Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

A jutro znowu o katastrofie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pasztet
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 4878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 524 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:24, 02 Sie 2011    Temat postu:

lulka napisał:
Jednak oczami wyobraźni już widzę następną Ericę, która na kanwie politycznych niesnasek wewnątrzkrajowych pojedzie po nas jak po łysej kobyle.

Erica ma mniej więcej takie znaczenie, jak posłanka Sobecka
To my ją wynosimy na poziomy, na których ona nie funkcjonuje. To zresztą szerszy temat, czyli skąd się bierze to nasze przeczulenie na każde pierdnięcie na nasz temat. Mam wrażenie, że zamiast budować system Echelon, wystarczyłoby zatrudnić kilka tysięcy bezrobotnych Polaków i tylko ich zbriefować, że 'bomba', czy 'dżihad' to też antypolskie stwierdzenia. Komputer może by coś przepuścił, Polak - nigdy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 10:27, 02 Sie 2011    Temat postu:

To może napisz o AK-owcach którzy byli represjonowani przez PRL lub dostali kulką w głowę od NKWD czy UB wtedy nie będziesz się dziwił reakcji na niektóre osoby. Może napisz jak ordery otrzymał gen Berling próbujący pomóc pomoc powstańcom, nieudolnie bo nieudolnie ale jednak.
Może opisz jak traktowano Powstanie za PRL-u z genezą i skutkami.

To historia najnowsza, historia w której jeszcze 20 lata temu nie było miejsca na Bitwę Warszawską, Katyń czy wspomnienia o "wyzwolicielach" ze wschodu.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 10:54, 02 Sie 2011    Temat postu:

Seeni napisał:
Trendy są zasadniczo dwa a nawet trzy: prokaczkowy czyli opiewamy, antykaczkowy czyli martyrologii mówimy stanowczo nie i neutralny: aj tam, aj tam.

Czytając to wczoraj nie zrozumiałam, dlaczego ten wpis pojawił się akurat na tym topiku. Sądziłam, że temat obchodzenia "narodowej klęski" lub "wielkiego niepodległościowego zrywu" jest ponad obecne, polityczne uwarunkowania (i nawet taka deklaracja później padła). Ktoś jednak musiał parsknąć polityczną i śliną i poszłooo... Muszę sobie teraz posegregować wypowiadające się osoby na prokaczkowe i antykaczkowe, ciemne i światłe
Powrót do góry
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 10:56, 02 Sie 2011    Temat postu:

Zapomniałaś o tych: mam to wszystko z tyłu.




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:59, 02 Sie 2011    Temat postu:

Kilo OK napisał:
To może napisz o AK-owcach którzy byli represjonowani przez PRL lub dostali kulką w głowę od NKWD czy UB wtedy nie będziesz się dziwił reakcji na niektóre osoby. Może napisz jak ordery otrzymał gen Berling próbujący pomóc pomoc powstańcom, nieudolnie bo nieudolnie ale jednak.
Może opisz jak traktowano Powstanie za PRL-u z genezą i skutkami.

To historia najnowsza, historia w której jeszcze 20 lata temu nie było miejsca na Bitwę Warszawską, Katyń czy wspomnienia o "wyzwolicielach" ze wschodu.


Drogi Katoliku! Co najmniej trzy osoby, które ogromnie cenię, w prywatnej korespondencji przkonują mnie, że jesteś inteligentnym facetem tylko nie potrafisz tego wyartykułować. Przyjmuję to na wiarę, nie będę już wobec Ciebie paskudny (przepraszam z dokuczanie), ale wytłumacz mi teraz proszę - błagam wręcz, co ma piernik do wiatraka. To co piszesz o Berlingu, o ukrywaniu prawdy na temat Katynia, Wojnie Polsko Sowieckiej 1920 roku i innych niegodziwościach, zupełnie nie zmienia oceny genezy i co najmniej dyskusyjnych przyczyn wybuchu Powstania Warszawskiego. Nikt nie podważa bohaterstwa powstańców, nikt nie umniejsza tragedii jaka towarzyszyła walkom przez 63 dni, ale równie zaślepieniem jest nie dostrzegać tego, że powstanie nie miało szans, a decyzja o wybuchu powstania to była mieszaniną partyklularnych interesów grupki londyńskich politków z imaginacją oderwana od rzeczywistości. W czasie zeszłorocznych obchodów rozmawiałem z kilkoma powstańcami - jeden był wtedy dowódcą plutonu, który wprost, przy przytaknięciu pozostałych trzech jego kolegów z tego czasu, powiedział, że gdyby wtedy - po tygodniu od wybuchu powstania, gdy zorientowali się jak bezsensowny był rozkaz o wybuchu powstania w tym momencie, to gdyby im wpadli w ręce ci, którzy ten rozkaz wydali, pewnie by tego spotkania nie przeżyli. Oczywiście walczyli do końca, bo rozkaz to rozkaz. Przeżyli - jedyni z plutonu, do końca powstania, a potem przeszli typowy los powstańców łącznie z "pieszczotami" UB.
Ja i nie tylko ja cały czas podkreślam, że czym innym jest bohaterstwo powstańców, a czym innym jest ocena genezy powstania i tego, że ono było KATASTROFĄ (jak napisał Radek Sikorski) Takie bohaterstwo było jednak udziałem wielu tysięcy innych ludzi biorących udział w niepodległościowych zrywach narodu. Podkreślam również, że znacznie bardziej racjonalne i sensowne z punktu widzenia społeczeństwa, jest wskazywanie na zrywy, które przemyślane i realizowane z równym bohaterstwem jak ten warszawski, przyniosły Polsce wymierne korzyści. Chodzi o to, żeby nie upajać się martyrologią zupełnie lekceważyć to, co przemyślane i korzystne.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 11:01, 02 Sie 2011    Temat postu:

Nie ma takich. Nie wiesz? - kto nie jest z nami, jest przeciw nam Tongue out (1)
Powrót do góry
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:21, 02 Sie 2011    Temat postu:

animavilis napisał:
Nie ma takich. Nie wiesz? - kto nie jest z nami, jest przeciw nam Tongue out (1)


Ankieta? Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
animavilis
Gość





PostWysłany: Wto 11:24, 02 Sie 2011    Temat postu:

pogłoska napisał:
animavilis napisał:
Nie ma takich. Nie wiesz? - kto nie jest z nami, jest przeciw nam Tongue out (1)

Ankieta? Blue_Light_Colorz_PDT_02

I tak wszyscy skłamią zaznaczając "aj tam, aj tam" Anxious
Powrót do góry
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:32, 02 Sie 2011    Temat postu:

Formalny napisał:

Nikt nie podważa bohaterstwa powstańców, nikt nie umniejsza tragedii jaka towarzyszyła walkom przez 63 dni, ale równie zaślepieniem jest nie dostrzegać tego, że powstanie nie miało szans, a decyzja o wybuchu powstania to była mieszaniną partyklularnych interesów grupki londyńskich politków z imaginacją oderwana od rzeczywistości.


Powstanie wybuchło w idealnym momencie, w idealnym miejscu. Temu zaprzeczyć nie można. Celem było ustawienie Polski w równym szeregu z pozostałymi aliantami jako zwycięzców a nie wyzwalanych, by znów nie decydowano o Polsce bez Polski.
Czy nie miało szans?
Okupacja i walka podziemna nauczyły tę młodzież porywania się na niemożliwości.
Czy można było zrobić cokolwiek innego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:32, 02 Sie 2011    Temat postu:

animavilis napisał:

I tak wszyscy skłamią zaznaczając "aj tam, aj tam" Anxious


Będą więc tylko dwie opcje. Blue_Light_Colorz_PDT_02


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasia_imig
maszynista z Melbourne


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 2481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 292 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:05, 02 Sie 2011    Temat postu:

W każdym razie ja nie rozumiem tych dorosłych, którzy wtedy korzystali z pomocy dzieci. To mnie przeraża.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:09, 02 Sie 2011    Temat postu:

pogłoska napisał:
Formalny napisał:

Nikt nie podważa bohaterstwa powstańców, nikt nie umniejsza tragedii jaka towarzyszyła walkom przez 63 dni, ale równie zaślepieniem jest nie dostrzegać tego, że powstanie nie miało szans, a decyzja o wybuchu powstania to była mieszaniną partyklularnych interesów grupki londyńskich politków z imaginacją oderwana od rzeczywistości.


Powstanie wybuchło w idealnym momencie, w idealnym miejscu. Temu zaprzeczyć nie można. Celem było ustawienie Polski w równym szeregu z pozostałymi aliantami jako zwycięzców a nie wyzwalanych, by znów nie decydowano o Polsce bez Polski.
Czy nie miało szans?
Okupacja i walka podziemna nauczyły tę młodzież porywania się na niemożliwości.
Czy można było zrobić cokolwiek innego?


Cóż mam powiedzieć. To brzmi jak wyuczona na pamięć formułka z propagandowego biuletynu.

Jest jednak zdanie, które nawet w biuletynie zabrzmiałoby po "Mrożkowsku":
"Okupacja i walka podziemna nauczyły tę młodzież porywania się na niemożliwości."

Wielkie nieba! Porywanie się na niemożliwości - co przekłada się na spadanie społeczństwa na twarz z wielkim hukiem katastrofy. To jest to, czego należy uczyć młodzieży? To przecież straszne myślenie, prawie zbrodnicze z punktu widzenia pomyślności społeczeństwa! To przecież nic innego jak budowa kraju z gwarancją regularnego kopania w tyłek.
Zbyt Cię lubię Pogłosko, żeby dopisać następne przymiotniki do oceny tego, co palnęłaś...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:19, 02 Sie 2011    Temat postu:

Formalny napisał:

Cóż mam powiedzieć. To brzmi jak wyuczona na pamięć formułka z propagandowego biuletynu.


Twoje brzmią jak czytanki z PRL-owskich podręczników. Byłeś dobrym uczniem?


Formalny napisał:

Zbyt Cię lubię Pogłosko, żeby dopisać następne przymiotniki do oceny tego, co palnęłaś...


Myślisz, że lepiej uczyć, by pokornie i ze spuszczoną głową przyjmować przeciwności? Chować się po szafach byleby przeżyć?


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasia_imig
maszynista z Melbourne


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 2481
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 292 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:28, 02 Sie 2011    Temat postu:

pogłoska napisał:
Myślisz, że lepiej uczyć, by pokornie i ze spuszczoną głową przyjmować przeciwności? Chować się po szafach byleby przeżyć?

Pogłosko, Ty mnie też przerażasz... Uczyć dzieci wojny? A Mahatma Ghandi? Jezus Chrystus? Tacy tam? Owszem, niech się chowają po szafach, byleby przeżyły...


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:43, 02 Sie 2011    Temat postu:

kasia_imig napisał:

Pogłosko, Ty mnie też przerażasz...


Przepraszam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:47, 02 Sie 2011    Temat postu:

pogłoska napisał:
Formalny napisał:

Cóż mam powiedzieć. To brzmi jak wyuczona na pamięć formułka z propagandowego biuletynu.


Twoje brzmią jak czytanki z PRL-owskich podręczników. Byłeś dobrym uczniem?


Na niegrzeczną demagogię nie odpowiadam, bo nie leży w kategoriach tematów zasługujących na dyskusję. Nawet gdy maskowana jest przymróżeniem oka...

pogłoska napisał:

Formalny napisał:

Zbyt Cię lubię Pogłosko, żeby dopisać następne przymiotniki do oceny tego, co palnęłaś...


Myślisz, że lepiej uczyć, by pokornie i ze spuszczoną głową przyjmować przeciwności? Chować się po szafach byleby przeżyć?


Nie zrozumiałaś, albo nie doczytałaś wyrażanego przez mnie i nie tylko przeze mnie, szacunku dla działań przemyślanych i skutecznych, które także wymagają bohaterstwa. To przeciwieństwo wzgardzanych przeze mnie działań, w których bohaterstwo jest celem samym w sobie, a nawołują do niego ludzie siedzący w wygodnym fotelu i w imię własnych interesów i mrzonek, nie liczący się z realiami. Czy trzy udane powstania w dziejach Polski są dlatego mniej warte szacunku, że nie były szaleństwem skazanym na niepowodzenie? Przecież dzięki tym właśnie powstaniom Polska przetrwała co nawet nie trzeba udowadniać ludziom stąpającym po ziemi, a nie bujającym wśród fantasmagorii i propagandowych bzdetów.
Czy Ty naprawdę racjonalizm w działaniach narodów kojarzysz z pokorą i opuszczaniem głowy? Aż się boję usłyszeć odpowiedź...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pogłoska
maszynista z Melbourne


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 4672
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 336 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z o2
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:57, 02 Sie 2011    Temat postu:

Formalny napisał:

Czy Ty naprawdę racjonalizm w działaniach narodów kojarzysz z pokorą i opuszczaniem głowy?


Nie.
Powstanie Warszawskie jest dla mnie szczególne. Nic na to nie poradzę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Formalny
maszynista z Melbourne


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 8251
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 534 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: 3 planeta od Słońca
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:07, 02 Sie 2011    Temat postu:

pogłoska napisał:
Formalny napisał:

Czy Ty naprawdę racjonalizm w działaniach narodów kojarzysz z pokorą i opuszczaniem głowy?


Nie.
Powstanie Warszawskie jest dla mnie szczególne. Nic na to nie poradzę.


Obawiam się, że uczuciowość, mylisz z oceną racjonalną (to zresztą truizm, zestawianie obu pojęć)

Przy okazji ciekawy przyczynek do ocen Powstania Warszawskiego. Zwracam uwagę na datę powstania tej informacji.

"Mieszkający podczas okupacji nad Sekwaną nasz rodak Andrzej Bobkowski 2 sierpnia 1944 roku notował w swym dzienniku:

"Polska Armia Podziemna rozpoczęła wczoraj otwartą walkę o uwolnienie Warszawy. Podobno Warszawa się pali i walki na ulicach. Po co?"

Dwa dni później zapisywał:

"W Warszawie barykady, poczta, drapacz chmur, gazownia, elektrownia i szereg dzielnic ( to były błędne informacje) w rękach Polaków. Mówią, że Niemcy pędzą na barykady ludność, chowając się poza nią. Chce się przestać myśleć. (...) Wygląda na to, że Londyn dał rozkaz do powstania, aby mieć tak zwany atut w ręce. Ładny atut... Boję się wymówić słowo "bezsens", ale samo podsuwa się na każdym kroku, gdy o tym myślę. Tym bardziej że od czterech dni Rosjanie nie posunęli się ani o metr".

7 sierpnia pojawi się w jego dzienniku zapis następujący:

"Warszawa zamieniła się w piekło. Walczy właściwie cała ludność. A Rosjanie przyglądają się. Jak Niemcy wyrżną Polaków, to Rosjanie zajmą Warszawę. Będzie to zawsze kilkadziesiąt tysięcy najlepszych obywateli mniej, czyli o kilkadziesiąt tysięcy przeciwników komunizmu i sowieckiej Polski mniej. To już jest całkiem jasne. (...) Otworzyć jakikolwiek komunikat i wszędzie tendencja do przemilczania Warszawy, kłopot. A tam, w Warszawie, ci biedni chłopcy i te dziewczęta na pewno myślą, że cały świat spogląda na nich i wydaje im się, że umierają na oczach świata. Polska to nie tylko problem dla Polaka, to problem dla świata, który mąci wszystkim spokojny sen".


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Formalny dnia Wto 13:09, 02 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anmario
Gość





PostWysłany: Wto 13:12, 02 Sie 2011    Temat postu:

Formalny napisał:
Na niegrzeczną demagogię nie odpowiadam, bo nie leży w kategoriach tematów zasługujących na dyskusję. Nawet gdy maskowana jest przymróżeniem oka...


To nie demagogia była tylko oczywista refleksja, która zapewne towarzyszy każdemu, kto rzetelnie zapozna się z Twoimi poglądami i stosowaną przez Ciebie retoryką.
Powrót do góry
lulka
Ewa chce spać


Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 11227
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1364 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:15, 02 Sie 2011    Temat postu:

Animal napisał:
Erica ma mniej więcej takie znaczenie, jak posłanka Sobecka
To my ją wynosimy na poziomy, na których ona nie funkcjonuje. To zresztą szerszy temat, czyli skąd się bierze to nasze przeczulenie na każde pierdnięcie na nasz temat. Mam wrażenie, że zamiast budować system Echelon, wystarczyłoby zatrudnić kilka tysięcy bezrobotnych Polaków i tylko ich zbriefować, że 'bomba', czy 'dżihad' to też antypolskie stwierdzenia. Komputer może by coś przepuścił, Polak - nigdy


Musielibyśmy znowu wracać do Muru Berlińskiego, polskiej Solidarności itd. itp.
Ale nawet nie chce mi się wracać na poprzednie strony bo przeklejać to co już napisałam.
Różnimy się zasadniczo.
Moim miejscem na Ziemi jest Polska i gdziekolwiek bym nie była ( i ile lat) to jestem szczęśliwa, że mam gdzie wrócić.
I owszem. Wq...ia mnie jak słyszę, o polskich obozach zagłady, o pokrzywdzonych wypędzonych choć przykrą, ale prawdę przyjmuję do wiadomości.
Myślę, że o swoją prawdę historyczną należy dbać i tyle.
Łącznie ze skansenami, pierogami, flakami itd.
I ja z tym nie mam problemu.



Ps. A serniczek wyszedł pyszny, ale już po nim śladu nie zostało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Pałac Kultury i Nauki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 7 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin