 |
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jupiter Gość
|
Wysłany: Nie 0:15, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Zasadniczo nie trzeba aż tak często się zastanawiać.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 0:16, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
To taki defekt mózgu  |
|
Powrót do góry |
|
 |
jupiter Gość
|
Wysłany: Nie 0:20, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A czy ja gdzieś napisałem, że sam potrafię?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
fi Gość
|
Wysłany: Nie 21:34, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Dobrze się skończył, był całkiem niezły, bardzo zachęcająco się zaczął ale niepokoję się, że ten Nowy nie będzie dla mnie łaskawy. Mam jakieś - bliżej nie określone - przeczucie... Chciałabym wiedzieć już.... cokolwiek...
A poza przeczuciami to cóż...
słowa Mistrza... nieco zmienione
"strzeż(my) się oschłości serca kochaj(my)
źródło zaranne"
i tak przez ten rok i wciąż potem... |
|
Powrót do góry |
|
 |
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 22:22, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Dobrze się skończył, zachęcająco zaczął. Tak.
Nie mam, natomiast, żadnych przeczuć.
Czuję się z nich kompletnie wyprana, czysta, tabula rasa.
To bardzo przyjemne uczucie. |
|
Powrót do góry |
|
 |
fi Gość
|
Wysłany: Nie 22:36, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Przyznaję, że te moje podszepty miłe nie są... a uczucie mi nieznane bo po raz pierwszy takie mam...
A ludzie mówią, że to będzie dobry rok... ciepły przede wszystkim |
|
Powrót do góry |
|
 |
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 22:38, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Hurrra! Mam nadzieję, że ludzie się nie mylą  |
|
Powrót do góry |
|
 |
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:39, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jak się Czerwień podobała?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 22:41, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wiem, że to jest pytanie do fi, ale ja byłam lekko rozczarowana, że ten trup z pierwszego zdania, jest jednak trupem realnym, bo sądziłam że to metafora z głębszym przesłaniem. No, ale po przeczytaniu 23 stron nie wypada mi - na razie - narzekać  |
|
Powrót do góry |
|
 |
fi Gość
|
Wysłany: Nie 22:53, 04 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
fedrus napisał: | Jak się Czerwień podobała? |
No jeszcze nie skończyłam... jestem na 125 stronie... zatrzymałam się przy zdaniu "Boże mniej nas wszystkich w opiece"....
Zrobiłam błąd bo równocześnie kupiłam i niestety równocześnie czytam teraz i Pamuka i Murakami i Gilbert - ta od Jedz, módl się i kochaj....
trzy zupełnie rożne typy książek, nieporównywalne, inne klimaty, inne narracje... więc dla ukojenia dodałam sobie Frischa...
ale jak skonczę to sie podzielę wrażeniami... |
|
Powrót do góry |
|
 |
fi Gość
|
Wysłany: Wto 23:19, 06 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
W tym zimnie nic mi się nie chce robić. Nie chce mi się też pracować. Chyba się przeziębię i rozchoruję. Jest to jakiś pomysł. Chciałabym zapaść w zimowy sen. Chociaż nie mam pewności czy nie zapadłam... już jakiś czas temu w taki sen...
e tam.... dobrej nocy ... |
|
Powrót do góry |
|
 |
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:06, 07 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nigdy nie czytam kilku książek równocześnie. 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
fi Gość
|
Wysłany: Śro 22:02, 07 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jest to dla mnie sposób na dostosowanie książki do aktualnego nastroju... rozpoczynam kilka - w rożnych klimatach, formach, gatunkach a potem w zależności od dnia, stopnia zmęczenia, smutku, radości i takich tam... kontynuuje tą, na która mam w danej chwili chęć.... przy której albo odpoczywam, albo się nakręcam, albo włączam rozum albo go wyłączam... w zależności od potrzeby i możliwości...
Podobnie mam z filmami - jednego dnia obejrzę jakiegoś almodovara a innego dnia odrzuca mnie od niego i sięgam po jakiegoś bareję
czyli - powiedz mi co dziś czytasz a powiem ci jak się dziś czujesz...  |
|
Powrót do góry |
|
 |
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:17, 07 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jeśli mnie książka zainteresuje i wciągnie to, niezależnie od nastroju, mam ochotę ją czytać, dowiedzieć się co będzie dalej...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
fi Gość
|
Wysłany: Śro 22:28, 07 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Pewnie każdy ma trochę inaczej z czytaniem książek... ja często wracam do tych, które już czytała... wiec wiem co będzie dalej i nie po to je czytam, żeby dowiedzieć się jak się kończą, a te których zakończenia nie znam ale jakoś mnie zafascynują to je szybciutko "łykam" - a potem - już na spokojnie - dopiero się nimi delektuję... a z tymi, które po prostu mnie zainteresują i wciągną - mam tak, że potrafię sobie dozować przyjemność ich czytania - już w zależności od nastroju...
a co teraz czytasz? |
|
Powrót do góry |
|
 |
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:36, 07 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, zdecydowanie mamy odmienne podejście, nie ma takiej książki, o której mógłbym powiedzieć, że przeczytałem ją dwukrotnie. Chociaż czasami próbowałem wracać po paru latach do ulubionych lektur. Niestety takim powrotom głównie towarzyszyło rozczarowanie.
Usiłowałem przeczytać Madame, udało mi się dobrnąć do 130 strony, resztę przekartkowałem już tylko z ciekawości, a teraz wyciągnąłem staroć - Notatki z podziemia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
fi Gość
|
Wysłany: Śro 22:44, 07 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
fedrus napisał: | Tak, zdecydowanie mamy odmienne podejście, nie ma takiej książki, o której mógłbym powiedzieć, że przeczytałem ją dwukrotnie. Chociaż czasami próbowałem wracać po paru latach do ulubionych lektur. Niestety takim powrotom głównie towarzyszyło rozczarowanie.
Usiłowałem przeczytać Madame, udało mi się dobrnąć do 130 strony, resztę przekartkowałem już tylko z ciekawości, a teraz wyciągnąłem staroć - Notatki z podziemia. |
Znudził cie Libera?
A właśnie ja do takich staroci jakie teraz wyciągnąłeś lubię bardzo wracać... |
|
Powrót do góry |
|
 |
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:52, 07 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, książka jest przegadana. Jak na historię miłosną zbyt banalna, jak na wspomnienia za mało ciekawa. Do tego takie drobiazgi jak rozmowy na lekcjach, skoro Madame zabraniała uczniom mówić po francusku, to albo wszystkie dialogi powinny być w tym języku, albo mógł sobie autor darować te wstawki. Początkowa rozmowa bohatera z ES szekspirowską frazą jest żenująca itd
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
fi Gość
|
Wysłany: Śro 23:02, 07 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
To mi się też podoba w książkach - że też mogą się nie podobać jednym a w innych znajdują prawdziwych admiratorów...
dobrej nocy... |
|
Powrót do góry |
|
 |
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:05, 07 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tak samo jest z filmami, muzyką, malarstwem, sztuką ogólnie.
Kolorowych.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|