po 30-tce

Kobieta z klasą

młody wygląd skóry czyli bez zmarszczek czy może dojdziesz do pupci niemowlęcia?

Mii

Nic tak nie działa na popyt produktu jak obietnica odmłodzenia skóry Blue_Light_Colorz_PDT_02

niestety na mnie ona nie działa Not talking

zbyt twardo stoję na ziemi, nic nie jest w stanie odwrócić zmian fizjologicznych, no chyba, że skalpel lub zaprzedanie duszy diabłu, ale w niego tez nie wierzę :hamster_wind:

bea777

Tina

nudziarz

Ja pierdzielę .. ile to ludzie sa w stanie zrobić, zeby zamienic naturalna dla wlasnego gatunku dietę na coś co - na pewno - nie jest kompletne i zbilansowane, wiecej - na coś co pozbawia ich organizm niezbednych dla jego prawidlowego funkcjonowania skladników , twierdzac przy tym, ze to może być zbawienne dla ich organizmu.....

Nigdy..przenigdy nie zrozumiem, dlaczego uczucie glodu ( przez tydzien.. maksimum dwa ) jest tak nie do zniesienia, ze trzeba rzyzykować zdrowiem.
A moze tu chodzi o pojscie na skroty ? .. nie poł roku czy rok, tylko "dziś puszysty - jutro szczuplutki" pstryknać palcami i juz ?
Nie wiem..

bea777

Nie bardzo wiem Nudziarzu o czym piszesz, ale to forum i możesz jak my wszyscy pisać do woli...co tylko Ci ...wpadnie do głowy

wolność słowa przecież mamy Blue_Light_Colorz_PDT_02

Diabelsky · Gość

Nudziarz ma rację. Pozbawianie się właściwych do funkcjonowania elementów to nic mądrego. Najlepsza dieta to dieta zróżnicowana dostarczająca organizmowi niezbędnych elementów do normalnego funkcjonowania. Do tego w ilościach które nie pozwalają na odkładanie się w dupsko tłuszczu.

Jest takie powiedzenie,, jedz by żyć ,a nie żyj by jeść,, i na 100% żadne diety nie bedą potrzebne.
Ani Dunkanowskie ,Kwaśniewskie, Atkinsowskie, Kopenhaskie, kliniczna Mayo, Diamondów, Holliwoodzkie, Szwedzkie, Montigniackie, kapuściane, ketogeniczne, ziemniaczne, owocowe, białkowe, jogurtowe, pszeniczne.

Natomiast jeśli maniakalnie kochamy diety należało by skorzystać z porad Instytutu Żywienia Człowieka oraz innych naukowych placówek nawet krajowych. cyt:

,,Ogólne zalecenia żywieniowe
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wciąż bada i opracowuje nowe metody żywienia. Ustala też podstawowe zasady prawidłowego żywienia. W Polsce zalecenia takie są również opracowywane przez Komitet Żywienia Człowieka PAN, Instytut Żywności i Żywienia oraz Polskie Towarzystwo Nauk Żywieniowych. Te ogólne zasady są następujące:

•należy jeść co najmniej trzy posiłki dziennie, każdego dnia, w regularnych odstępach czasu
•pożywienie codzienne powinno zawierać zarówno produkty roślinne, jak i zwierzęce
•w codziennej diecie powinny znaleźć się produkty zbożowe oraz owoce i warzywa - najlepiej surowe lub krótko gotowane
•kilkakrotnie w ciągu dnia należy spożywać mleko lub jego przetwory oraz biały ser o niskiej zawartości tłuszczu
•mięso nie powinno być spożywane codziennie, lecz kilka razy w ciągu tygodnia, w pozostałe dni może być zastępowane rybami lub roślinami strączkowymi; spożywane mięso powinno być chude
•należy ograniczać ilość spożywanego tłuszczu, szczególnie zwierzęcego; znacznie zdrowsze są oleje roślinne lub oliwa z oliwek
•należy ograniczać spożywanie soli i nie dosalać zbytnio potraw; jedna płaska łyżeczka to wystarczająca dzienna porcja
•nie należy przesadzać ze spożywaniem cukru i słodyczy, cukier znajduje się też w owocach, którymi powinno się zastępować słodycze
W żadnym wypadku nie należy jeść mniej niż trzy posiłki dziennie! Optymalna ilość to 4-5 posiłków, co jest szczególnie ważne w przypadku dzieci i młodzieży. W codziennym menu powinny znaleźć się więc: śniadanie, drugie śniadanie, obiad, podwieczorek i kolacja. Zbyt rzadkie jedzenie i długie odstępy między posiłkami powodują większy spadek poziomu glukozy we krwi, co zwiększa późniejsze odczucie głodu. Metabolizm i cała regulacja przyjmowania pokarmu ulegają zaburzeniu. Sprzyja to gromadzeniu się tkanki tłuszczowej. Wbrew pozorom więc osoby otyłe powinny jeść często, ale niewiele. W ich przypadku rzadkie posiłki jedynie pogarszają sytuację.

W przypadku przyjmowania tylko trzech głównych posiłków, rozkład dziennej dawki pokarmu powinien wyglądać następująco: śniadanie 30-35%, obiad 35-40%, kolacja 25%. W przypadku pięciu posiłków wygląda to trochę inaczej: śniadanie 25-30%, drugie śniadanie 5-10%, obiad 35-40%, podwieczorek 5-10%, kolacja 15-20%.

W każdym przypadku bezcennym dodatkiem do codziennych posiłków jest regularna aktywność fizyczna. Pomaga ona stracić nadmierne kalorie, przyjęte z pożywieniem i wpływa korzystnie na ogólny stan organizmu. Często odpowiednia ilość ruchu może zastąpić niejedno lekarstwo, jednak żadne lekarstwo nie jest w stanie zastąpić ruchu!,,

Kobieta z klasą

tyle teoria

A w praktyce lubimy jeść

Potem moda na rozmiar 36

, życie w ciągłym pośpiechu- więc nie dziwcie się, że diety, środki pseudo wspomagające mają takie wzięcie.
Mnie martwi co innego, źe będąc panią po 40tce ten cholerny metabolizm jest już tak bardzo spowolniony.

bea777

Mr. Ogoniasty zatem dieta Dr Pierre Dukana wypisz-wymaluj te warunki, opisane przez Ciebie spełnia Blue_Light_Colorz_PDT_02

Diabelsky · Gość

Diabelsky · Gość

bea777

Mr.Ogoniasty jestes tendencyjny w swoich wypowiedziach...nie po raz pierwszy, ale rozumiem masz prawo do odmiennego zdania i to ok. Fajnie by było gdybyś zapoznał się z książkami autorstwa Dr Pierre Dukana, a nie cytował fragmenty. Jak większość cytatów wyrwanych z kontekstu i w tym przypadku następuje przekłamanie.
Polecam tak na początek dwie pozycje> "Nie potrafię schudnąć" oraz "Nie potrafię schudnąć 350 nowych przepisów". Zapewniam , że już po przejrzeniu samych przepisów zmienisz zdanie na temat szkodliwego działania diety Dukana.
Chyba, że ...masz na myśli zupełnie inna dietę, nie znaną mi. Think

bea777

Ps. Dr Dukan na badania poświęcił ćwierć wieku. Myślę, że to wystarczająco długi czas, by dopracować wszystkie szczegóły diety, tym bardziej... gdy poparte badaniami.
A dieta jak wszystko w życiu ma zarówno zwolenników jak i przeciwników.
Ty masz swoje zdanie, a ja swoje...taka patowa z lekka sytuacja Blue_Light_Colorz_PDT_02

Diabelsky · Gość

bea777

Mr. Ogoniasty wierzę, że nie dla każdego jest ta dieta i tego nie podważam. Sama mam zamiar po miesiącu zrobić badania kontrolne i w czasie późniejszym również. Jestem zdania, że wszystko co robimy dobrze jest skonsultować i kontrolować efekty tego typu decyzji. Zdrowie jest największym skarbem> jestem tego całkowicie świadoma Angel

I w tym względzie jesteśmy zgodni. Niemniej od chwili decyzji o rozpoczęciu diety bacznie obserwuję swój organizm. Anxious

Dzięki za Twoje opinie w tym temacie. Blue_Light_Colorz_PDT_02

Seeni

Byłam na protalu w zeszłym roku jesienią 7 tygodni( razem z fazą stabilizacji tylko nieco skróconą.)
Nie polecam.
Faktem jest, że można na tym schudnąć do woli i że nie odczuwa się głodu. Ale to jedyne plusy, jak dla mnie.
Być może to kwestia tego, że naturalnie jestem mało mięsna, za to straszliwie warzywna i nabiałowa. Czułam się koszmarnie. Miałam zawroty głowy, suchość w ustach, notoryczną zgagę. Do tej pory nie potrafię dojść do ładu z paznokciami. Schudłam ale zszarzałam, straciłam naturalną energie i w ogóle byłam do bani. Wiem, że to nie dla mnie. Wróciłam do swoich ukochanych warzyw w nadmiarze. Na wiosnę zwiekszam ich spożycie znacznie, odstawiam alkohol ( z wyjątkiem okazjonalnego wina) i słodycze, których i tak nie jadam zbyt czesto. Zasadniczo odzywiam się tylko tymi warzywami i nabiałem. Nie dosyć, że jestem usatysfakcjanowana kulinarnie to czuje sie doskonale . Ostatnio także ku swojej radości- kupując jeansy w kapalu bez najmniejszych trudnosci zmiesciłam sie w rozmiar 34 ( niby zawyzona numeracja ale nie ma piekniejszego uczucia jak wiszace na dupie 36. Ważę 51-53 kg i zaprawdę, powiadam Wam,nie ma nic lepszego niż wtrężolic w ramach przegryzek pół kilograma małosolnych.

lulka

O!
Tutaj mnie jeszcze chyba nie było.
Jem sobie teraz WZ-kę.
Pyyycha!
Ważę 55 kg. a przed porządkami to się do 56 wahnęło.
Uwielbiam te swoje tłuściutkie udka i ponętną dupcię więc nadrabiam.
Ten kilogram.

I żadne mi diety w głowie!
Życie i tak ciężkie jak cholera.

Ps. Ale trzymam kciuki za wytrwałych.

Mii

Kewa

Właśnie zamierzam sprobować, ale mnie zniechęcacie Think

już na wstępie.
Cztery i kilo i będzie OK (Kilo OK

).