Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Podwójna moralność?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pasztet
Gość





PostWysłany: Wto 20:44, 13 Mar 2007    Temat postu:

Pewnie, ze tak Tongue out (1)
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:05, 13 Mar 2007    Temat postu:

melpomena napisał:
Hm... A jeszcze mnie jedno zastanawia.
Jak kobieta niezamężna ma romans z żonatym, to ona jest zawsze ta zła.
Wkurza mnie takie podejście, ponieważ obie strony są tyle samo warte.


Też tak myślę. Stąd mój pierwszy post taki, a nie inny.
O moralności mowa - przecież kobieta - kochanka (wolnego stanu) nikogo nie zdradza. No chyba, że żonę swojego kochanka?
Babska solidarnośc ma przez nią przemawiać? Czy jak?
Przecież to facet zdradza!
Natomiast o tych parasolach napisałam bo zadziwia mnie kobieca naiwność. Za Chiny Ludowe nie związałabym się z żonatym facetem bo jestem egoistką, chcę tylko dla siebie, chcę być pierwsza i najważniejsza. I tego się trzymam.
Pewnie też jestem naiwna - pewnie są kobiety mniej egoistyczne i takie układy im pasują. O!
Zawsze jednak będę potępiała tego co faktycznie zdradza. Bez względu na płeć.
Całkiem inaczej przedstawiałaby się sprawa gdyby kochanka chciała zagarnąć sobie czyjegoś męża na stałe - ale w opowiadaniu Mel to miejsca nie miało więc się powstrzymam od komentarzy.

Seeni...Naprawdę miałabyś pretensje do obcej baby, a nie do męża?
Mel...
Koleżance w ramach pocieszenia powiedziałabym: widziały gały co brały W końcu zdradzał żonę to skąd przekonanie, że nie zdradzi jej?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 22:38, 13 Mar 2007    Temat postu:

Miałabym pretensje do całego świata zapewne.
No tak zupełnie te kochanki bez winy nie są. Wszak kradną .Nie tylko meża, czasem ojca.
A chłop jaki jest każdy widzi. I monogamia nie jest jego druga naturą.
Zasadniczo Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 22:42, 13 Mar 2007    Temat postu:

Seeni napisał:
A chłop jaki jest każdy widzi. I monogamia nie jest jego druga naturą.
Zasadniczo Angel

Hm. I to ma być usprawiedliwienie Not talking
[ślepa koniecznie powinna przeczytać ten topik - takie są skutki posiadania męża ]
Powrót do góry
melpomena
zła kobieta


Dołączył: 03 Wrz 2005
Posty: 9156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 475 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:44, 13 Mar 2007    Temat postu:

OT

A mnie się zbiera. Od roku conajmniej się zbiera na założenie topiku o tytule Zasadniczo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 22:50, 13 Mar 2007    Temat postu:

A o czem mianowicie ten zasadniczo byłby?
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:11, 13 Mar 2007    Temat postu:

Seeni napisał:

A chłop jaki jest każdy widzi. I monogamia nie jest jego druga naturą.
Zasadniczo Angel


Ja bym radziła, żeby jednak chłopów też traktować jak człowieków.
.
No w końcu jakieś równouprawnienie też im się należy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:31, 13 Mar 2007    Temat postu:

Nikt nic nigdzie nie pisze, a mnie się nie chce jeszcze spać i tak sobie myślę. Jak jest teraz, a jak było kiedyś.
Teraz mówi się, że to wszystko przez kobiety bo kiedyś pilnowały ogniska domowego, a teraz im się w głowach poprzewracało.
Może i coś w tym jest...Szczególnie dla nas po trzydziestce kiedy możemy sobie ponarzekać na młodzież. Ja wszystko zwalam na ekonomię .
Akurat skończyłam czytać "Szkarłatny płatek i biały".
Mężczyzna, żona, kochanka.
Kiepski układ bo kochanka była prostytutką, w której mężczyzna się zakochał i zrobił z niej osobistą utrzymankę.
Czytając żal mi było obu pań. Żona poniżona, ale guzik miała do powiedzenia bo tak było przyjęte i w dobrym tonie. Kochanka się zakochała i miała raz na dwa tygodnie swojego mężczyznę bo ten dbał o pozory.
Lepiej było? No dla mężczyzny na pewno.
Jak widać i dziś mają lepiej co zauważyła Mel.
Tylko punkt widzenia się zmienił. Wówczas mężczyzna mógł, teraz żona ma go za durnia ubezwłasnowolnionego przez własna naturę.
No i jakby nie patrzył to kobieta zawsze jest winna.

PS Nie wiem dlaczego - widocznie brak mi odwagi i nie chcę być osądzana więc napiszę krótko - nigdy nikogo nie zdradziłam, nikt mnie nigdy nie zdradził i nikt nie zdradził dla mnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bo ja
anty-Titanick


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 121 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)

PostWysłany: Śro 8:20, 14 Mar 2007    Temat postu:

lulka napisał:
PS Nie wiem dlaczego - widocznie brak mi odwagi i nie chcę być osądzana więc napiszę krótko - nigdy nikogo nie zdradziłam, nikt mnie nigdy nie zdradził i nikt nie zdradził dla mnie.


PS. ...a więc teoretyzujesz.
Do teoretyzowania nie potrzeba zbyt wielkiej odwagi - dużo trudniej jest podizelić się własnym doświadczeniem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bo ja
anty-Titanick


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 1672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 121 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)

PostWysłany: Śro 8:33, 14 Mar 2007    Temat postu:

a na onecie dziś tez trochę teorii właśnie na temat zdrad

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasztet
Gość





PostWysłany: Śro 9:23, 14 Mar 2007    Temat postu:

lulka napisał:
nikt mnie nigdy nie zdradził

Tego akurat nigdy nie mozesz byc pewna.
Powrót do góry
bosska
Gość





PostWysłany: Śro 9:33, 14 Mar 2007    Temat postu:

osobiście nieraz żałuję, że mnie nie stać, że muszę być tak cholernie lojalna i uczciwa wobec siebie i świata, taka do bólu empatyczna

na szczęście to nieraz występuje u mnie rzadko i szybko mija ....
Powrót do góry
ver
maszynista z Melbourne


Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 1999
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 9:37, 14 Mar 2007    Temat postu:

zdrada jest wyborem.
bardziej lub mniej świadomym, tylko tyle.
Partnera nie zatrzyma sie slubem, przysięgą, siła woli, obyczajem,...hihi..niczym takim.
Zdrada lezy od zawsze w ludzkiej naturze
w naszej cywilizowanej naturze jest kwestia wyboru, ale zdziwienia nie powinna budzic


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Śro 9:43, 14 Mar 2007    Temat postu:

A na obrzezach tego tematu.... zastanawiam się czasem dlaczego kobiecie zdecydowanie łatwiej wybaczyc jest męzowi to że pije, zaniedbuje ( a czesto i niszczy od wewnatrz) rodzinę i do tego w pijanym widzie budzi się w nim damski bokser... niz zdradę.?
Czyzby zdrada była atakiem na święte poczucie własnosci? ( tak tylko dywaguje ... )
Powrót do góry
Pasztet
Gość





PostWysłany: Śro 9:52, 14 Mar 2007    Temat postu:

To chyba raczej mezczyzni maja z tym wiekszy problem, stad tez zdrady kobiet sa prawie nie wykrycia. Choc wbrew obiegowym opiniom sa tak samo czeste jak zdrady popelniane przez plec brzydka.
Powrót do góry
bosska
Gość





PostWysłany: Śro 10:01, 14 Mar 2007    Temat postu:

Pasztet napisał:
To chyba raczej mezczyzni maja z tym wiekszy problem, stad tez zdrady kobiet sa prawie nie wykrycia. Choc wbrew obiegowym opiniom sa tak samo czeste jak zdrady popelniane przez plec brzydka.


aaaa a potem powstaje topik o kukułczych jajach
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:46, 14 Mar 2007    Temat postu:

Pasztet napisał:
lulka napisał:
nikt mnie nigdy nie zdradził

Tego akurat nigdy nie mozesz byc pewna.


Masz racje, pewnie.
I tu mi się na myśl nasuwa powiedzonko: "Czego oczy nie widzą tego sercu nie żal".

Bojka,no teoretyzuję w myśl własnej, takiej a nie innej moralności.
Gdybym miała pisać li tylko o własnych doświadczeniach to pewnie dawałabym głos na forum raz na tydzień.
Ale własne zdanie mam - choć tutaj też nasuwa mi się pewne wcale niegłupie powiedzonko: "Nigdy nie mów nigdy".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
Gość





PostWysłany: Śro 11:26, 14 Mar 2007    Temat postu:

Pasztet napisał:
. Choc wbrew obiegowym opiniom sa tak samo czeste jak zdrady popelniane przez plec brzydka.


No... my samczo wstretni mężczyźni między soba tego nie robimy.. wiec tak statystycznie.. na jednego faceta powinna przypadac mniej wiecej jedna kobieta


Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Śro 11:28, 14 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
animavilis
Gość





PostWysłany: Śro 11:28, 14 Mar 2007    Temat postu:

lulka napisał:
Gdybym miała pisać li tylko o własnych doświadczeniach to pewnie dawałabym głos na forum raz na tydzień.

Ot co.
Dlatego niemałą uciechę sprawia mi obserwowanie dyskusji, których uczestnicy biorą się za łby w obronie swoich świętych...czysto teoretycznych racji
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:33, 14 Mar 2007    Temat postu:

animavilis napisał:

Dlatego niemałą uciechę sprawia mi obserwowanie dyskusji, których uczestnicy biorą się za łby w obronie swoich świętych...czysto teoretycznych racji


No ba...A za co mają się brać???
eh
Czegoś trzeba bronić. Choćby własnego zdania. Przynajmniej dopóki jakieś prawdziwe zdarzenie go nie zreformuje doszczętnie.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 2 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin