Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ciszej proszę...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:58, 14 Kwi 2013    Temat postu:

Kewo.. to NIE JEST temat o introwertyzmie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:59, 14 Kwi 2013    Temat postu:

Fly, nie masz za co przepraszać.
Albo ja przeproszę razem z Tobą bo widzę to tak samo.
Dlatego uczestniczenie w takich dyskusjach jest dla mnie niezwykle męczące.
To są takie "pobożne życzenia", które z rzeczywistością mają niewiele wspólnego.
Z drugiej strony czasami człowieka rozterki nachodzą i o tym tutaj chyba mowa, ale pewności nie mam.




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Nie 21:08, 14 Kwi 2013    Temat postu:

nudziarz napisał:
Kewo.. to NIE JEST temat o introwertyzmie

Zauważyłam.
W zamierzeniu był. W oparciu o piękną książkę Susan Cain.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:10, 14 Kwi 2013    Temat postu:

Wybacz.
To ja się wcinam bez sensu
Śledze ten temat od dośc dawna, ale nie od początku i dąłem dupy nie czytając postu ząłożycielskiego.
Mea culpa.

Podpisamo:
Szcerze zawstydzony nudziarz


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LampionyZeStarychSloikow
maszynista z Melbourne


Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 90 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:47, 14 Kwi 2013    Temat postu:

flykiller napisał:
Strasznie żałuję, ilekroć pochopnie dam wyraz mojemu krytykanctwu, bo za każdym razem wypływają te same objawione prawdy, które za każdym razem wkurwiają mnie tak samo
a nie lepiej pojsc do ogrodka i wypielic jakas grzadke?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
letnisztorm
Tunrida Storm


Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 14847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2172 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:29, 15 Kwi 2013    Temat postu:

flykiller napisał:

Mając na uwadze te wszystkie oczywistości (które - znowu - "obrażają moją inteligencję, choć w żadnej mierze nie jest to inteligencja wybitna"), niezwykle rzadko pozwalam sobie na zrealizowanie potrzeby nazwania debila debilem (nie muszę chyba tłumaczyć, że w takiej chwili latają mi koło nosa inne, potencjalne zalety debila i gama odcieni szarości), bo wiem, w jakim to mnie stawia świetle, a jak większość, wolę prezentować się w świetle lepszym, niż gorszym.


Jeżeli już mowa o świetle, ( tego chyba zabrakło w moim poście) to mnie się wydaje że ludzie, którzy za bardzo analizują dwie strony, nie reagują szybko na właśnie jakieś debilizmy czy inne takie, odbierani są jako jako jednostki słabe, niezdecydowane bez jasno określonego swojego zdania, w najlepszym wypadku, ktoś się ponabija albo uzna za dziwadło. W życiu to nie pomaga i światło nie najlepsze.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez letnisztorm dnia Pon 8:30, 15 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati
Gość





PostWysłany: Pon 8:31, 15 Kwi 2013    Temat postu:

Ojej.. ile emocji. No dobrze, przyjęłam do wiadomości cały Twój post Vanilko i w obliczu takiej opinii napiszę tylko, że nie jest i nie było moim celem obrażanie kogokolwiek, frustrowanie i powodowanie, żeby poczuł się źle, ani tym bardziej pouczanie. Moje motywy są inne. W dużym skrócie, bo z krótkiego tłumaczenia wyjdzie mi melodramatyczny epos, a tego wolę uniknąć : Nigdzie nie napisałam, że nie oceniam, nie napisałam również, że oceniam, bo nie widzę sensu odpowiadania samej sobie na pytania, czy zagadnienia stawiane innym. Zastanawiam się od zawsze, przy okazji takich tematów, nad sensem istnienia prawd objawionych i ideałów, skoro naturalne są rozbieżności między nimi, a ludzkim zachowaniem i skąd te rozbieżności się biorą. Po co to wszystko skoro ludzie i tak postępują inaczej. Nie ma w tym nic personalnego. Mogłabym się rozwinąć, ale odpuszczę sobie, bo tak na dobrą sprawę nie ma to większego znaczenia. Mam tylko nadzieję, że zeszło z Ciebie ciśnienie po takim występie. A skoro w większości odebraliście moje posty podobnie, to pozostaje mi tylko przestać Was wkurzać..
Może i faktycznie rozmowa na takie tematy nie ma sensu, a mój sposób wypowiadania się budzi tak niepotrzebne emocje..
I to w sumie wszystko. A teraz spokojnie wracam do pielenia swojego ogródka. Dobrego tymczasem..
Powrót do góry
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pon 8:39, 15 Kwi 2013    Temat postu:

Sztormi, to właśnie stały mój dylemat i moja słabość - szukanie drugiego dna, spoglądanie z tej i tamtej strony. Wracając do tematu - dzięki książce zaakceptowałam, tę swoją słabość i może nawet polubiłam. Szczerze jednak zazdroszczę mojemu mężowi, dla którego debil, to debil i nie ma zmiłuj się!
Mati, jeśli sprawi Ci chociaż niewielką przyjemność informacja, że dla mnie jesteś wielokrotną inspiracją, to jesteś. Anxious


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:52, 15 Kwi 2013    Temat postu:

Kewa napisał:
nudziarz napisał:
Kewo.. to NIE JEST temat o introwertyzmie

Zauważyłam.
W zamierzeniu był. W oparciu o piękną książkę Susan Cain.


jaka piekna ksiazke??

ps zdaje sie, ze zapomnialem komus odpowiedziec o introvertyzmie

wybacz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Pon 10:08, 15 Kwi 2013    Temat postu:

corsaire napisał:

jaka piekna ksiazke??


"Ciszej proszę. Siła introwersji w świecie, który nie może przestać gadać." Susan Cain.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 11:20, 15 Kwi 2013    Temat postu:

juz zaczalem czytac
tyle tylko, ze po angielsku


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sincera
cytochrom C


Dołączył: 07 Sty 2013
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:59, 16 Kwi 2013    Temat postu:

corsaire napisał:
(...) ps zdaje sie, ze zapomnialem komus odpowiedziec o introvertyzmie

wybacz


Dobrze, wybaczam, ale nie wiem czy Hachiko będzie równie wspaniałomyślna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:53, 16 Kwi 2013    Temat postu:

Sincera napisał:
corsaire napisał:
(...) ps zdaje sie, ze zapomnialem komus odpowiedziec o introvertyzmie

wybacz


Dobrze, wybaczam, ale nie wiem czy Hachiko będzie równie wspaniałomyślna


ok mi podzial na introwertykow i extrawertykow wydaje zbytnio uproszczony

to tak jakbys podzielila kwiaty na kwitnace i zamkniete

a przeciez naprawde jest troszeczke inaczej...
czyz nie?




btw, ta ksiazka jest popolarnonaukowa a nie naukowa

znaczy to,co autorka daje od siebie to : impresje, impresje, impresje....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 22:01, 16 Kwi 2013    Temat postu:

Jakbyś czytał uważnie to od razu byś zauważył, że nawet wypowiadając się jedynie popularnonaukowo każdy (Susan Cain również) zaznacza, że nie jest to podział ani ostry, ani jedyny. Na dodatek nie jest to podział na zbiory rozłączne, a tylko rozmieszczenie na skali od A do B, gdzie A to introwertyzm, a B to ekstrawertyzm. Czy to naprawdę takie trudne?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:16, 16 Kwi 2013    Temat postu:

Kewa napisał:
Jakbyś czytał uważnie to od razu byś zauważył, że nawet wypowiadając się jedynie popularnonaukowo każdy (Susan Cain również) zaznacza, że nie jest to podział ani ostry, ani jedyny. Na dodatek nie jest to podział na zbiory rozłączne, a tylko rozmieszczenie na skali od A do B, gdzie A to introwertyzm, a B to ekstrawertyzm. Czy to naprawdę takie trudne?


moge udowodnic, ze przemilcza pewne fakty

poza tym takie zaznaczanie , ze nie jest to podzial jedyny a potem traktowanie jako jedynego jest niespojne i mozna podejrzewac, ze ma zaslonic jakies braki -juz lepsza byla ta ksiazka o olbrzymie, do ktorej susan nawiazuje

ja myslalem inaczej : ona tak zrobila ksiazke, zeby sie sprzedawala
na pewno jej ktos doradzal - to widac

powiedz, czego konkretnie dowiedzialas sie z tej ksiazki?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LampionyZeStarychSloikow
maszynista z Melbourne


Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 90 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:50, 17 Kwi 2013    Temat postu:

Mati napisał:
Ojej.. ile emocji
nie plagiatuj

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LampionyZeStarychSloikow
maszynista z Melbourne


Dołączył: 24 Mar 2013
Posty: 2671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 90 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:52, 17 Kwi 2013    Temat postu:

corsaire napisał:
juz zaczalem czytac
tyle tylko, ze po angielsku
oho. karlowaty pasztet bis rosnie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 7:57, 17 Kwi 2013    Temat postu:

corsaire napisał:

powiedz, czego konkretnie dowiedzialas sie z tej ksiazki?

Pisałam o tym wielokrotnie, nie chce mi się powtarzać. Nie tyle dowiedziałam się, co usystematyzowałam swoje wcześniejsze wiadomości i obserwację oraz poskładałam je w spójną całość.
Wygląda na to, że Susan pomyliła się co do Obamy. Ona w książce określiła go jako ekstrawertyka, tymczasem niedawno czytałam artykuł, że Obama jest introwertykiem, ze domaga się raportów na piśmie i na piśmie daje odpowiedź, że lubi działać w samotności itp.
Corsaire, bardzo często mam wrażenie, że Ty masz już wyrobiony pogląd zanim zapoznasz się ze sprawą. Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 8:55, 17 Kwi 2013    Temat postu:

Kewa napisał:
Badania temu przeczą. Shame on you
To są cechy wrodzone i można je jedynie "przysłonić" ogładą, wychowaniem, ćwiczeniami.
Już małe dzieci zupełnie inaczej reagują na bodźce zewnętrzne. Z tych machających, krzyczących w nowych sytuacjach wyrosną introwertycy - spokojni, refleksyjni. Z niemowląt spokojnie reagujących w nowych sytuacjach przekornie wyrosną ekstrawertycy, czyli odważni, skłonni do ryzyka, towarzyscy przywódcy. To kwestia ciała migdałowatego w mózgu, czy coś. przewala oczami
Edit: Aha, introwertyków cechuje nadreaktywność, czyli nadmiar bodźców jest dla nich nie zdrowy. Ekstrawertycy szukają tych bodźców, bo mają niską reaktywność, stale potrzebują mocnych doznań.


a moze badania sa zaklamane?

jakie to badania mowia o wrodzonosci temperamentu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Śro 9:10, 17 Kwi 2013    Temat postu:

corsaire napisał:


a moze badania sa zaklamane?

jakie to badania mowią o wrodzonosci temperamentu?

Może... w końcu psychoanaliza też po okresie triumfu przeżyła bolesny upadek, z wyszydzeniem włącznie. Badania psychologiczne i socjologiczne to bardzo delikatna materia, raczej opisowa, niż doświadczalna. "Materiał" poddany badaniu zmienia się bezpowrotnie. Badania go modyfikują. Zatem z obserwacji, porównań i eksperymentów pojawił się wniosek o wrodzoności temperamentu. Każdy wniosek, każdą teorię można obalić, podważyć. Zatem Corsaire do dzieła! Po angielsku czytasz, więc nie powinieneś mieć większych z tym problemów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11  Następny
Strona 9 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin