Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

W pułapce emocji
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 11:09, 05 Paź 2011    Temat postu:

klementyna napisał:
Mati napisał:

Jednak, mimo wszystko nadal nie wiadomo, co takiego powoduje spadek poziomu serotoniny. Nadal obstawiam emocje. Blue_Light_Colorz_PDT_02


wiadomo..

klementyna napisał:
Im mniej pozytywnych emocji wokół, im mniejsze poczucie bezpieczeństwa, mniejsze zainteresowanie - tym mniej w nas serotoniny.




czyli klu i punkt wyjścia stanowią tu emocje


jeśli poziom tej substancji w mózgu wpływa również na potrzeby seksualne, zachowania impulsywne i apetyt. a zależy od emocji to znaczy, idąc ciągiem logicznym, że emocje wpływają na potrzeby seksualne, zachowania impulsywne - instynkt, popęd i apetyt..

czyli emocje najpierw, instynkt potem..

kursywą z Wikipedii

i kończę, bo mi się poziom serotoniny podnosi, a to niebezpieczne jest


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mati. dnia Śro 11:09, 05 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klementyna
syndrom sztokholmski


Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 3630
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1062 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:09, 05 Paź 2011    Temat postu:

olak napisał:
Coś w tym jest...

I piszę to na podstawie własnych niedawnych i obecnych doświadczeń.
Mogę jeszcze dorzucić, że wysoki progesteron i niska serotonina to jest już dramat...


myślę, ze jednak większym dramatem jest nadpobudliwość psychosomatyczna..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klementyna
syndrom sztokholmski


Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 3630
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1062 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:14, 05 Paź 2011    Temat postu:

Mati napisał:


jeśli poziom tej substancji w mózgu wpływa również na potrzeby seksualne, zachowania impulsywne i apetyt. a zależy od emocji to znaczy, idąc ciągiem logicznym, że emocje wpływają na potrzeby seksualne, zachowania impulsywne - instynkt, popęd i apetyt..

czyli emocje najpierw, instynkt potem..

i kończę, bo mi się poziom serotoniny podnosi, a to niebezpieczne jest


ale progesteron masz w normie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 11:18, 05 Paź 2011    Temat postu:

klementyna napisał:

ale progesteron masz w normie?


moja sekrecyjna przemiana endometrium, umożliwia idealną niemal implantację zapłodnionego jaja.. musi być zatem w normie

..tyle, że mi się nieco wąs sypie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klementyna
syndrom sztokholmski


Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 3630
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1062 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:19, 05 Paź 2011    Temat postu:

corsaire napisał:
klementyna napisał:
...
Jeśli temat "widzisz" inaczej, przedstaw swój punkt widzenia, chętnie poczytam.


a gdyby 96% decyzji odpowiadala chemia, to czlowiek bylby tak przewidywalny, ze nie potrzeba by bylo reklam


Niektórzy, bez względu na swój poziom wody w organizmie, serotoniny, dopaminy czy testosteronu są tak przewidywalni jak czerwony barszczyk na wigilijnym stole.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olak
Krówka-wciągutka


Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 2158
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 279 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:23, 05 Paź 2011    Temat postu:

Klem, zaraz wspólnie dojdziemy to smutnego wniosku, że wariatka jestem i już nawet najlepsze SSRI nie są mi w stanie pomóc...

Na marginesie, tak w związku z tą serotoniną...
Jakiś czas temu pracowałam w aptece umiejscowionej bardzo blisko poradni seksuologicznej. Tam pracują głównie psychiatrzy ze specjalizacją z seksuologii. Miałyśmy dużo recept nie tylko na sildenafil i pochodne. Zaburzenia mężczyzn leczyło się tam również przy pomocy SSRI (inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny, czyli leki p/depresyjne). Pytanie tylko, co jest skutkiem a co przyczyną?

Edit: Emotki dla podkreślenia emocji.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez olak dnia Śro 11:24, 05 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klementyna
syndrom sztokholmski


Dołączył: 12 Mar 2009
Posty: 3630
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1062 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:24, 05 Paź 2011    Temat postu:

Mati napisał:
klementyna napisał:

ale progesteron masz w normie?


moja sekrecyjna przemiana endometrium, umożliwia idealną niemal implantację zapłodnionego jaja.. musi być zatem w normie

..tyle, że mi się nieco wąs sypie


pod brodą? poniżej pasa, rzecz jasna..


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez klementyna dnia Śro 11:48, 05 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:17, 05 Paź 2011    Temat postu:

Mati napisał:
klementyna napisał:
Mati napisał:

Jednak, mimo wszystko nadal nie wiadomo, co takiego powoduje spadek poziomu serotoniny. Nadal obstawiam emocje. Blue_Light_Colorz_PDT_02


wiadomo..

klementyna napisał:
Im mniej pozytywnych emocji wokół, im mniejsze poczucie bezpieczeństwa, mniejsze zainteresowanie - tym mniej w nas serotoniny.




czyli klu i punkt wyjścia stanowią tu emocje


jeśli poziom tej substancji w mózgu wpływa również na potrzeby seksualne, zachowania impulsywne i apetyt. a zależy od emocji to znaczy, idąc ciągiem logicznym, że emocje wpływają na potrzeby seksualne, zachowania impulsywne - instynkt, popęd i apetyt..

czyli emocje najpierw, instynkt potem..

kursywą z Wikipedii

i kończę, bo mi się poziom serotoniny podnosi, a to niebezpieczne jest


teoretyzujesz...

jakie mialas dzisiaj emocje od rana?
po kolei:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:24, 05 Paź 2011    Temat postu:

nie obraź się.. ale to troszkę infantylne pytanie..
Przecież może być zlość, bo na szklance jest plamka pomino umycia w zmywarce.. potem irytacja , bo chleb przysechł.. potem poczucie bezsilności bo wyłączopno prąd właśnie w czsie przyrzadzania kawy.. potem.... potem...
nawet jesli te emocje były li tylko śladowe


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 7:56, 06 Paź 2011    Temat postu:

nudziarz napisał:

Przecież może być zlość, bo na szklance jest plamka pomino umycia w zmywarce.. potem irytacja , bo chleb przysechł.. potem poczucie bezsilności bo wyłączopno prąd właśnie w czsie przyrzadzania kawy.. potem.... potem...
nawet jesli te emocje były li tylko śladowe


może właśnie o to chodzi?
Ależ masz Nudziarzu pomysł na emocje od rana.. złość, irytacja, bezsilność..
ale ok, rozumiem.. o tej porze (21 z hakiem) są dwie opcje, albo jest człowiek zły, bo się dzień skończył, albo jest zachwycony, bo się noc zaczyna..
Blue_Light_Colorz_PDT_02

odpowiem więc..

corsaire napisał:


teoretyzujesz...

jakie mialas dzisiaj emocje od rana?
po kolei:


wedle życzenia..
:hamster_evil:

od rana..
..serotonina w normie - spokój – powrót do świadomości - niesmak - spadek serotoniny - niechęć - uświadomienie konieczności wstania – pragnienie pozostania jeszcze chwilki w łóżku – wzrost poziomu serotoniny - 'drzemka 5 min. i dobre słowo - kolejny wzrost poziomu serotoniny do pożądanej o tej porze normy - ukojenie związane z akceptacją konieczności wstania ‘pomimo’ – spokój – radość na myśl o prysznicu i wszystkich tych pachnących zabiegach i odprężenie po wejściu do kabiny – ma być szczegółowo, bo nie wiem czy się nad tym prysznicem i nad tym co po nim nastąpiło rozczulać? w każdym razie poziom magic substancji eS wzrósł mi odpowiednio a emocje i popędy uporządkowane ..

Emocji mnóstwo, ale jakie popędy? Pragnienie obudziło w świadomości potrzebę napicia się, więc odruchowo nastawiłam wodę na herbatę.. liczy się?

dla mnie to koło zamknięte..

jakie wnioski?
wskakujesz pod prysznic?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mati. dnia Czw 7:58, 06 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:12, 06 Paź 2011    Temat postu:

Mati napisał:
nudziarz napisał:

Przecież może być zlość, bo na szklance jest plamka pomino umycia w zmywarce.. potem irytacja , bo chleb przysechł.. potem poczucie bezsilności bo wyłączopno prąd właśnie w czsie przyrzadzania kawy.. potem.... potem...
nawet jesli te emocje były li tylko śladowe


może właśnie o to chodzi?
Ależ masz Nudziarzu pomysł na emocje od rana.. złość, irytacja, bezsilność..
ale ok, rozumiem.. o tej porze (21 z hakiem) są dwie opcje, albo jest człowiek zły, bo się dzień skończył, albo jest zachwycony, bo się noc zaczyna..
Blue_Light_Colorz_PDT_02

odpowiem więc..

corsaire napisał:


teoretyzujesz...

jakie mialas dzisiaj emocje od rana?
po kolei:


wedle życzenia..
:hamster_evil:

od rana..
..serotonina w normie - spokój – powrót do świadomości - niesmak - spadek serotoniny - niechęć - uświadomienie konieczności wstania – pragnienie pozostania jeszcze chwilki w łóżku – wzrost poziomu serotoniny - 'drzemka 5 min. i dobre słowo - kolejny wzrost poziomu serotoniny do pożądanej o tej porze normy - ukojenie związane z akceptacją konieczności wstania ‘pomimo’ – spokój – radość na myśl o prysznicu i wszystkich tych pachnących zabiegach i odprężenie po wejściu do kabiny – ma być szczegółowo, bo nie wiem czy się nad tym prysznicem i nad tym co po nim nastąpiło rozczulać? w każdym razie poziom magic substancji eS wzrósł mi odpowiednio a emocje i popędy uporządkowane ..

Emocji mnóstwo, ale jakie popędy? Pragnienie obudziło w świadomości potrzebę napicia się, więc odruchowo nastawiłam wodę na herbatę.. liczy się?

dla mnie to koło zamknięte..

jakie wnioski?
wskakujesz pod prysznic?


musze sprwadzic, co to jest serotonina


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nikiasz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 04 Lut 2007
Posty: 2098
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 55 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:35, 07 Paź 2011    Temat postu:

Serotonina, C10H12ON2, 5-hydroksytryptamina, enteramina, 5-HT, hormon tkankowy, pochodna tryptofanu.
Może łyk THC ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:54, 09 Paź 2011    Temat postu:

to substancja wplywajaca na nas
podobno za duzy poziom serotoniny jest niekorzystny za malu rowniez

to tak , jak z tlenem - czy nas determinuje kompletnie w procesie decyzji?

niesmak i radaosc u ciebie mati
tak w proporcjach 66 do 33 w stu

jakie uczucia generalnie lubisz

lubisz lubienie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:30, 09 Paź 2011    Temat postu:

corsaire napisał:
(...)
niesmak i radaosc u ciebie mati
tak w proporcjach 66 do 33 w stu

jakie uczucia generalnie lubisz

lubisz lubienie?


baaaardzo..

zrobiłeś kalkulację na podstawie niepełnych danych..
nie uwzględniłeś kompletnie emocji spod prysznica
i ograbiłeś totalnie mój poranek z lubienia..
Not talking


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 23:00, 09 Paź 2011    Temat postu:

przedstaw mi, plis zestaw swoich niespodziankowych emocji spod prysznica:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 10:26, 10 Paź 2011    Temat postu:

Nie potrafię. Brakuje mi na to słów i świadomości. Ufając Freudowi to były te nieuświadomione emocje.. dopiero na podstawie działania mogę podejrzewać, jakie były. W każdym razie - nie wdając się w szczegóły - mogły być albo pozytywne, albo tęskne.
Natomiast pierwsze skojarzenie jakie mnie dopadło, kiedy zaczęłam się nad tym zastanawiać zaczynało się słowami: Iść, ciągle iść w stronę słońca.. po czym odpaliłam sobie 2+1 i poczułam jak lubię.

http://www.youtube.com/watch?v=GpCmSmbhtRs


Dlaczego o to pytasz?

W każdym razie próbowałam wejść trochę w temat i wychodzi na to, że traktowanie emocji i popędów zależy od teorii, którą przyjmiesz jako punkt odniesienia dla swoich poglądów. Teorie są różne i mimo, iż wyszły z głowy wielkich filozofów nie traktują tematu jednakowo. Co więcej, bywają całkowicie różne.
Wykorzystam informację zdobytą od człowieka, który na ten temat wie znacznie więcej i który posłużył mi swoją wiedzą:

Arystoteles dzielił procesy psychiczne na dwie kategorie: myślenie (sądzenie, wnioskowanie, wyobraźnia, pamięć…) oraz pożądanie, do której to kategorii zaliczał niższe popędy, wyższe pragnienia, dążenia, wolę i uczucia – w tej kategorii mieszczą się emocje i motywacje, które mają wspólną podstawę jaką jest afekt, czyli pewien proces psychiczny w wyniku, którego istotę opuszcza stan obojętności wobec jakiegoś przedmiotu a na miejsce tej obojętności pojawia się pewne ustosunkowanie się – bez afektu człowiek może jedynie stworzyć obraz zjawisk – afekt zawsze towarzyszy emocjom i motywacjom.

Inaczej ujął to Kant – stworzył trójpodział: poznanie, pożądanie i uczucie przyjemności i przykrości. Pożądanie to dla niego, dążenie do osiągnięcia danego przedmiotu poprzez ukierunkowanie i uruchamianie działań, czyli pożądanie jest źródłem siły i napędu. Odczucie przyjemności i przykrości natomiast, jest doznaniem doświadczanym przez podmiot (na końcu tego procesu mamy podmiot) – to odczucie nie przynosi żadnej wiedzy o przedmiocie a jedynie kształtuje sposób bycia podmiotu (uczucia jakie mamy pod wpływem przedmiotu nie mówią nic o przedmiocie), dlatego że są racją same dla siebie, bo jak nam się przedmiot wiąże z czymś przykrym, to uważamy go za beeee.., a jak z czymś przyjemnym to, że jest cacy.., i tak wpadamy w pułapkę uzależnień.

Oba podejścia czyli Arystotelesa, które nie rozdziela motywów i emocji, oraz Kanta, który podział wprowadza, są nadal równorzędne w nauce o emocjach i motywacjach

i inne, tak ku świadomości:

Platon - *uczucia należą do duszy, gdyż są stanami świadomymi, są związane z wiedzą *dusza zna siebie i ciało.

ZENON Z KITION- uczucia to bezrozumne poruszenia duszy lub nadmierny impuls, gdy impuls obejmuje upodobanie i awersje, gdy stworzenie osiąga wyższy poziom rozwoju, impuls staje się rozumny,

Freud - Teoria psychodynamiczna emocje i instynkty są ściśle połączone, emocje są zawsze świadome i nieświadome, są instynkty i popędy, b. wyraźne rozróżnienie procesów świadomych i nieświadomy

JAMES- teorie psychofizjologiczne, zadawał pytanie, co jest pierwsze doświadczenie emocji czy pobudzenie fizjolog., podejście jego obiegowych teorii emocji *źródłem emocji są działania, zmiany napięcia mięśni i w narządach obwodowych *emocje występują, gdy osoba interpretuje swoje reakcje cielesne *proces powstawania emocji zachodzi następująco- spostrzeżenie bodźca wywołuje zmiany fizjolog, zmiany fizjolog są spostrzegane i interpretowane

Żadna z tych teorii nie jest jedyna słuszna. Na emocje można patrzeć z rożnych poziomów – od biologicznego do poznawczego

Myślę, że w obliczu takiej wiedzy najlepszy byłby prysznic z zimnej wody.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mati. dnia Pon 10:45, 10 Paź 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 1:40, 16 Paź 2011    Temat postu:

najpier to by byly dwie emocje : milosci i nienawisci :przyciagania i odpychania

potem mozna by je rozwarstwiac :

p: radosc, milosc, spokoj, poczucie bezpieczenstwa
o: smutek, pogarda, gniew, strach

choc oczywiscie to nie jedyny sluszny podzial


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:45, 30 Paź 2011    Temat postu:

Mati napisał:
...

Żadna z tych teorii nie jest jedyna słuszna. Na emocje można patrzeć z rożnych poziomów – od biologicznego do poznawczego

Myślę, że w obliczu takiej wiedzy najlepszy byłby prysznic z zimnej wody.


u mnie stosunek ukrytch* emocj do nieukrytych jest jak osiem do jednego




*(wg freuda)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:48, 05 Lis 2011    Temat postu: Re: W pułapce emocji

FRIDA napisał:
...Najzwyczajniej emocje powodują, że nasze życie nabiera barw....


ciekawe, ze baca, ktory jest specjalista do fridy z mistrza i malgorzaty sie tu nie wypowiedzaial...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati.
criatura na końcu czasu


Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 8185
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1207 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 8:24, 07 Lis 2011    Temat postu:

corsaire napisał:

u mnie stosunek ukrytch* emocj do nieukrytych jest jak osiem do jednego

*(wg freuda)


Możesz to jakoś wyjaśnić?

..o psach, które się śmieją i szympansach, które płaczą

Długo sądzono, że tylko ludzie są zdolni do wyższych uczuć. Obecnie nowe technologie pozwalają zajrzeć do świata emocji odczuwanych przez zwierzęta. Naukowcy udowadniają, że zwierzęta mogą z poświęceniem ratować członków własnego stada, okazują sobie troskę, przywiązanie lub wdzięczność, cierpią po stracie bliskich, pocieszają się i wspierają oraz potrafią cieszyć się zabawą. Autorzy filmu przedstawiają także argumenty, które świadczą, że emocje wykształciły się w procesie ewolucji jako kluczowe narzędzie przetrwania.

Oglądałam ten program i niesamowite jest, jak małpa potrafi nauczyć się języka migowego i dzięki niemu komunikować człowiekowi jak się czuje..
Coraz mniej nas różni...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Uskok Tektoniczny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 6 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin