po 30-tce

nudziarz · Gość

Troche to trwało... ale sa juz obiecane zdjęcia

[link widoczny dla zalogowanych]

stara_reklama · Gość

nudziarz · Gość

Nie wpuszczali niestety wzeszłym roku.
Jaki jest stan obecny.. nie wiem

P.S Przyznam ze nie mam pojecia czy podziemia są w ogóle udostepnione do zwiedzania.
W kazdym razie obejrzelismy wszystko co zwiedzić bylo mozna

.
A po oplaceniu haraczu mozna bez ograniczeń uzywać lampy błyskowej

bobro

ładne

Kewa

Przy Was to w ogóle z domu nie trzeba się ruszać, żeby podróżować i zwiedzać

stara_reklama · Gość

Kewa

bo ja

wkleiłam wszystkie fotki z rowerowej wyprawy do fotosika.
[link widoczny dla zalogowanych]

Krótka (spóźniona) relacja z rowerowych wakcji:
Wyruszyłam w magiczną podróż. Dlaczego magiczna? bo magiczne jest już to, że zdecydowaliśmy się na wyprawę rowerową choc rowery nasze stare, my starsi od nich i choć rowery po przegladzie u pana Romana to nam nikt przegladu nie zrobił i nie wiadomo czy coś w nas nie pęknie

Podróżowanie rowerem jest magiczne - tyle można zobaczyć, usłyszeć, powąchać, poczuć... Bociany nad polami, całe bocianie rodziny; jaskółki, które nie zdążyły uciec przed spotkaniem z nadjeżdżającym samochodem i zakończyły swój lot na asfalcie - całe masy takich jaskółek

;
Widoki: zieleń i niebieski we wszystkich możliwych odcieniach na ziemi, niebie i wodzie; śliwy przy drogach w okolicach Pszczewa; kościółki w kratkę; przewspaniałe tereny nadwarciańskie, drogi na wałach i łąki, łąki... przestrzeń, wielka przestrzeń; Jezioro Wielkie (całkiem niedaleko Witnicy) gdzie woda czysta jak kryształ (stojąc w wodzie po pierś widziałam swoje stopy) i zimna jak lód; stare ślady ludzkiej pracy i zamożności w Brodach, Sosnach i w wielu innych miejscach po drodze; Witnickie piwo Boss Piwo

i cynamonki z piekarni ; Witnicki park drogowskazów Applause

; zjazd do Santoka (spełnienie marzeń rowerzysty); obiad w Lubiatowie (w środku Puszczy Noteckiej smacznie, ładnie i nawet tanio); monotonia Puszczy Noteckiej - sosna, sosna, sosna i PIACH Brick wall

(nie wierzcie nigdy mapom!!!); widok na Puszczę z kajaka - całkeim przyjemny w upale; widok radosnych Pawłowych psów i koni; widok domu gdy dojeżdżaliśmy do niego zmoczeni wielką nawałnicą, która przetaczała sie nad okolicą.
No i oczywiście Woodstock - mam nadzieję, że jednak bedzie za rok. Kocham ten tłum (jedyny tłum, który kocham), potrzebuję tej dawki wyskakania na koncertach (jedyne koncerty, na których bywam), potrzbuję tego poczucia wolności

. Mam nawet już swój mały pomysł na następny pobyt na Woodstocku.

Aproxymat

Świetnie

Tylko nie wiadomo czy będzie następny Woodstock.

animavilis · Gość

Malbork zrobił na mnie kiedyś duże wrażenie.
A haracz trzeba opłacać nawet za zrobienie zdjęć kilku wiekowych
chałupek w lubelskim skansenie...

Biedrona

Moje magiczne miejsca sa wszędzie tam, gdzie mam jakieś wspomnienia...

Hm... tak dla przykładu takie... [link widoczny dla zalogowanych]

Albo takie... [link widoczny dla zalogowanych]

Albo może być i takie... [link widoczny dla zalogowanych]

bo ja

Biedrona

nudziarz · Gość

mhm.... magiczne sa zwykle nie opisywane w przewodnikach i oblegane z obowiazku przez turystów zabytki...
Tylko miejsca, chwile, ulotne wrażenia... okraszopne osobistymi i często intymnymi emocjami.
A można je znaleźć wszedzie

Biedrona

bo ja

po niedzielnym spacerze nowy album na fotosiku [link widoczny dla zalogowanych]

miejsce jest niezwykłe - trochę bałam się gdy byłam tam pierwszy raz. Poza swoim właściwym przeznaczeniem służy głównie tym, którzy uprawiają "sporty" ekstremalne tzn. jeżdżą quadami i motocyklami. Ja należę do nielicznej grupy uprawiającej ekstremalne spacery

bo ja

Lubię Ustkę - w sezonie nie wytrzymam więcej niż jeden dzień ale poza sezonem jest fajnie: plaża, port, promenada, knajpki. Mam sentyment do Ustki od czasu gdy na początku lat 90-tych spędziłam tam letnie 2 tygodnie mieszkając w porcie. Teraz w zachodniej Ustce stoją apartamentowce, kręci się sporo starszych ludzi, trochę rodzin z małymi dziećmi, trochę par zakochanych albo i nie - ogólnie spokój, a jak ktoś potrzebuje trochę więcej ruchu to idzie sobie spacerkiem po torach do wschodniej części i korzysta z uroków miasta.

zapraszam na spacer [link widoczny dla zalogowanych]

polianna

moje magiczne miejsce to mój dom i jego okolica
[link widoczny dla zalogowanych]

bobro

jeej, jakie ładne kolory