciebie akurat nie nobilituje. Ani Ciebie, ani rzesz męskich szaraków, których mózgi, jakoby lepiej przystosowane do rozwiązywania złożonych problemów, nie są w stanie zaakceptować prostej prawdy, że o wartości jednostki świadczy szereg cech osobniczych, a nie jej płeć.

letnisztorm

Ja rozmawiam o łamaniu stereotypów. Kilo o dominacji

Kilo OK

pogłoska

Kilo OK

pogłoska

Seeni

pogłoska

letnisztorm

Ach jak wy nie czytacie d'oh!

, Kilo wyjaśnił, że nie ma potrzeby przeprowadzania takich badań, bo ktoś tam ktoś tam, porównywał stopień rozwoju i efektywności poszczególnych europejskich gospodarek i wyszło na to że pracownicy w Polsce są mniej wydajni w związku z czym mniej zarabiają, więc na tej podstawie można wysnuć wniosek, że kobiety mniej zarabiają bo są mniej wydajne Boo hoo!

Proste i logiczne.

Tak jak w tym przykładzie z deszczem.

Padał deszcz więc ulica jest mokra.
Ulica jest mokra bo padał deszcz. ( zapominamy o polewaczce Silenced

)

Pochodzenie O-Ren Ishii

Czyli nie ma gotowych przykładów na dyskryminację płacową ? Wśród znajomych ? Rodziny ? No tak w zasadzie myślałem. Niemniej jednak, kobiety w tym kraju mają gorzej niż w krajach europy zachodniej i dziwi mnie, że to jakby samym kobietom w ogóle nie przeszkadza, przykłady z życia mojego:
1) W firmie moje lubej panował zwyczaj składek na ciastka, herbatki i inne takie - kwestia samego dokonania zakupu zawsze na jej barkach lub jej koleżanki. Szef nigdy nie poprosił żadnego faceta o te zakupy.
2) W poprzedniej firmie była wizytacja z centrali - szef szefów wymyślił taki "event" że będzie zajebiście jak dziewczyny zrobią przekąski, sałatki, kanapki (zamiast cateringu) - będzie tak "po domowemu". No i zrobiły. Dobrze że nie wymyślił że będzie jeszcze bardziej zajebiście kiedy my (mężczyźni) staniemy na bramie i będziemy myli auta jak "olimp" będzie wjeżdżał.
3) U dostawcy z którym mocno współpracuję i często bywam, koleś sobie zrobił "panie kawusiowe" ze swoich prawniczek "i jeszcze kawusię ale tak na jednej nóżce, dobrze ?"
4) Inny dostawca powiedział do pracownicy "to bądź z Panem w kontakcie, Ty z resztą lubisz takich na stanowiskach (+śmiech)" czyli zrobił z niej dziwkę w obecności mojej i innych ich pracowników.
5) Koleżanka opowiadała o business lunchu w trakcie którego dostała propozycję pójścia do pokoju z zachętą "Twoja przyszłość leży w Twoich rękach". Widząc że ta wstaje i ma zamiar natychmiast wyjść Pan Boss dodał ze śmiechem "Ha ha ale masz minę, przecież jaja sobie z Ciebie robię, no coś ty"

No i to jest problem dyskryminacji czyli kwestia jakby standardów. Ale to wg mnie - może się nie znam. Poza tym tutaj Polghanistan, tu tak jest.

Kewa

letnisztorm

Kilo OK

nudziarz

Pomijam teorie Kilo, ale nad kilku jego ( przejmuję formy pisania Kilo ) pytaniami warto - jak myslę - się zatrzymać .
Rzeczywiście mostów zaprojektowanych przez kobiety jest ułamek, ale i kobiet - konstruktorów jest ułamek i - jak sadze - nie wynika to z niecheci do zatrudniania Ich na tych stanowiskach. Mowiąc uczciwie Panie same po prostu nie chca kształcić się w takich kierunkach. Na moim roku ( 120 osób) na wydz. elektrycznym byly 4 ( słowie cztery ) dziewczyny, z których, jak przypuszczam, do zawodu trafiły może dwie. Czy ktokolwiek ograniczał Im dostep do tych studiów ?? Egzamin wstepny był testowy i kodowany, więc to nie wchodzi w grę. Po prostu panie same wmowiły sobie, iz inżynierstwo jest nie dla nich i wybierają przeróżne euroopeistyki, psychologie, filmoznawstwa , kulturoznawstwa i podobne kierunki, po których większość z nich może klepać pieczątki, lub pracowac w sklepie.
Smutne to - ale niestety prawdziwe.

Problem powstał by , gdyby kobieta konstruktor pracująca obok mężczyzny konstruktora zarabiała od niego mniej.
Znam pojedynczy przypadek. Moja znajoma własnie jest kontruktorem budowlanym i szefuje grupie kilkunastu facetów. Zresztą z powodzeniem i od paru dobrych lat.

kasia_imig

pogłoska

nudziarz

A czy ktoraś z Was pna Radzie po prostu zażdała, by w tej materii była rownośc i spotkaliście sie z jasną odmową ?.
U żony to się darzyło, decyzja była prosta.. pisza wszyscy po kolei wg alfabetu. Zdarza sie iz panowie proszą Panie o zastepstwo, ale na zasadzie "napisz za mnie protokoł, a ja za Ciebie wezmę np. dyskotekę, czy rajd ". I zwykle Paniiom jest to na rękę ..