Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Feminizm
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 26, 27, 28 ... 99, 100, 101  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nikiasz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 2098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 55 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:41, 13 Cze 2010    Temat postu:

A może oprócz parytetu dla kobiet to jeszcze parytet dla nosicieli AIDS, homoseksualistów , niepełnosprawnych i .... To chyba lekka przesada może powrót do tworzenia kast??Chyba lepsze byłoby działanie na rzecz równego traktowania bo tworzenie parytetów raczej zapowiada uprzywilejowanie jednych ze względu przynależność do jednej z "poszkodowanych" kast. Sam osobiście nie widzę powodu dla różnego traktowania ludzi z powodu płci czy też skłonności ale zauważyłem przynajmniej u mnie w pracy że kobiety domagają się lepszego traktowania (w formie m.in pensji ,dłuższych przerw w pracy) niż mężczyżni mimo że wykonują tą samą pracę i jeśli tak ma wyglądać równość to chyba coś jest nie tak. Nie uważam że jest tak gdzie indziej ( u mnie jednym z prezesów jest kobieta)lecz równość ma być normą a nie wymuszeniem przez parytet

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arth
mumia barmana z Gliwic


Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 981
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 229 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 13:48, 13 Cze 2010    Temat postu:

Ręczne sterowanie wolą wyborców parytetami czy innym akcjami afirmatywnymi to zwykłe zniekształcanie i psucie demokracji. Dajmy, an to że w jakimś okręgu wyborczym facet dostanie 100 głosów, kobieta 20 tys. I wejdzie ona, ze względu na parytet. I większość będzie miała w dupie jej kompetencje, tylko powiedzą, "załapała się, bo uprzywilejowana baba". Lewackie bzdury i tyle.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:05, 13 Cze 2010    Temat postu:

Arth napisał:
Ręczne sterowanie wolą wyborców parytetami czy innym akcjami afirmatywnymi to zwykłe zniekształcanie i psucie demokracji. Dajmy, an to że w jakimś okręgu wyborczym facet dostanie 100 głosów, kobieta 20 tys. I wejdzie ona, ze względu na parytet. I większość będzie miała w dupie jej kompetencje, tylko powiedzą, "załapała się, bo uprzywilejowana baba". Lewackie bzdury i tyle.


Strasznie przykre, że tak powiedzą.
Jednak te 20 tys, które zagłosowały na nią swoje wiedzą.
Resztę pokaże życie.

Jest jeszcze taki delikatny element: układanie list wyborczych i kolejność na nich.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Nie 16:49, 13 Cze 2010    Temat postu:

pogłoska napisał:

Czy specjalne wolne miejsca byłyby potrzebne, gdyby każdy był traktowany zgodnie ze swoimi możliwościami i zdolnościami? Nie.
Niestety, to trzeba na ludziach wymuszać.
Niepełnosprawnym należy się wyrównanie szans w świecie sprawnych, ale ślepych na potrzeby innych ludzi.
Podobnie w polityce. To męski świat. Kobiety nie są postrzegane tylko i wyłącznie w świetle zdolności, umiejętności i kompetencji. Gdyby tak było - żaden parytet nie byłby potrzebny.
To kobietom najczęściej przypadają najżmudniejsze, najbardziej pracochłonne i najmniej spektakularne zadania: protokoły, sprawozdania, organizacja a na koniec zrobienie wszystkim kawy.
Bo przecież mężczyźni nie mają do tego głowy!
(...)

Wydaje mi się, że realne ograniczenia niepełnosprawnych uniemożliwiają im skuteczne zawalczenie o siebie, a w każdym razie - mocno utrudniają. Nie widzę takich przeszkód w przypadku kobiet. Nie ogranicza ich ani zdrowie ani intelekt ani wykształcenie, większość ograniczeń i przeszkód narzucają sobie same, a na inne się, po prostu, godzą.
Zgadzam się z Tobą pogłosko, że kobiety nie są traktowane na równi z mężczyznami i jest to dla mnie fakt oczywisty i jaskrawy w swojej wymowie. Uważam jednak, że jest to - po części - wina samych kobiet. Kto im te, przysłowiowe już kawy, każe robić? Kto im zabrania się postawić? Kobiety są zbyt ugodowe, zbyt ustępliwe i za mało przebojowe.
Pytasz, dlaczego kobiety muszą dosłownie wszystko wydzierać pazurami. Parytet to właśnie takie wydzieranie czegoś na siłę, a na tym się nie buduje szacunku, wręcz przeciwnie. A już szczególnie scena polityczna nie jest miejscem, w którym należy kogoś prowadzić za rączkę. Tylko kobieta asertywna, stanowcza, zdeterminowana i kompetentna, zdobędzie w męskim otoczeniu szacunek, choćby miał to być szacunek niechętny.
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Nie 17:47, 13 Cze 2010    Temat postu:

Nikiasz napisał:
A może oprócz parytetu dla kobiet to jeszcze parytet dla nosicieli AIDS, homoseksualistów , niepełnosprawnych i ....

Przykro mi, że tak piszesz, bo czytam Twoje wypowiedzi odnośnie polityki z zainteresowaniem - wydają mi się sensowne i przemyślane. Dobra, bez osobistych...
Po pierwsze kobiety stanowią ponad połowę ludzkości. W tej mierze, żadna mniejszość nie może się z nimi równać. Po drugie pewne uwarunkowania historyczne spowodowały, że pozycja kobiety w "męskim" świecie od zawsze była niższa. Dlaczego? Teorie są różne, a to że biologia, a to że macierzyństwo, a to, że Bóg... Fakty są takie, że kobiety prawo wyborcze mają dopiero od XX wieku ( w Polsce od 1918 roku). Anima chce przebojowych kobiet w polityce... hmm... a ja chcę - normalnych. Takich, które nie muszą (jak zauważyła Pogłoska) wydrapywać wszystkiego, wydzierać. Takie, które są matkami i żonami i które wiedzą czego najbardziej potrzeba matkom i żonom i... kobietom sukcesu również.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Nie 18:25, 13 Cze 2010    Temat postu:

Kewa napisał:
Anima chce przebojowych kobiet w polityce... hmm... a ja chcę - normalnych.

No tak, nie chcę kobiet normalnych w polityce. Chcę najlepsze, ponadprzeciętne Anxious
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Nie 18:26, 13 Cze 2010    Temat postu:

animavilis napisał:
Kewa napisał:
Anima chce przebojowych kobiet w polityce... hmm... a ja chcę - normalnych.

No tak, nie chcę kobiet normalnych w polityce. Chcę najlepsze, ponadprzeciętne Anxious

Czy również chcesz takich mężczyzn? Ja też, ale nie ma na to szans.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikiasz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 2098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 55 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:36, 13 Cze 2010    Temat postu:

Przykład z parytetami przyznaje że był ekstremalny ale uważam że tworzenie sztucznych parytetów jest zbyt daleko posuniętą ingerencją w demokratyczne zasady wyboru ludzi np w polityce , lepiej gdyby wybór określonego człowieka czy też ocena jego pracy zależała od jego predyspozycji a nie od płci czy też przekonań , dla mnie jest niesprawiedliwe ocenianie w/g płci i także ewolucja postaw w społeczeństwie może oczywiście z czasem zmienić relacje jakie teraz istnieją . Osobiście wydaje mi się że wprowadzenie parytetu raczej nie zmieni statusu kobiety a raczej tylko pozwoli "wydrzeć na siłe " jak pisze Animavilis lecz czy to że załapie się np do Sejmu będzie miało coś wspólnego z jej kompetencjami i zjedna sobie szacunek czy tez będzie musiała w dwójnasób walczyć o uznanie jej za pełnoprawnego posła a nie parytetowego??Oczywiście walka o równouprawnienie powinna być nadal ważna ale nie poprzez sztuczne wprowadzanie podziałów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Nie 18:57, 13 Cze 2010    Temat postu:

Nikiasz napisał:
uważam że tworzenie sztucznych parytetów jest zbyt daleko posuniętą ingerencją w demokratyczne zasady wyboru ludzi np w polityce , lepiej gdyby wybór określonego człowieka czy też ocena jego pracy zależała od jego predyspozycji a nie od płci

Pewnie, że lepiej, ale mamy, to co mamy. Prawda jest taka, że kobiety w polityce stanowią drugą ligę i to wcale nie dlatego, że są gorsze, czy słabiej przygotowane. Badania pokazują co innego - są lepiej wykształcone, bardziej pracowite i lepiej zorganizowane (oczywiście statystycznie, nie brak także takich mężczyzn). Jest takie powiedzenie: jeśli chcesz pogadać o polityce, weź mężczyznę, jeśli chcesz coś zrobić, zaproś kobietę.
Owszem, parytety są rozwiązaniem sztucznym, ale są rozwiązaniem czasowym. Sprawdziły się w innych krajach - może przyniosą coś dobrego u nas. Przed wyborami sondaże pokazywały, że największe szanse na prezydenta ma... Kwaśniewska. Dlaczego ani z prawa, ani z lewa nie wystawili kobiety? Kobieta-prezydent? W Polsce? Koń by się uśmiał. Takie jest to nasze równouprawnienie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikiasz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 2098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 55 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:13, 13 Cze 2010    Temat postu:

To akurat racja gdyż taki wybór może zmieniłby oblicze kampanii wyborczych nawet jeśli nie wygrałaby wyborów chociaż miałaby całkiem spore szanse, tylko wydaje mi się że nawet same kobiety wolą głosować na mężczyzn niż na kobiety

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiolinowa
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:53, 14 Cze 2010    Temat postu:

animavilis napisał:

Zgadzam się z Tobą pogłosko, że kobiety nie są traktowane na równi z mężczyznami i jest to dla mnie fakt oczywisty i jaskrawy w swojej wymowie. Uważam jednak, że jest to - po części - wina samych kobiet. Kto im te, przysłowiowe już kawy, każe robić? Kto im zabrania się postawić? Kobiety są zbyt ugodowe, zbyt ustępliwe i za mało przebojowe.

A może takie chcą być?
Są też kobiety przebojowe, nieustępliwe i bezkompromisowe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Pon 18:34, 14 Cze 2010    Temat postu:

Wiolinowa napisał:
animavilis napisał:

Kobiety są zbyt ugodowe, zbyt ustępliwe i za mało przebojowe.

A może takie chcą być?

To niech sobie będą. Ale nie w polityce.
Nikt im drogi życiowej na siłę nie wybiera.
I nie ma także potrzeby ich sztucznie zachęcać do tego, do czego nie mają predyspozycji.
Powrót do góry
sebastian43210
wolframowy żarnik


Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:00, 17 Cze 2010    Temat postu:

feministki to bardzo niebezpieczny ruch.powinno sie je zgładzić

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 12:37, 17 Cze 2010    Temat postu:

Gupi bot z Ciebie, Sebastianie, gupi i nachalny Blue_Light_Colorz_PDT_31

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 19:38, 23 Cze 2010    Temat postu:

Okiem "feministy":

Zamiast wspólnego pobrzękiwania kluczykami od wypasionych bryk, zamiast buńczucznego wymachiwania szabelkami, wolę obraz świata, w którym nad makowcem gawędzą sobie panie Stasia, Krysia i Zosia. Kobiety, te kobiety niezagarnięte przez dewocję i purytanizm tworzą przestrzeń nieinwazyjnego pacyfizmu, a czasem nawet anarchii, błędu w systemie. Dlatego wolę solidarność jajników niż braterstwo fallusów zbudowane na pokrzykiwaniach: Bóg, Honor, Ojczyzna! To jest groteskowa zabawa chłopięca, i bezkarna. Gdy widzę ponad trzystu gości w Sejmie, to dostrzegam małych chłopców w gatkach, którzy idiotycznie, ale z niezmienną powagą demiurgów przebierają nóżkami. Jest w tym coś niepojętego: nasz los zależy od chłoptasiów, z których zdecydowana większość nie wyrosła jeszcze z zabaw w wojnę i którzy psotnie, z lubością zaglądają dziewczynkom pod sukienki.

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Nikiasz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 2098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 55 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:16, 24 Cze 2010    Temat postu:

Niezły artykuł , pokazany feminizm ze strony męskiej

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiolinowa
maszynista z Melbourne


Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z innej bajki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:53, 28 Cze 2010    Temat postu:

animavilis napisał:
Wiolinowa napisał:
animavilis napisał:

Kobiety są zbyt ugodowe, zbyt ustępliwe i za mało przebojowe.

A może takie chcą być?

To niech sobie będą. Ale nie w polityce.
Nikt im drogi życiowej na siłę nie wybiera.
I nie ma także potrzeby ich sztucznie zachęcać do tego, do czego nie mają predyspozycji.

Dokłądnie tak. A nawet więcej: nawet w polityce każdy ma prawo bycia sobą. Do wyboru własnej drogi. Bo wyobrażam sobie, że kobieta łagodnej natury, mało przebojowa i ugodowa też ma prawo być politykiem. A ja mam prawo na nią zagłosować lub nie zagłosować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 8:13, 02 Mar 2012    Temat postu:

Kewo to też zaakceptujesz?



Eugenika. Nie wystarczy się urodzić, by być osobą – twierdzą zachodni etycy

Skoro rodzice mogą decydować o usunięciu ciąży, dlaczego nie mieliby decydować o pozbawieniu życia już narodzonego dziecka – pytają związani z Oksfordem naukowcy Alberto Giubilini i Francesca Minerva. Cytowany m.in. przez brytyjski „The Daily Telegraph" artykuł dwojga młodych etyków ukazał się w brytyjskim piśmie „The Journal of Medical Ethics", które wydaje Julian Savulescu, australijski profesor rumuńskiego pochodzenia. Ten sam, który głosi, że najlepszym sposobem zwalczania biedy jest selekcja embrionów w celu wyeliminowania ludzi z niskim IQ.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pią 8:37, 02 Mar 2012    Temat postu:

Kilo, absolutnie nie. Chociaż każdego dnia dziękuję opatrzności, że moje dzieci są w miarę zdrowe - nie maja jakiegoś ograniczającego kalectwa. Podziwiam rodziców dzieci upośledzonych, chorych, ich oddanie ich bezgraniczne poświęcenie, często w izolacji. Należy im się daleko posunięta pomoc, łącznie z wyjazdami do sanatorium (bez dziecka!) dla podratowania zdrowia. Mam koleżankę, która jest psychologiem i niestety została sama z upośledzonym dzieckiem. Mąż nie wytrzymał presji - odszedł. Poszłyśmy raz do kawiarni - ona razem z dzieckiem, jeszcze jedna koleżanka i ja. Chłopiec ma ok 10 lat. Najpierw rozlał herbatę, bo bębnił łyżeczką mieszając - cud, że nie rozbił szklanki. Potem uparcie siedział na środku lokalu na podłodze, nerwowo wbijając w nią palce. Zero kontaktu. Gdy dzwonię do niej czasem zawsze w tle krzyczy dziecko, czasem coś mruczy, czasem bardziej agresywnie domaga się uwagi. Dziewczyna jest piękna, z nogami do nieba, szczupła blondynka. Bardzo mi jej żal. Oczywiście, to nie jest mój głos za selekcją zarodków, taka luźna refleksja. Chociaż myślę, że gdyby badania prenatalne wykazały, że moje dziecko będzie upośledzone bez wahania poddałabym się aborcji. Zwyczajnie wiem, że nie miałabym siły zmagać się z tym problemem każdego dnia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pon 20:18, 05 Mar 2012    Temat postu:

Niektórzy twierdzą, że takimi dziećmi Bóg obdarowuje tylko wyjątkowych ludzi. Angel że to nie przekleńtwo tylko prawdziwy dar.
Nie wiem. Jednakowoż każdego dnia dziękuję, że nie znalazłam się wśród wybrańców.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 26, 27, 28 ... 99, 100, 101  Następny
Strona 27 z 101

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin