Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Logika katolika. Oksymoron ?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bosska
Gość





PostWysłany: Czw 18:03, 08 Sty 2009    Temat postu:

kewa2 napisał:
bosska napisał:


bo czym to dziecko będzie się różniło od innych dzieci z in vitro spłukanych do zlewu?

Miałam milczeć, miałam, nie zmogłam!
No jak to czym? Stopniem rozwoju! Czy zapłodniona komórka jajowa to już człowiek, no litości! to potencjalny człowiek! Wiecie ile w ciągu życia kobiety organizm sam wydala takich zarodków? Kobieta nawet nie musi o tym wiedzieć, często nie wie. Poronienie to zupełnie coś innego. Dlaczego tak świętujemy narodziny, a nie akt zapłodnienia? Daleka jestem od tego, żeby uznawać człowieka od dnia narodzin, bo za dużo już wiem na ten temat, ale proszę nie mylić wylewania dwudniowego zarodka (Apro, zygoty?) z zabijaniem. Ja protestuję! To typowo katolickie nazewnictwo! Kobiety, które nie mogą mieć dzieci i tak mają niskie poczucie wartości, nie dokładajmy im niepotrzebnych wyrzutów sumienia, to jest nieludzkie.


kewa, a czy zastanowiło Cię może, co mogła poczuć kobieta, która poroniła, jak przeczytała słowa fedrusa?
widzisz, zdanie fedrusa na jakikolwiek temat mam w nosie. ale jego prostacka wypowiedź zwróciła moją uwagę.
bo można się wypowiedzieć i można się wypowiedzieć. wszystko zależy od kultury osobistej człowieka.
Powrót do góry
fedrus
...


Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 6266
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:14, 08 Sty 2009    Temat postu:

Co za idiotka

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 18:30, 08 Sty 2009    Temat postu:

Daj spokój, kto miał zrozumieć - zrozumiał.
Bardziej łopatologicznie i w kontekście już nie można było.
Powrót do góry
bosska
Gość





PostWysłany: Czw 18:52, 08 Sty 2009    Temat postu:

Embrion jest istotą ludzką od momentu poczęcia, co jest zgodne ze współczesną wiedzą medyczną. Od chwili poczęcia płód jest odrębną istotą. Ma określoną tożsamość i własne DNA. Rozpoczyna się jego stopniowy rozwój. W rozwoju ludzkiego embrionu nie można wskazać, oczywiście poza chwilą poczęcia, żadnego innego momentu, który byłby „skokiem jakościowym" oznaczającym początek człowieczeństwa. Z tych też racji człowiek poczęty ma prawo do życia. Istota ludzka winna być szanowana - jako osoba - od pierwszej chwili swego istnienia. Oznacza to, że człowiek poczęty ma prawo do narodzenia się i do uznania swego statusu osobowego.

Za przyjęciem tego prawa przemawiają empiryczne fakty biologiczne, które wykazują, że od momentu poczęcia życie ludzkie jest biologicznie zindywidualizowane, rozwijające się według własnego programu genetycznego. Nie do pogodzenia z tymi faktami są wszelkie próby definiowania dziecka poczętego jako „pre-embrionu", „osoby potencjalnej", czy wręcz „materiału genetycznego".


dołączam się do pytań innych userów i proszę o wskazanie mi, od kiedy - jeśli nie od chwili poczęcia - embrion ludzki/zarodek jest odrębną istotą mającą prawo do życia.

anima, ty nie musisz odpowiadać.
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 19:10, 08 Sty 2009    Temat postu:

bosska napisał:

anima, ty nie musisz odpowiadać.


Pozwól, że sama o tym zadecyduję.

Gwoli przypomnienia, rozmawialiśmy o zapłodnionych metodą in vitro komórkach jajowych i w tym kontekście padły prostackie słowa fedrusa:

fedrus napisał:
Aha czyli zabijanie może być dobre i pożyteczne, ale nad biednym zarodkiem spłukanym do zlewu lamentujesz?


Nie rozmawialiśmy wówczas o poronieniach i płodach.

Wiedziałabyś o tym, gdyby emocje, jakie najwyraźniej żywisz do fedrusa, nie przesłoniły Ci obrazu rozmowy, a gdybyś dodatkowo czytała ze zrozumieniem, nie zadawałabyś pytań, na które, jak każdy, sama sobie musisz odpowiedzieć.


Ostatnio zmieniony przez animavilis dnia Czw 19:10, 08 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
bosska
Gość





PostWysłany: Czw 19:35, 08 Sty 2009    Temat postu:

1. nie uwłacza ci rozmowa z idiotką?
2. (...)
3. skoro już sama zadecydowałaś i napisałaś do mnie - odpowiesz na pytanie zawarte w moim poście powyżej? - tj. wskaż mi, od kiedy - jeśli nie od chwili poczęcia - embrion ludzki/zarodek jest odrębną istotą mającą prawo do życia.
4. i jaka jest różnica medyczna między kilkudniowym zarodkiem zapłodnionym naturalnie a zapłodnionym sztucznie, gdzie jeden ginie w wyniku poronienia a drugi w wyniku działania człowieka?


Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Czw 19:51, 08 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Czw 20:04, 08 Sty 2009    Temat postu:

1. Zgadzasz się z opinią fedrusa? Wiesz, że ja się z nią zgadzam?
2. Rozumiem, że to przyznanie się do omyłki.
3. Oczywiście. Mam w nosie tak serwowaną "współczesną wiedzę medyczną" [na marginesie, podasz źródło tego intrygującego cytatu?]. W moim osobistym odczuciu człowiekiem można nazwać ludzki twór, który odczuwa, a zatem posiada z grubsza wykształcony układ nerwowy. Do tego momentu, nawet i do etapu pojawiania się pojedynczych neuronów, płód, czy wcześniej zarodek, nie jest dla mnie niczym - zaledwie możliwością.
4. Z każdym postem jesteś coraz zabawniejsza - słyszałaś o sytuacjach, kiedy to kobieta już po kilku dniach od zajścia w ciążę jest świadoma swojego odmiennego stanu, świadoma, że roni (zarodek!), a lekarze w szpitalu zajmują się jej poronieniem kilkudniowego (zarodka!), który niecnie spuszczają do zlewu?
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Czw 20:09, 08 Sty 2009    Temat postu:

bosska napisał:
Embrion jest istotą ludzką od momentu poczęcia, co jest zgodne ze współczesną wiedzą medyczną. Od chwili poczęcia płód jest odrębną istotą. Ma określoną tożsamość i własne DNA. Rozpoczyna się jego stopniowy rozwój. W rozwoju ludzkiego embrionu nie można wskazać, oczywiście poza chwilą poczęcia, żadnego innego momentu, który byłby „skokiem jakościowym" oznaczającym początek człowieczeństwa. Z tych też racji człowiek poczęty ma prawo do życia. Istota ludzka winna być szanowana - jako osoba - od pierwszej chwili swego istnienia. Oznacza to, że człowiek poczęty ma prawo do narodzenia się i do uznania swego statusu osobowego.

Za przyjęciem tego prawa przemawiają empiryczne fakty biologiczne, które wykazują, że od momentu poczęcia życie ludzkie jest biologicznie zindywidualizowane, rozwijające się według własnego programu genetycznego. Nie do pogodzenia z tymi faktami są wszelkie próby definiowania dziecka poczętego jako „pre-embrionu", „osoby potencjalnej", czy wręcz „materiału genetycznego".



Jedno pytanie: czyj to tekst? Proszę też o podanie źródła gdzie się ukazał?
Właśnie dziś w radiowej "trójce" leciał reportaż na temat prześladowania dzieci urodzonych drogą in vitro. Prześladowania przez kościół, sąsiadów, instytucje, obarczania ich oskarżeniem, że zostały poczęte kosztem śmierci ich braci i sióstr! Jakaś paranoja! Z jednej strony szlachetni adoptujący, z drugiej egoistyczni mordercy nienarodzonych. Ludzie zaczynają ukrywać akt zapłodnienia in vitro. Cierpią matki i ojcowie (tak, właśnie! To oni są obiektem drwin: "może trzeba ci pomóc jak nie wiesz jak się to robi, cha, cha...).Żyjemy w katolickiej obłudzie. Potem wypowiedź naukowca, który dokładnie wie jak takie zapłodnienie się odbywa i twierdzi, że ludzie w swoich sądach opierają się na danych sprzed wielu lat.
Na koniec jeszcze ciekawostka. Kościół stoi na stanowisku, że tylko w małżeństwie powinno powoływać się do życia dzieci. Wszystkie niezamężne matki na stos!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 20:15, 08 Sty 2009    Temat postu:

Mogę spróbować ?Znowu ?
Od kiedy to naprawdę nie wiem. Nie zapieram się jak żaba błota, że napewno nie od momentu poczęcia. Koncepcja św. Augustyna jest mi jednak zdecydowanie bliższa.
Osobiście nie widzę żadnej różnicy między kilkudniowym zarodkiem zapłodnionym naturalnie a zapłodnionym sztucznie, gdzie jeden ginie w wyniku poronienia a drugi w wyniku działania człowieka. No może tylko taką, że o poronieniu kilkudniowego zarodka zapewne nikt nie pomyśli jak o poronieniu ( tylko raczej opóźnionej miesiączce, zaburzeniach hormonalnych itd, itp), bo wiekszośc kobiet nie jest w stanie zorientować sie, ze jest w ciązy po kilku dniach. W tym drugim wypadku wiadomo, że jest zarodek z którego być może rozwinąłby się człowiek.
Post Fedrusa mnie nie poruszył. Gdyby Fedrus wypowiadał się przykładowo o 3-miesiecznym płodzie pewnie tak.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 20:19, 08 Sty 2009    Temat postu:

Podoba mi się Animowe od kiedy. Chyba rzeczywiście również dla mnie zdolność odczuwania jest początkiem człowieka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Czw 20:23, 08 Sty 2009    Temat postu:

Oto źródło cytatu Bosskiej
[link widoczny dla zalogowanych]

Ów cytat bedacy fragmentem stanowiska jednej ze stron problemu nie moze byc - moim zdaniem - uznany za w jaki kolwiek sposób wiazacy dla przbiegu tej rozmowy


Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Czw 20:26, 08 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
bosska
Gość





PostWysłany: Czw 20:25, 08 Sty 2009    Temat postu:

nudziarz napisał:
Oto źródło cytatu Bosskiej
[link widoczny dla zalogowanych]


a ja wzięłam stąd:

[link widoczny dla zalogowanych]

Powrót do góry
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 20:26, 08 Sty 2009    Temat postu:

A zasadniczo jakie inne moze być stanowisko Rady Stałej i Rady Naukowej Konferencji Episkopatu Polski w sprawie zarodkowych komórek macierzystych?
Nie ma się co nabijać. Każdy cytuje z tego co mu pasuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
Gość





PostWysłany: Czw 20:28, 08 Sty 2009    Temat postu:

animavilis napisał:

2. Rozumiem, że to przyznanie się do omyłki.


tu było napisane, co myślę o fedrusie. ale odpuściłam. nie jest wart.

animavilis napisał:

4. Z każdym postem jesteś coraz zabawniejsza - słyszałaś o sytuacjach, kiedy to kobieta już po kilku dniach od zajścia w ciążę jest świadoma swojego odmiennego stanu, świadoma, że roni (zarodek!), a lekarze w szpitalu zajmują się jej poronieniem kilkudniowego (zarodka!), który niecnie spuszczają do zlewu?


bardzo niedyskretne pytanie: byłaś w ciąży?

nie odpowiadaj.
Powrót do góry
bosska
Gość





PostWysłany: Czw 20:30, 08 Sty 2009    Temat postu:

nudziarz napisał:
Oto źródło cytatu Bosskiej
[link widoczny dla zalogowanych]

Ów cytat bedacy fragmentem stanowiska jednej ze stron problemu nie moze byc - moim zdaniem - uznany za w jaki kolwiek sposób wiazacy dla przbiegu tej rozmowy


i tak oto zamiast odpowiedzi na zadawane już tutaj kilkakrotnie pytanie od kliku userów - od kiedy można uznać zarodek za człowieka - rozmawiamy o cytatach, źródłach cytatów, etc..

wzięłam ten cytat, gdyż w 100% jest adekwatny do mojego zdania. czy jakbym napisała to samo, ale swoimi słowami, byłaby jakaś różnica?
Powrót do góry
kasiek66
druga matka Buddego


Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 11106
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 295 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:30, 08 Sty 2009    Temat postu:

bosska napisał:


bardzo niedyskretne pytanie: byłaś w ciąży?

nie odpowiadaj.


Bosska, to kopanie po jajnikach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Czw 20:33, 08 Sty 2009    Temat postu:

I w dodatku wyjątkowo obrzydliwe

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
Gość





PostWysłany: Czw 20:36, 08 Sty 2009    Temat postu:

może.
ale widocznie każdego śmieszy co innego.
jednego odczucia kobiet, które instynktem lub szóstym zmysłem czują, że są w ciąży, drugiego bezceremonialne i bezczelne wręcz zadanie pytania. retorycznego zresztą.
Powrót do góry
nudziarz
Gość





PostWysłany: Czw 20:37, 08 Sty 2009    Temat postu:

Seeni napisał:

Nie ma się co nabijać. Każdy cytuje z tego co mu pasuje.


Po pierwsze primo... nie nabijam się.. pisze jak najbardziej serio.
Po drugie zaś.... przynajmniej ja odebrałem ten cytat (w kontekście calego topicu ) jako probę oparcia stanowiska Bosskiej dotyczącego momentu uznania zarodka jako istoty ludzkiej, o naukowe i w miare niezalezne autorytety.
Stąd uwagi w poprzednim poscie
Powrót do góry
bosska
Gość





PostWysłany: Czw 20:39, 08 Sty 2009    Temat postu:

a tak naprawdę nikt, oprócz Seeni, nie starał się nawet odpowiedzieć, od kiedy jest człowiek.
dzięki Seeni.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 6 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin