po 30-tce

Mati.

..gdyby to było takie proste..

mało danych.. relacje między nimi to wtórna sprawa.. chodzi raczej o oblicze tego chłopaka.. wie co wie a i tak trudno mu odejść..

wydaje mi się, że mężczyźni są bardziej wrażliwi i kochający niż nam kobietom się zdaje.. co więcej, coraz częściej odnoszę wrażenie, że oni są lepsi od nas w te klocki, ale to tylko my o tym nadajemy i robimy wkoło szum.. Oni cicho siedzą, a to co najważniejsze mają w oczach.. wystarczy się w nie wpatrzeć.. Może faktycznie te nasze oczekiwania czułości i ckliwości są wymysłami na potrzeby chwili..zwłaszcza, że tej czułości można ich nauczyć.. może inaczej - pokazać im jak chcemy, żeby nam ją okazywali, żeby do nas trafiło...

illunga

Mati, nie tylko trzeba by im było pokazać, ale też rozrysować schematycznie i umieścić na górze Wielką Czerwoną Strzałkę

Nauczą się, ale...ja bym chciała,żeby tak od czasu do czasu...bez uczenia...pokazywania...iŻebym choć miała wrażenie,że to spontaniczne, a nie wykute na blachę

kasiek66

Blache sie walcuje - kolezanko Illanoko

A ty kuj zelazo poki gorące i nie przekombinuj z tymi strzałkami

illunga

Ale to kucie jak miecza damsceńskiego- składamy i od nowa

Będzie trwały i ostry. I bezcenny

kasiek66

zadowolenie ukłutej- bezcenne

Blue_Light_Colorz_PDT_02

Mati.

..ehh.. Ill.. to chyba jednak pobożne życzenia.. poza tym są mężczyźni, którzy robią coś nieproszeni, nieuczeni.. ale to chyba właśnie wynika z takiego szczerego zwariowania na Jej punkcie.. takiego, które porusza wszystkie nerwy i nerwiki i daje impuls do działania "ponad normę"..

illunga

illunga

ws

,,Przed sobą mam piękną brunetkę, 27 lat, w obcisłych spodniach
i z czerwoną szminką na ustach. Zawsze uwielbiałem dziewczyny, które
potrafią być dla mnie kobiece. Patrzy na mnie uśmiechnięta, bawi się
włosami, pod spodem jej stopa wędruje w górę mojego uda.
Na chwilę przestaję myśleć logicznie; kocham zresztą, gdy testosteron
przejmuje władzę. To takie ironiczne - cała moja wiedza, umiejętności
zdobywane latami, tytuły przed nazwiskiem, wszystko przestaje być
ważne w obliczu biologii. Jej noga koło mojego rozporka, mrużę lekko
oczy, pojawia się adrenalina i chcę zapładniać. (

)
W takiej chwili wszystko inne przestaje istnieć. Jest czysta zwierzęca
chęć. I ja to uwielbiam.,,

Angel

,,alphamale,, Mateusz Grzesiak

livia

Oj, bo to by sie chciało żeby oni byli tacy, albo tacy i jeszcze tacy,
a oni są jacy są i nic nawet walcem ich nie zmieni.
Dlatego albo kochajmy delikwenta jakim jest ze wszystkimi wadami postrzegając je jako zalety, albo zmieńmy go na lepszy model.

Myślę, że z nimi to jak z dziećmi. Obserwujemy własne dziecko od urodzenia i jedyne co możemy zrobić żeby je właściwie ukształtować to umięjętnie wydobyć jego osobowość, uświadamiając jemu i światu jak wygląda jego prawdziwe ja.
Facetów też można jedynie obserwować i poznawać. Wszelkie działanie przeciwko cechom, które nam się nie podobają to działanie bezcelowe, bo nawet jesli chwilowo zrobią coś specjalnie dla nas, to potem i tak wrócą do pierwostanu

ws

,,Nie skarbie, kobieta jest dla mnie jak butelka wina.
Chcę ja dotykać, kosztować, próbować, rozkoszować się i zapomnieć.
Gdy patrzę na ciebie, podobasz mi się i mam swoje męskie reakcje
- nie wstydzę się ich i nie chcę im zaprzeczać, bo zabijałoby to
część mnie, z której jestem dumny. Może to jest słabość,
ale to słabość do ciebie – i nie chcę jej zmieniać.
Nigdy nie będę twoim przyjacielem, bo przy najbliższej
sposobności pocałuję cię tak, jak nikt nigdy tego nie zrobił wcześniej.
I wiesz co ? Nie będę tego ani przez chwilę żałował … ,,

autor jw

Kajetan

Po przeczytaniu kilku postów, uważam że mało się panie znają na mężczyznach.

zwyroll3

ws

nudziarz · Gość

ws

mądre słowa,
tylko dlaczego ktoś miałby się brać za naprawę czegoś
czego nie rozumie ?

,
a swoją drogą zaryzykowałabym zdanie, oczywiście nie znając się,
że to idzie w obie strony

evra · Gość

ws

oj znam ja to powiedzenie, próbować, próbować aż w końcu się utrafi

,
i ja nawet jestem za, tylko z tym poprawianiem to ja wątpliwość mam, bo jeśli się nie rozumie, to się nie wie czy to w ogóle popsute, bo jak się nie rozumie, to się nie wie dlaczego nie działa, tak ? a tak tykając ku naprawieniu, że tak powiem, gdzie popadnie, to i popsuć można, i szkoda by było może ...

zwłaszcza jak to auto by było, ładne jakieś takie, terenowe np

evra · Gość

no tak. jak sie po omacku porusza, to i jakies swiatla
by sie przydaly. czasami wystarczaja krotkie, a czasami potrzebne
sa dluzsze, ze o przeciwmgielnych nie wspomne

a juz luksusem jest chyba, kiedy taki pojazd kontrolkami
sygnalizuje, ze cos sie dzieje

ano szkoda, chociaz terenowki to podobno mocne samochody

zreszta Ci, ktorzy nie chca tracic czasu
na dochodzenie co i czy w ogole i tak wezma razem z pakietem assistance, auto zastepcze.

ws

powiem szczerze, nie lubie za dużych ubezpieczeń,
a te zastępcze, to takie zawsze oznakowane, że obciach użyć,
no i od razu wiadomo, że z twoim własnym coś nie teges,

i zaraz spekulacje, że może sama popsułaś coś, nie tak użyłaś,
wjechałaś komuś, alboś niezguła (drogowa rzecz jasna) i ktoś
tobie wjechał, i masz od razu kiepski pijar

nie nie, to trzeba poważnie przemyśleć ...